Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

syjonka Rozumiem :wink: To jak na dłużej to faktycznie musisz się cieszyć. Powodzenia w urządzaniu nowego gniazdka :grin:

Kitty Ja tez dziś podgrzałam, bo jakoś zimniej niż zwykle eh :roll: Zdrówka!

Hej laseczki

Sluchajcie nie moge doczytac,ale pamietam ze ktoras z Was pisala ,ze polyzyla jakis preparat przeciw grzybowi no i moje zapytanie jak ten preparat sie nazywa i gdzie go kupic mozna? Jednak mycie domestosem nie pomoglo znowu mam mega plamy na suficie w lazience a malowanie samo to tez tylko na miesiac wystarczy taka syzyfowa praca :evil:

No moj maly dzis tez jakby grzeczniejszy i w nocy nawet sam spal :) moze kryzys minal hehe


Syjonka super ze znalezliscie nowy domek :)

syjonka, do jakiej dzielnicy sie przeprowadzacie? I kiedy ;) ?

Anastazja, nie zazdroszcze walki z grzybem :neutral:

A ja wymyslilam, ze dzisiaj eskalopki z ziemniakami i mizerja zrobie ;) Takie danie od niechcenia :-P

będę mieszkać w tej samej dzielnicy co mieszka (czyli edgbaston, prawie bearwood/smethwick) i w postcode zmieni mi się tylko ostatnia literka. przprowadzam sie pierwszego listopada

moj dzien nie zaczal sie za dobrze...maz mi sie rozkatarzyl a wiecie ze jak facet chory to gorszy niz dziecko:((
maly w nocy marudny wiec wstawalam i do malego i do duzego jestem niewyspana i zla;///
rano zadzwonil landlord ze wzrosla inflacja blA bla bla i podwyzsza nam czynsz....
WNIOSKI: OPROCZ PONIEDZIALKOW NIE LUBIE JUZ CZWARTKOW;// :evil:

[ Dodano: Czw Paź 14, 2010 14:47 ]
Kitty, na bo gardla najlepsze plukanie woda z woda utleniona( od paru kropel do lyzeczki na 1szkl letniej wody)
ewentulanie rumiankiem lub woda z sola czego niecierpie;P
a na katar inhalacja z majerankiem :)

oczywiscie nie bede pisac o mleku z miodem czy hebacie z miodem cytryna i imbirem:)
no i syrop z czosnku miodu i cytryny dziala cuda :)
zdrowka :)

Bogini nam od stycznia landlord czynsz podnosi :evil: juz nas uprzedzil,ale zapewnial rowniez, ze to jednorazowa podwyzka i wiecej juz nam tego czynszu nie podniesie,no pozyjemy zobaczymy....eh te oplaty
A przeziebionego meza nie zazdroszcze,te chlopy to naprawde jak zachoruja to masakra w domu jest ;)

no i syrop z czosnku miodu i cytryny dziala cuda :)
zdrowka :)

Niestety od czosnku i cebuli trzymam sie z daleka :563: Jedynie do gotowania drobniutko pokrojona cebule dodam i tyle ffggf

Mimo wszystko dzieki za rady :-D Moje gardlo juz o wiele lepiej ;) Za to caly dzien zmagam sie z najwiekszm maruda pod sloncem :roll: Juz sama nie wiem jak Go doprowadzic do normalnosci wiec poprostu stwierdzilam"a niech sobie marudzi". Jak ja sie ciesze, ze synek taki normlanie nie jest, bo przeciez bym oszalala :565:

witam wczesnym wieczorkiem :)
ale sie rozpisalyscie hihi

rano zadzwonil landlord ze wzrosla inflacja blA bla bla i podwyzsza nam czynsz....

Bogini nam od stycznia landlord czynsz podnosi :evil:

moze sie zmowili, albo to ta sama osoba hehe ;)
ja swojemu sama zaproponowalam podwyzke, ale najpierw niech zrobi maly remont (no moze nie taki maly) :wink: kurde, nie chcial :-P

a ja dzis mialam fajny dzien :) bylam na konferencji i czuje sie taka taka podbudowana i doceniona w tym co robie hehe :mrgreen:
a jutro znowu piatek! :shock:
syjonka, dobrze, ze macie juz problem z glowy ;)
kitty, zdrowka! ja tez cebule i czosnek tylko do potraw, a nadmiar mi szkodzi :563:
milego wieczoru!

hej!

