implanty antykoncepcyjne

Kiedys gdzies czytalam ze mozliwe jest ze owulacja moze wystapic na poczatku cyklu, prawdopodobienstwo to jest wieksze po porodzie

Jeśli cykle są np. 21 dniowe to spokojnie owulacja może nastąpić w 7 dniu. Ale tak krótkie cykle nie zdarzają się często.
A po porodzie to w ogóle czasem trwa miesiące, zanim cykle staną się znów regularne - a najpierw pierwsza poporodowa owulacja zwykle następuje jeszcze przed pierwszą poporodową miesiączką, więc nie sposób przewidzieć jej terminu.

Zalecenia dotyczące antykoncepcji są bardzo ogólne bo dotyczą wszystkich, a każdy musi wziąć poprawkę na swoją sytuację.
Dobrze, żeby lekarz czy pielęgniarka zapisujący konkretny środek konkretnej kobiecie też wzięli pod uwagę jej uwarunkowania; z doświadczenia wiem, że różnie to tutaj bywa. Fajnie, że Wasi lekarze to robili.
No a w tak oczywistym przypadku jak agniechy (nie tylko będącej 6 tygodni po porodzie ale być może jeszcze bez miesiączki) mam nadzieję, że doradzą jej właściwie.

adamirus, ja stosowalam plastry Evra przez 3 lata ale w Polsce, tutaj tez sa dostepne?? bylam bardzo zadowolona i chcialabym do nich wrocic :)

tak tak
są dostępne
musisz tylko powiedzieć lekarzowi by dał ci własnie Evre :)

i dodatkowo zabezpieczac sie przez caly pierwszy cykl, mysle ze napewno nie zaszkodzi :-)

oczywiście że tak
to tak jak stosowanie antykoncepcji hormonalnej a antybiotyki
zawsze trzeba wziąść poprawke bo nigdy nie wiadomo czy coś się nie namiesza ;)

przy plastrach - i antybiotyki - potrzebne jest dodatkowe zabezpieczenie
dlatego trzeba czasem spytać lekarza dla upewnienia czy pewne leki nie mają wpływu na działanie ;)

A ja nareszcie mam zalozony implant,narazie wszystko jest ok.Lekarka kazala dodatkowo sie zabezpieczac przez 5 dni(dostalam wczesniej mini tabletki),zeby miec pewnosc ze hormony zaczna dzialac :neutral:
Samo zalozenie implantu nic nie bolalo,aczkolwiek widok igly wprowadzajacej implant jest lekko przerazajacy :roll: Reka mnie nie boli i dzisiaj dopiero bede sciagac plaster,ale widac ze jest niewielki siniak.Mam nadzieje tylko ze nie bede miec bardzo uciazliwych skutkow ubocznych :wink:

mam nadzieje ze nie bedziesz miala zadnych skutkow ubocznych asia

ja niestety wyjmuje implant ktory tak tutaj zachwalalam...
zmienily sie moje plany zyciowe.

(dzidzius w planach..........mialo go nie byc a okazalo sie ze bedzie ;)
)

olivka, oj to wam sie trafilo :roll:
Ja najbardziej boje sie przytyc i tego ze beda mi wypadac wlosy.Z jednym i drugim zmagam sie po ciazach,wiec jesli mialabym byc"gruba i lysa" :mrgreen: to bym nie przezyla

Ja najbardziej boje sie przytyc i tego ze beda mi wypadac wlosy.

mam nadzieje ze zadne z tych ubocznych skutkow cie nie dopadnie ;)

co do owulacji... moze miec miejsce w kazdej fazie cyklu, czy to po porodzie czy tez przed... :-P

co do owulacji... moze miec miejsce w kazdej fazie cyklu, czy to po porodzie czy tez przed... :-P

W każdej? Czyli na przykład tuż przed miesiączką? Polemizowałabym...

