Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Qrczę, malaroksi rzeczywiście macie pecha paszportowego. Teraz zmiana wpisów w akcie urodzenia znów zajmie czas. Ehhh... Anglia Was trzyma hehe.
Do czasu wyrobienia trzeba bedzie młodemu nowe zdjęcie zrobić, bo się dzieciaki zmieniają :)
Ja też będę miała kiedyś swój własny ogród, pachnący i kolorowy...ehh, rozmarzyłam się ;-)

andzia24 gratulować 12stu lat i życzyć kolejnych w szczęściu, tyle historii rozpadów małżeństw, że aż dobrze ,,usłyszeć,, jak to napisałaś

na 12 rocznice slubu w kornwalii och jak bylo slodko ;srece:

ewela119 ty tam już nie szalej sama z zakupami, ja tyle razy ile pofolgowałam i się nadźwigałam, tyle razy odchorowałam na kręgosłupie i bólach brzucha
hanoka77 wspominałaś o jakimś filmie, nie znam tytułu, powiesz coś więcej, czy sama szukasz informacji?

Gdzież to agg zaginęła? ;-)

umisiak, Ja zeskanowałam ten akt i jutro wysyłam meilem do Urzędu stanu cywilnego w moim rodzinnym mieście i podpiszę że ma to być poprawione w trybie natychmiastowym , wydane mojej mamie bez zbędnego upoważnienia i bez żadnych opłat inaczej się tam kopsnę i im rozwalę tę budę , bo mnie szlak trafia, jak wyrabialiśmy te akty to Nas traktowali jak jakichś debili bo wpisaliśmy miejsce urodzenia West Bromwich a nie Sandwell z manierą w głosie uprzejma Pani próbowała nam wytłumaczyć błąd...

wiecie co moja pogodynka oszalała i pokazuje że w piątek będzie 22st :)
Zasiałam trawę a gołębie się tak do niej dorwały że jednego bym mogła kopnąć w dupę by się odbił od ziemi ,tak sie spasł że biegł zamiast wzbić się w powietrze ... :P

umisiak, no wiesz ja zbytnio nie szaleje, nie chce mi sie :P Zakupy robie tylko drobne, takie zeby mi sie zmiescily w jedna, maksymalnie 2 siatki i zeby nie byly ciezkie bo pozniej wlasnie brzuch mnie boli, a juz w trakcie niesienia ciezszych siatek spojenie lonowe, tak mi dokucza ten bol ze masakra, nawet przy wchodzeniu po schodach, wiec nie wysilam sie zbytnio, leniuchuje poki moge bo juz niecaly tydz laby mi zostalo i mala do szkoly. Waham sie czy kupowac travelke czy chodzic pieszo, teraz bede miala blizej a autobus jedzie na okolo, szybciej chyba dojde pieszo :P No i te cholerne autobusy nie przyjezdzaja czasami, takze jeszcze sie zastanawiam, chociaz juz niewiele czasu mi zostalo :D

Zasiałam trawę a gołębie się tak do niej dorwały że jednego bym mogła kopnąć w dupę by się odbił od ziemi ,tak sie spasł że biegł zamiast wzbić się w powietrze ...

:mrgreen: ale sie usmialam :D malo z krzesla nie spadlam :D

no i dzieki za gratki :)
a powodzenie sie przyda - w koncu bede mieszkala z trzema facetami pod jednym dachem :shock: reszte zycia pewnie spedze karmiac te moje chlopy oraz zbierajac po mieszkaniu i piorac ich gacie.LOL

yoko, to u Ciebie calkiem odwrotnie niz u mnie :) U nas jeden facet na 3 baby bedzie :D I jak na poczatku marudzil to chyba mu sie spodobalo "bycie rodzynkiem" bo jak powiedzialam ze przeciez mozemy miec jeszcze dzieci to stanowczo zaprotestowal :)

ewela119, hehe, niech poczeka az dziewczyny troche piodrosna i bedzie musial podanie pisac zeby sie do lazienki chocby na chwile dostac :D

hehe no ale z drugiej strony to napewno zawsze bedzie mial nagotowane, oprane i wszystkie koszule poprasowane - z takim babincem w domu to bedzie zyl jak krol :D

a powodzenie sie przyda - w koncu bede mieszkala z trzema facetami pod jednym dachem reszte zycia pewnie spedze karmiac te moje chlopy oraz zbierajac po mieszkaniu i piorac ich gacie.LOL

ojoj coz za brzydka wizja :)) trzeba dodac :a oni cie beda wyreczac w zmywaniu sprzataniu, robieniu zakupow :)) ;)

