Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Luiza, Napisalysmy list,bo nie moglysmy znalezc meila do Aldi,zobaczymy co odpisza i czy w ogole odpisza, dam znac jak cos dostane.

Jak nie odpiszą to idź do trading standards. Bo tak naprawdę nie widzę powodu, żeby im tą zniewagę zapomnieć :twisted:

No wlasnie chyba tak zrobie,bo mnie tez to ruszylo :x A tak mialam ochote na ten likier heheh :P Nie podaruje im tego!!! :wink:

Anastazja, a druga cora byla w tym aldim?

bogini8, Nie,nie byla jeszcze we wtorek pojdzie i zobaczymy czy tak samo ja potraktuja,tylko,ze ta to nie popusci i bedzie odrazu dymic :roll:

tylko,ze ta to nie popusci i bedzie odrazu dymic

i bardzo dobrze... powiedz gdzie to pojde z nia zadymic :D:D:D

Czy nie wydaje Wam się, że przyszła jesień? 8)

umisiak, niestety z iezkim sercem musze przyznac ze czuc jesien...:(:( nie fajnie....buuuu

Anastazja napisał(a):tylko,ze ta to nie popusci i bedzie odrazu dymic i bardzo dobrze... powiedz gdzie to pojde z nia zadymic :D:D

bogini8,jakas Ty bojowa hehe ;)
A tak serio to ten sklep chyba sam sobie zrobil takie przepisy,bezsensu w ogole...
Trzeba zwrocic na to uwage,co oni sobie wyobrazaja.

Czy nie wydaje Wam się, że przyszła jesień?

Ja to juz od jakichs dwoch tygodni czuje jesien.Jakby slonko fajnie swiecilo to byloby pieknie.
bogini8,nie narzekaj na jesien,bo kasztany w koncu beda i mozna bedzie je pozbierac (na te pajaki).
Ja to sobie od dwoch dni ogrzewanie wlaczam,bo pranie mi w domu nie chce schnac,a tak latac z suszarka z ogrodu do domu to mi sie nie chce w to bawic.
Jak Wam laski dlugi weekend mija??

I ja tez juz jesien w kosciach czuje :x lato w tym roku nas nie rozpiescilo.

Jak Wam laski dlugi weekend mija??

Na totalnej nudzie,wlasnie sie zastanawiamy z dziewczynami moimi co by tu dzis robic,pogoda do spacerow nie zacheca wiec pewnie w domu przesiedzimy.

Ja pranie tez w domu susze,ale ogrzewania jeszcze nie wlanczam,szkoda mi troche gazu bo te rachunki to szok normalnie,robie przeciag w sypialni i jakos schnie

lato w tym roku nas nie rozpiescilo.

Z tego, co mówią mi znajomi, to właśnie w tym roku lato było wyjątkowo ,,letnie,, jak na Anglię. Sama nie wiem, bo dlugo tu nie mieszkam...

Ja lubie jesień, taką złota, z liściami szurającymi pod nogami, a kasztanami itd. Ale przestawianie się z lata na jesień mnie męczy.
A znajomi właśnie na Majorkę na dwa tygodnie wybywają. Takim to dobrze :)

bogini8,nie narzekaj na jesien,bo kasztany w koncu beda i mozna bedzie je pozbierac (na te pajaki).
Ja to sobie od dwoch dni ogrzewanie wlaczam,bo pranie mi w domu nie chce schnac,a tak latac z suszarka z ogrodu do domu to mi sie nie chce w to bawic.

haahaza\no te kasztany to jedyny plus :))
a co do prania mi schnie w domu normalniena suszarce jeden dzionek i jest ok.
ogrzewaniajeszcze nie wlaczam bo to za wczesnie, nie lubie jak jest za goraco i za sucho w domu zarazw gardle drapie :D

Dodano: -- 29 sie 2011, o 14:08 --

Z tego, co mówią mi znajomi, to właśnie w tym roku lato było wyjątkowo ,,letnie,, jak na Anglię. Sama nie wiem, bo dlugo tu nie mieszkam...

hmmm czy ja wiem....chyba tamtegoroczne lato bylo bardziej letnie...sama juz niewiem..:D

Czy nie wydaje Wam się, że przyszła jesień?

dokladnie to samo dzis pomyslalam.my niedawno wrocilismy z weekendu w southsea gdzie wg prognozy pogody mialo byc najladniej.bylo raczej jesiennie i jeszcze wialo od wody brrrr

co do aldiego to mnie tez raz pytali o dokument tozsamosci przy zakupie alkoholu,pokazalam moj polski dowod i bylo ok.twoja cora musiala trafic na wyjatkowo upierdliwa jednostke :roll:

korbobor trzymam kciuki

milka2 witamy witamy :)

hanoka77 Dzięki :)
I co z tym spotkaniem dziewczyny ?????????? Wszystkie jakoś ucichły :( Wiem, że niełatwo się zorganizować większej grupie bo zawsze coś komuś nie pasuje ale przy odrobinie dobrych chęci wszystko da się zrobić. Zawsze można zorganizować dwa- jedno w solihull a drugie w centrum ;)
A jeśli i te dwa miejsca odpadną to zapraszam do Meriden to centralnie środek Anglii więc będzie sprawiedliwie :P

Nie lubię jesieni,bo zimno buuuu.A mnie tak szkoda lata...

mój najmłodszy dziś się pokładał,mówił że głowa go boli,cały spocony leżał,aż w końcu zwymiotował,teraz zachodzę w głowę dlaczego? jadł wszystko co my i nikomu nic...