Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

a czy jak sie ma polski akt ur juz to mozna tu skladac o paszport 5 cio letni dla dziecka czy nadal musi to byc roczny?

a dowod robia w konsulacie dla dzieci?

olivka, polski akt jest konieczny przy wyrabianiu tutaj paszportu nr 2 i więcej ,czyli tylko pierwszy może być na angielskim wyrobiony. A 5cio letni można wyrobić dziecku które skończyło 5ty rok życia do 5tego obowiązuje tymczasowy roczny.
Ja umiejscawiałam teraz w Polsce akt urodzenia Grzesia to poszło nam to szybko bo czekaliśmy 3dni ale to jak z nami gadała urzędniczka to normalnie śmiechu warte , gdyby nie to że potrzebowaliśmy tego aktu by go wsiąść już ze sobą to bym jej tam normalnie tam powiedziała co o niej sądzę :505:
Co do peselu to najpierw należy dziecko gdzieś zameldować np u dziadków mogą iść to zrobić dziadkowie sami i potem jak adamirus pojedziesz do polski to już tylko podejdziesz z aktem i poprosisz o nadanie nr pesel i ktoś ci go odbierze i poda do wiadomości a potem mogą dziadkowie wymeldować dziecko by nie mieć dodatkowych kosztów. Nr Pesel jest potrzebny do wyrobienia paszportu dziecku powyżej 5tego roku życia.

my jeszcze zmieściliśmy się w tej ustawie co pozwalała zrobić paszport 5letni
i mamy na 3lata jeszcze

mam nadzieje że zmieniać nam nie każą z racji tego że zmienili przepisy :roll:

Witam Panie :-D :!:
A ja pol nocy nie spalam ze stresu, hehe ;) Sasiadka zaczela rodzic wiec poprosili mnie czy bym mogla zostac z ich coreczka. W sumie mala przesypia cale noce, ale ja siedzialam na sofie zdenerwowana, ze jak sie mala obudzi, zobaczy mnie a nie mame to wpadnie w panike :o . Na szczescie ani jednego przebudzenia nie bylo, ja okolo 24 sie uspokoilam i udalo mi sie zasnac. A sasiadka urodzila coreczke :-)
Wogule kilka miesiecy przed porodem pytali znajomych czy ktos moglby sie zajac ich corcia w trakcie porodu, ale wszyscy odmowili, bo a to nie wiadomi ile bedzie trwalo, a to oni tez maja swoje sprawy, a to w nocy nikt nie bedzie chcial siedziec.Normanie w szoku bylam :roll: Ja w sumie odrazu powiedzialam, ze nawet 2 dni z mala bede mogla siedziec ;) . Naprawde nie rozumiem ludzi, najpierw wielkich przyjaciol udaja po czym odwracaja sie plecami :roll: i to jeszcze w takiej sytuacji...

Tak czytam o tych zameldowaniach i wymeldowaniach i sobie uswiadomilam, ze ja jestem ciagle zameldowana w Polsce :neutral: Chyba w koncu musze ruszyc swoje 4 litery i sie wymeldowac, zeby potem problemow nie miec.
Beznadziejna pogoda dzisiaj....a wczoraj tak fajnie sie zapowiadalo. Na szczescie za kilka dni jedziemy do upalnej Polski, haha :-D

adamirus, sorki ja tam się pomyliłam w wypowiedzi miało być do Anastazji :oops:
Kitty, ech to się bedziesz wczasować za pare dni super, do mnie za 2 dni mama przylatuje i już będzie weselej :)
Ja też jestem zameldowana w Polsce ale to ze względu na to że mam mieszkanie i wynajmuję je na 5lat , osoba której je wynajmuje jest zameldowana więc gdybym ja sie wymeldowała to ona by została głownym najemcą i tak bym została bez mieszkania :/

masakra z tym zalatwianiem :evil: cos czuje ze i tak wszystkiego nie uda nam sie zalatwic :( zeby chociaz ten polski akt urodzenia malemu wystawili,bo bez niego to ani rusz.... a 27 paszport sie juz mu konczy.A wiecie ze my nawet nie mamy dowodow wymienionych? heheeh tez chcemy to zlozyc teraz jak bedziemy.

No pogoda do bani jest szok normalnie co sie za oknem dzieje a ja zaraz musze do sklepu isc cos na obiadek kupic.

Normanie w szoku bylam :roll: Ja w sumie odrazu powiedzialam, ze nawet 2 dni z mala bede mogla siedziec ;) . Naprawde nie rozumiem ludzi, najpierw wielkich przyjaciol udaja po czym odwracaja sie plecami :roll: i to jeszcze w takiej sytuacji...

kitty ale Ty chyba nie pracujesz wiec dlatego Ci latwiej :wink: ja tez bym sie dlugo nie zastanawiala, pewnie nawet w pracy bym poprosila o wolne jak bym wiedziala, ze akurat jest wystarczajaco sataffu. no ale nie kazdy ma taka mozliwosc :wink:
no z tymi "papierkami" w urzedach to jakas masakra :565:
my tez mamy 5-letni, ale w obecnej sytuacji wyrobilabym po prostu dziecku dowod os.