Jeju nie było żadnej reakcji na żółtko, ali wymiotow, ani gorączki, ani drgawek, ani najmniejszego osłabienia :559: :grin: Jutro dam mu jeszcze raz trochę z jajka na miękko (dziś było na twardo). Jeszcze pół roku temu, strasznie zareagował :sad: Mam cichą nadzieję, że to naprawdę koniec alergii...plissssss

Anastazja My kupilismy anti-damp paint. najpierw zmyliśmu te szare kropki, potem ta farba pomalowaliśmy (jest biała). Po 4 godzinach możesz malować już farba docelową. Trochę dłużej te miejsca schły, ale po 12 godzinach ściana była juz ok.

Papa zmykam do chłopaków, bo się pluskają w wannie i wyjść nie mogą :mrgreen:

a jutro znowu piatek! :shock:
!

Dokladnie :!: Sama nie wiem kiedy to zlecialo :roll: Jutro moj maz idzie do pracy tylko po poludniu(i to moze na 2h ;) ) takze poranek razem spedzimy po czym przychodzi do mnie kolezanka :-D A w sobote wychodzimy ze znajomymi na obiad, po czym zapewne do nas sie przeniesiemy i mala posiadowka bedzie ;)

A moje dzisiejsze plany obiadowe calkiem sie zmienily. Nie chcialo mi sie paprac z eskalopkami wiec rozmrozilam kawal schabu, przyprawilam do tego pocielam ziemniaki w cwiartki. Wszystko wlozylam do rekawa i upieklam w piekarniku. Do tego mizerja i pyyyycha byla :-D :-D

kitty, a jak Twojemu mezowi smakuja polskie przysmaki, np. mizeria? :)

[ Dodano: Czw Paź 14, 2010 19:33 ]
ej, wlasnie moze sie Was spytam... ma ktoras tel Blackberry 9700? jakies opinie?
umowa juz mi sie skonczyla wiec wypadaloby nowa podpisac :wink:

agg, uwielbia :mrgreen: Najbardziej smakuja mu golabki i bigos ;) Jedyne czego nie moze zniesc to zupy, bo sa zbyt wodniste, hehe ;)

Hej dziewczyny, witam wczesnym rankiem :) Faktycznie dzis znowu piatek, tydz zlecial nie wiem kiedy, wiem natomiast ze jutro mam prace kontrolna z angielskiego a nawet nie zajrzalam do zeszytow, jakos marnie to widze :568: Bylam wczoraj na babskim wieczorku, przyznaje sie do spozycia alkoholu ale w bardzo malej ilosci a dzis czuje sie okropnie, jakby mnie walec przejechal, ale to raczej przez to ze sie nie wyspalam. Pozno wrocilam a na dodatek koty mi sie bily i bija sie do tej pory, warcza mialcza itd bo od wczoraj mam jeszcze jednego kota :) To znaczy dla Tigi (bo to dziewczynka) szukamy domu bo poprzedni wlasciciele nie mogli jej zatrzymac no i u mnie tez nie moze zostac ze wzgledu na to ze sie z Ryskiem nie dogaduja :neutral: Takze dziewczyny czy ktoras z Was nie chce? Koteczka ma 7 tyg, nazywa sie jak juz pisalam Tiga ale mozna ja "przechrzcic", jest bialo-czarno-ruda jest naprawde bardzo sliczna i spokojna, wcale nie drapie i tez ze wzgledu na to nie moze zostac u mnie bo moja mala by ja poprostu zameczyla na smierc :wink: Oczywiscie z kotkiem oddaje kuwete, zwirek, zapas jedzonka itd, koteczka jest nauczona czystosci. Kurcze bardzo zaluje ze nie moze zostac u mnie a nie chce jej oddawac przypadkowej osobie z ogloszenia :cry:

Kolejny tydzien zlecial a moj Maly dalej nie chce wyjsc tak mu tam dobrze.

Mam nadzieje ze w nastepnym tygodniu wyskoczy wiec biore sie za sprzatanie znowu bo nie wiem czemu ale brudzi sie u mnie.

Hej! Wpadam ogłosić, że mój synio nie mam już alergi na jajko :!: :mrgreen: Jestem przeszczęśliwa :!: :580: :597: Koniec gotowania podwojnych obiadów i zaglądania na wszystkie opakowania produktów huraaaa

ewela Kotka bym z chęcia wzieła, bo kolorki ma jak moja pierwsza kotka :grin: Niestety na dzień dzisiejszy warunków na zwierzaka nie ma :roll:

dorcik W którym jesteś tygodniu?