Zwykle zycie

z wlasnej glupoty?? to naprawde....olbrzymie gratulacje... juz chyba naprawde nie masz co powiedziec, bo ci glupio po przeprowadzeniu dialogu z sama soba , bo niespodziewalas sie ze admin zostawi ci notke.......teraz to my mamy ubaw na calego..:D
a z drugiej strony to mi cie szkoda bo chyba naprawde jestes samotna i nie masz przyjaciol skoro wymyslasz sobie fikcyjnych...

do czego doprowadza frustracja ..
Z jednej strony szkoda kogos takiego a z drugiej strony to myślę ,że sama sobie szkodzi.

"zwykłe życie" do którego autorka nie umie się odnieść inaczej jak tylko z niego kpić .
Czuć zazdrość, inni maja o czym rozmawiać ...ona nie ma o czym .
Może nastał czas by to zmienić,zacząć od siebie mrs maker vell monika 69 ?

Wystarczy chcieć i starać się coś zmienić w życiu.

taka dyskusja sie rozwinela a ja jeszcze internetu nie mam.napisze krotko bo z telefonu.kolezanko mrs maker nie ubieramy bialych kozaczkow,rozowej szminki i tipsow.lubimy dobra ksiazke i film.nie wszystkie mamy dzieci,jestesmy w roznym wieku ale lubimy sie spotykac.poznalam tu kilka fajnych osob czego i tobie zycze.

ja bym sie smial, jesli sa jednak dwie panienki wynajmujace pokoje w tym samym domu i zadna nie wie, ze ta druga mieszka za sciana :) wtedy adres ip bedzie ten sam...