Wogule kilka miesiecy przed porodem pytali znajomych czy ktos moglby sie zajac ich corcia w trakcie porodu, ale wszyscy odmowili, bo a to nie wiadomi ile bedzie trwalo, a to oni tez maja swoje sprawy, a to w nocy nikt nie bedzie chcial siedziec.Normanie w szoku bylam Ja w sumie odrazu powiedzialam, ze nawet 2 dni z mala bede mogla siedziec . Naprawde nie rozumiem ludzi, najpierw wielkich przyjaciol udaja po czym odwracaja sie plecami i to jeszcze w takiej sytuacji...

A no wlasnie ja tez nie rozumiem takich ludzi. Byc moze ja mam za miekkie serce bo nie potrafie odmowic nawet jak wiem ze bedzie mi ciezko i pozniej marudze sobie pod nosem ze po co sie zgodzilam i ze to ostatni raz a pozniej i tak znowu sie zgadzam. Kiedys przez to wlasnie mialam pod opieka 5 dzieci, szwagierka zostawila mi roczna coreczke, moja miala 2 latka no i mama zostawila mi pod opieka 3 mojego rodzenstwa, siostrzyczka miala 3 latka i 2 braci w wieku 10 i 12 lat, niezly mialam "ubaw" a wieczorem padlam spac jak zabita :-)

agg, wlasnie w tym problem, ze tutaj na palcach jednej reki mozna policzyc pracujace mamy ;) . Mi sie wydaje, ze co niektorym sie poprostu nie chce ;)

[ Dodano: Sro Sie 04, 2010 11:24 ]
choc jak tak mysle, to osobiscie nie znam ani jednej ktora pracuje ;)
Ale w sumie tu nie o to chodzi. Najwazniejsze, ze mam "nowa" mala sasiadke i juz sie doczekac nie moge az ja zobacze :-)

choc jak tak mysle, to osobiscie nie znam ani jednej ktora pracuje ;)

"znasz" mnie hihi :-D

Bo to tak jest z tymi "znajomymi" prawdziwych poznajemy dopiero w biedzie smutna prawda :(

Ja tez wlasnie chce malemu zrobic dowod tymczasowy bo jest na 5 lat,nie chce mi sie co roku tego samego zalatwiac,tylko nie wiem wlasnie czy w Anglii mozna o dwowod tymczasowy dla dziecka zlozyc czy to w Polsce trzeba?

Z tym ze dowod w przeciwnienstwie do paszportu nie wszedzie jest honorowany. Np w Wizzair do bezplatnej odprawy online nie mozna uzyc dowodu, konieczny jest paszport, lub wybranie opcji odprawy na lotnisku za ktora juz trzeba zaplacic

Anastazja ja mam nadzieje w kwietniu jak pojade do Polski to calej trojce zrobie dowody,moja mama musi tylko wczesniej zameldowAc moja najmlodsza pocieche,ale jeszcze sie nie stresuje,najpierw czeka mnie porod a pozniej nerwowka zwiazana z wyrobieniem paszportu,na cale szczescie Aleks ma na 5 lat ,Kubie sie konczy za 4 lata a nasze za 2.wiec czeka mnie kilka wypraw do Londynu
A co do urzedow w Polsce to maz mnie musi uspokajac zebym nie wybuchla bo ja mam tepmerament a choc ciezko wyprowadzic mnie z rownowago to w Polsce mamwrazenie ze za chwile wyjde z siebie i stane obok a meza sie smieje ze widac jak mi para z uszu leci a z oczu gromy leca.
dzis zlozylam w pracy podanie o maciezynskie zaczynam za 6 tygodni (w 32tyg.) i zaczynam szykowanie na przyjscie Groszka.Jakos tym razem wszystko z opoznieniem chociaz przy Aleksie tez pozno zaczelam szykowac wyprawke,zastanawialismy sie z mezem jak sobie damy rade z 3-ka urwisow a w szczegolnosci z Aleksem ktory do grzecznych nie nalezy cale szczescie moja mama z nami bedzie pzrez jakis czas,
wiec bedzie nam lzej.
Fajnie byloby sie spotakac z Wami wszystkimi na jakis fajnym grillku :-D
.

Ewela my nie latamy wiec problemu mysle ze nie bedziemy mieli hehe :-P Ale to dziwne ze tak liudziom zycie utrudniaja....


Iwona wiesz tak troszeczke Ci zazdroszcze tego przygotowywania sie do przyjascia na swiat maluszka,oczekiwanie na malenstwo i pojawienie sie jego to magiczny czas szkoda, ze tak szybko mija.Czlowiek nawet nie zdazy sie porzadnie nacieszyc maluchem patrzy a on juz 18 lat konczy :sad:

choc jak tak mysle, to osobiscie nie znam ani jednej ktora pracuje ;)

"znasz" mnie hihi :-D

no tak, mozna powiedziec, ze "znam" ;) No i jeszcze dodam,ze szczerze Cie podziwam, i to nie za sama prace ale za calosc ;)