Samotne Polki :)

Ja też szukam jakiejś miłej pani tak po prostu by zjadła ze mną kolację.
PS mam nadzieję że nie jedną

Jacus, ale z Ciebie drapieznik

Życie mgra78

Racja

Hej, wiec ja też szukam

Jola jak już będziesz, chętnie zjem z tobą kolację. Bez podtekstów i desperacji heh:):):)

Panowie mozecie ograniczac sie do Polek wtedy pozostaje wam waskie pole manewru lub poszerzyc je w prosty sposob otwierajac sie na inne nacje. No tak niby ta slowianska uroda naszych kobiet ale angielki tez sa ladne a i jeszcze jeden plus nie alienujesz sie a uczysz sie jezyka w sposob naturalny wiec robisz save bo nie wydajesz pieniedzy na szkole. Wiec macie dwie pieczenie na jednym ogniu. A chyba mamy nie szukacie i matka Polka to nie wasz obraz idealu. A jezeli tak to musicie byc bardzo cierpliwi takie kobiety to jak wymierajacy gatunek. Powodzenia

Dzriusz83 ja tam na finanse nie narzekam to są jedynie pieniądze. I nie szukam wedle nacji. Ale preferuję Polki najchętniej z małej miejscowości. A Angielki zostawiam dla ciebie. I życzę ci miłej nauki z nimi. Pozdro

A Angielki zostawiam dla ciebie. I życzę ci miłej nauki z nimi. Pozdro

Kolego jacek19819 a powiedz co widzisz złego angielkach że je tak zostawiasz,czym one się różnią od polek.Ja ci powiem niczym kobieta taka sama jak inne.Ja osobiście mam żonę angielkę i nie widzę różnic.

Darek nie widzę niczego złego w angielkach. Ja trafiałem na nienajlepsze angielki i stąd ja nie chcę. Ale jak mówisz kobiety są różne, zależy jak się trafi. Pozdro

Dzieki Jacek. Ja tam na finanse tez nie narzekam a ale jak wiadomo babie czasami ust nie zamkniesz chyba ze jezykiem . A jak czlowiek ma byc szczesliwy to I bedzie nawet czy z murzynka eskimoska chinka bo wazne aby sie dobrze rozumiec i wlasne potrzeby. I chyba tyle odemnie w tym temacie. Pozdro

Uważam dokładnie tak samo. Pozdro

Witam mieszkam w redditch od ponad 3 tygodni! mam dosyc siedzenia w domu jezeli ktos ma ochote na spotkanie, walic smiało:)

Ale konwersacja widze się rozwinela:) ja też jestem tylko za polskimi mezczyznami ale niestety wolnych i chcacych dazyc do czegos powaznego ciezko trafic tutaj jest bardzo ciezko o dobrego wspierajacego duchowo faceta, a mi jako samotnej imigrantce bez rodziny i przyjaciol ciezko przetrwac, i zachowac resztki pozytywnego myslenia!! Pozdrawiam wszystkich samotnych

w Tygodniu jest praca i obowiazki wiec jakoś czas leci, ale jak nadchodzi wolny weekend to nie wiadomo czy się cieszyć czy płakać ? Siedzenie w domu dobija człowieka psychicznie.
Wszelkie próby wyjscia do ludzi jak narazie nie podziałały także podzielam zdanie poprzedniczki odnośnie iż imigrantom/emigrantkom bez rodziny i przyjaciol ciezko przetrwac, i zachowac resztki pozytywnego myslenia!! Dołączam do pozdrowień dla samotnych.