mężczyzna idealny

ejjj


ja naprawdę jestem spokojna

przynajmniej z mojego punktu siedzenia
przed komputerem...

zawsze tak o sobie myślałam

burzycie moje dotychczasowe
mniemanie o sobie

tesiu nic sie nie martw :mrgreen: :wink: kupie Ci kredki :wink:

a ja kololowanke :mrgreen: polysiujemy laziem :wink:
Edyta :mrgreen:

ejjj


ja naprawdę jestem spokojna

przynajmniej z mojego punktu siedzenia
przed komputerem...

zawsze tak o sobie myślałam

burzycie moje dotychczasowe
mniemanie o sobie

Po to są budowle, żeby je burzyć HEHEHEHEH

liziaka też kce!

ale wiecie co...

kredki...

pisaki!!!

plizzzzzzzz :mrgreen:

hehhe, ok te-ha :wink: bambino??czy jakies inne??

Edyta

A dzis widze Lukaas85, ze jestem juz Edyta-hehhehe :wink:

a jakie chcesz

jak już będziecie w sklepie

to kupcie modelinę :mrgreen:

a to mój ideał
uuuuaaaahhh
blondynek :mrgreen:
jak miałam 10lat to hormony mi latały - wiem co mówiłam o hormonach
ale to mój jedyny :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=Vax6K-bMzJ0

a jakie chcesz

jak już będziecie w sklepie

to kupcie modelinę :mrgreen:

a to mój ideał
uuuuaaaahhh
blondynek :mrgreen:
jak miałam 10lat to hormony mi latały - wiem co mówiłam o hormonach
ale to mój jedyny :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=Vax6K-bMzJ0

Phe he he :mrgreen:

chyba ostatnio jestem zabawna :mrgreen:

cokolwiek napiszę
i pomyślę :shock:
wywołuje to uśmiech na twarzy

ale wracając do ideału...
bo tylko ja tutaj o tym mówię

nie wiem
dlaczego ale jakiś tydzień temu stwierdziłam
że blondyni są fajniejsi :mrgreen:

No wiem, że jestem fajny!

więc strzeż się Ins :mrgreen:

zagrożenie nadciąga :wink:

Mężczyzna idealny, to chyba taki który zna nasze myśli zanim jeszcze zdążymy je sobie uświadomić.
Dla każdej z nas pewnie będzie on inny, jeśli chodzi o mnie, to lubię, kiedy mężczyzna ładnie pachnie i od czasu do czasu nosi swetry :cool: a przysłowiowe "to coś" - mile widziane. :wink:

Najdziwniejsze jest to ze czlowiek mial kiedys swoje idealy ale jak przyszlo co do czego to jego partner do nich sie nie zalicza. Mozna by powiedziec ze nie, ale tez nie do konca. Bo czy te idealy byly tak naprawde idealami to zalezy z czyjego punktu widzenia ( moze tylko z mojego :wink: ) Moj maz jest wlasie inny niz moi wymarzeni faceci i dlatego z nim jestem i za to go kocham. :roza: :roza: :roza: :roza: Nie jest przewidywalny a tego mi brakowalo u facetow z ktorymi sie spotykalam. :grin:

Ja nie chce idealu,nie ma takich zawsze im cos bedzie nie pasowac.Ja chce miec normalnego faceta co zadba o rodzine,pomorze ,zrozumie,przytuli pocaluje i podmucha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[ Dodano: Czw Sie 30, 2007 20:39 ]
podmucha w razie ranki :wink: nie zeby nie bylo... :mrgreen:

Kazdy z naszych idealow jest inny :) Dochodze jednak powoli do wniosku ze wywodzenie sie z tego samego kregu kulturowago jest strasznie istotne i robi duze znaczenie. Polski sa przez naszych mezczyzn rozpieszczne i mamy duze wymagania (i bardzo dobrze!). Chyba czasem ciezko jest tez zaakceptowac ze ktos nie jest idealem i nim byc nie musi..