[ Dodano: Sro Kwi 07, 2010 17:16 ]
Teraz mam więcej czasu, więc mogę uściślić:

W zależności od długości cyklu, liczonego od pierwszego dnia miesiączki, owulacja może wystąpić już podczas miesiączki (przy cyklach bardzo krótkich) albo dowolnym właściwie późniejszym czasie (przy cyklach bardzo długich). Np. równie dobrze w 7 dniu jak i w 21 dniu - obie wartości ciągle mieszczą się w normie, bo cykle od 21 do 35 dni to ciągle norma. A bywają też cykle krótsze/dłuższe, już nie mieszczące się w normie.
Dla idealnego 28 dniowego cyklu owulacja następuje w 14 dniu a miesiączka kolejne 14 dni później.

Ale nawet jeśli pierwsza część cyklu (od miesiączki do owulacji) może mieć długość właściwie dowolną, to druga cześć cyklu (od owulacji do miesiączki) ma zawsze 12-16 dni.
Dlatego niestety nie mogę się zgodzić ze zdaniem agg, że owulacja może wystąpić w każdej fazie cyklu. Tuż przed miesiączką nie może.
Problemem jest jednak to, że bardzo trudno stwierdzić czy w danym cyklu owulacja już zaszła czy jeszcze nie. Przy cyklach nieregularnych to może nastąpić w dowolnym czasie po miesiączce - może agg o to chodziło.

Tu dość naukowe opracowanie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_miesi%C4%85czkowy
"Okres poowulacyjny jest względnie stały, natomiast czas przed owulacją jest zmienny, przez co rozstrzyga on o długości danego cyklu miesiączkowego."

A tu trochę bardziej popularne
http://www.femina.org.pl/index.php?Item ... &task=view
"Miesiączka występuje tylko wtedy, gdy uwolniona z jajnika w czasie owulacji komórka jajowa nie została zapłodniona. Ma to zawsze miejsce pomiędzy 12 a 16 dniem po jajeczkowaniu."

Galardiela Zgadzam się z Toba w 100%. Tą wiedzę mam z nauk przedślubnych haha, jedanka na coś się przydały :mrgreen: To po prostu naturalne planowanie rodziny. Dlatego tydzień przed okresem można śmiało bez niczego, przy w miarę regularnych cyklach oczywiście. Ja mam, jak w zegarku, więc spoko :wink:

W każdej? Czyli na przykład tuż przed miesiączką? Polemizowałabym...

no dobra, zle to napisalam :-P
ja mialam reguralne cykle 28 dni, OM 23, a "trafiony" byl 27...
to, ze przed @ nie ma owulacji to raczej oczywiste... no i jesli kobieta wie kiedy bedzie ja miala (@) :smile:
(chyba znow napisalam bez ladu i skladu) :-P

to, ze przed @ nie ma owulacji to raczej oczywiste...

Dla Ciebie oczywiste, ale to forum czytają różni ludzie.
Nie uwierzyłabyś, w co potrafią uwierzyć "bo pisało na internecie"...

A z reszty wypowiedzi rzeczywiście niewiele zrozumiałam, niestety.

:mrgreen: czesc dziewczyny,dzieki za wszystkie rady,od sierpnia ub.roku uzywam plastrow i jestem bardzo zadowolana,miesiaczki krotkie,niebolesne i wogole jest GIT!pozdrawiam :)