Jak corki odziedzicza zdolnosci i zamilowanie do gotowania po mamusi to marnie to widze :D Ja mu mowie ze w koncu zobaczy jak to jest byc mniejszoscia w domu i jak cale zycie czula sie jego matka ktora miala 3 synow i zadnej corki, chcociaz ona to akurat swietnie poradzila sobie z wypracowaniem swojej pozycji, chlopcy jej we wszystkim pomagali a ona taka troche ksiezniczke zgrywala i zostalo jej tak do tej pory, co jest troche irytujace bo sie kobita czasami zapomina i dalej uwaza sie za jedyna i najwazniejsza w zyciu "swoich chlopcow", juz 3 lata jestem ze swoim B a ona nadal chce zeby on ze wszystkiego tlumaczyl sie i wszystko konsultowal z nia, a na kazda sugestie B ze on ma swoje zycie i swoja rodzine reaguje fochem. Ostatnio przewrocila sie na rowerze i zlamala reke, w sumie nic powaznego, gips juz jej zdjeli ale uznala ze B za malo sie interesuje "jej strasznym wypadkiem" i najpierw mu napisala z 5 smsow pelnych wyrzutow, pozniej stwierdzila ze jego tlumaczenia ze po 12-14 godz dziennie pracuje a do tego ma inne zmartwienia i "przepraszam" to za malo az na koniec ukarala go najsurowiej jak tylko mogla-przestala sie odzywac w ogole :D

reszte zycia pewnie spedze karmiac te moje chlopy oraz zbierajac po mieszkaniu i piorac ich gacie.LOL

No mój ojciec jak ja się urodziłam jako 3cia córka powiedział-" No i będę robił całe życie na podpaski " Tak więc nie martw się i ucz od małego by gacie ściągali pod samom pralką :)

A teraz znowu coś o akcie urodzenia mojego syna. Teściu poszedl do urzędu SC i wyjaśnił o co chodzi, a kobieta wyciągła nasze podpisy że rezygnujemy z uzupełnienia nazwisk na aktach urodzenia dzieci... Hmm i teraz mi się przypomniało że podpisaliśmy jakiś papier ale o co chodziło... Otóż na Brytyjskim akcie urodzenia są wpisane nasze nazwiska ale nie ma naszych nazwisk rodowych czyli np Genowefa Pigwa z domu Pigwa i Jerzy Dudek z domu Dudek. I o te z domu mieliśmy uzupełnić , ale że już było mało czasu to zrezygnowaliśmy z uzupełnienia tego , nie wiedziałam że da się całkowicie jednym podpisem zrezygnować z nazwisk. No i skoro taki akt jest nie ważny to po co inkasowali pieniądze i nam je wystawili ?
Ewela119 to ile teraz bedziesz miała do szkoły?

czesc dziewczyny :)
Ewela jestes w ciazy? pamietam ze mialas problemy, a teraz tak piszesz jakby wam sie rodzina powiekszala ;)

bardzo mi sie nie chce przebijac przez 30 stron zeby poznac prawde wiec napisz prosze :D

dorotajab, eweli to juz mniej jak wiecej dokonca zostalo.:P

A ja dziś znowu z całą piatką dzieciaków, ale stwierdzam, ze jakoś bardziej zorganizowana jestem. Obiad zrobiony, pranie rozwieszone, żadnemu pampers nie wisi po kolana, a i ona jakies w miarę szczęśliwe ;) Czyżbym miala zadatki an więcej dzieci? ;-)

Swoja drogą- jakies słońce mogłoby wyjrzeć...

no to Gratulacje :D

Ty masz w rodzinie jakies blizniaki????

dorotajab, obecnie spodziewam sie tylko jednej sztuki :) Jedna corke juz mam, 5 lat ma :) Widze troszke sie zakrecilas :P Ale dzieki dzieki :)

malaroksi, teraz w sumie spacerkiem jakies 15 min, na okolo tak jak idzie droga to google maps pokazuje 1,1 mili, ale na skroty przez park bedzie o wiele blizej.

troche tak... sorki... bo napisalas trzy dziewczyny przeciwko jednemu facetowi... nie pomyslalam ze liczysz tez siebie :P

no to super :) ciesze sie bardzo :D powodzenia w takim razie ;)