Hejka laski.O co ten krzyk.Ja mam implanta od 2 lat i zyje.Nie przytylam,bo juz bylam okraglutka:) nie mam jak na razie skutkow ubocznych.Cala operacja to jakies 15min.Implant wszczepiaja w przedramie najczesciej lewe(chyba ze jestes mankutem to w prawe).Przed zabiegiem znieczulaja ramie.
Antykoncepcja jak na razie skuteczna.Ja na poczatku mialam problem z okresem.Nie byl regularny albo wogole go nie bylo.Potem wszystko sie unormowalo.Implant nie jest dopuszczony w Polsce poniewaz jest bardzo drogi(okolo 800zl).Przynajmniej tak bylo kiedys ale obecnie to sie nie orientuje.
Nie ma sie co martwic.Jak chcesz miec nastepnego dzieciaka to wystarczy poprosic o wyciagniecie implanta i mozna zabawiac sie na calego az cos sie "zasieje" :)
Bawia mnie stwierdzenia facetow na temat antykoncepcji.Oni maja najwiecej do powiedzenia,ale tak naprawde wogole ich to nie dotyczy.
Prezerwatyw nie lubia ( z wiadomych wzgledow), spirali nie lubia bo ich drucik kole w trakcie :), tabletki nie najlepszy pomysl bo ich laska tyje, no a teraz implant...nie najlepszy pomysl bo termin za dlugi.
Ale sexik to uprawiac chca.Do jasnej cholery to MY sie trujemy,staramy zeby bylo jak najlepiej a oni tylko marudza.
Moja propozycja...nie pasuje ci chlopie to idz i sie "podwiaz" bedzie spokoj dla mnie :)
No to teraz poczekam na odzew panow hahahahha

Sorki dziewczeta ale czy wy nie umiecie czytac ze zrozumieniem?
Przeciez dziewcze samo napisalo, ze sie truje, to jej odpisalem, ze truje sie z lenistwa.
Sorry ze po takim czasie odpowiadam, moja wypowiedz byla na 2 stronie, wiec prosze o uwazne czytanie kolezanek....
A co do Zchn u i rydzykow.... troche daleko mi do nich, ale pewnie tego tez nie zauwazycie i nie zrozumiecie, coz hm blondyny...

Sorki dziewczeta ale czy wy nie umiecie czytac ze zrozumieniem?

Czytam chlopaczku to co napisales, ale niestety nie rozumiem.

dziewcze samo napisalo, ze sie truje, to jej odpisalem, ze truje sie z lenistwa.

Wlasnie tego nie rozumiem. Chlopaczku moglbys mi to jakos jasniej wylozycz? Z lenistwa mowisz stosuje antykoncepcje, ok. No to gdyby byla pracowita to co by robila? Uciekala przed chlopem za obore?

Dziwna ta twoja logika i dlaczego Admin jeszcze nie zareagowal?? Przypominam punkt 9 regulaminu.

Pozdrawiam

Sorki dziewczeta ale czy wy nie umiecie czytac ze zrozumieniem?

Czytam chlopaczku to co napisales, ale niestety nie rozumiem.

dziewcze samo napisalo, ze sie truje, to jej odpisalem, ze truje sie z lenistwa.

Wlasnie tego nie rozumiem. Chlopaczku moglbys mi to jakos jasniej wylozycz? Z lenistwa mowisz stosuje antykoncepcje, ok. No to gdyby byla pracowita to co by robila? Uciekala przed chlopem za obore?

Dziwna ta twoja logika i dlaczego Admin jeszcze nie zareagowal?? Przypominam punkt 9 regulaminu.


Pozdrawiam

Widze, ze jestes jedna z myslacych inaczej, to sprobuje napisac woilniej i DUZYMI literami.
NIE MAM NIC DO ANTYKONCEPCJI!!
JEDNA Z WAS NAPISAQLA TO CO ZAZNACZYLEM NA CZERWONO
ODPISALEM ZE SIE TRUJE Z LENISTWA, JEST TO NAJPROSTSZE ROZWIAZANIE DLA LUDZI, KTORZY NIE MUSZA PAMIETAC NP O CODZIENNYM BRANIU PIGUL LUB INNYCH RZECZY, TYLKO O TO MI CHODZILO, ZE JEST TO PEWNA FORMA LENISTWA, BO NIE MUSI NIC ROBIC ZEBY SIE ZABEZPIECZYC.
a WY MI TUU O ZCHNACH I RYDZYKACH OPANUJCIE SIE I NIE POWOLUJ SIE NA ADMINA, BO AKURAT TO CO WY ODPISALYSCIE W PIERWSZEJ KOLEJNOSCI BYM USUNAL.
PONIEMAJEM?