Samotni faceci w Birmingham

witam ..patrze za okno tak z rana i widze ooo wiosna ale snieg do tego krajobrazu jakos niemniej nie pasuje..P-C czytalam ten kawal juz gdzies w nie co innej wersji..bawa31 - P-C wspomnial juz gdzies ze zajeci tez sa fajni haha..a tak serio serio P-C to nudy przy tobie pewnie zonie nie brakuje..:)

Ostatnio, jak pamiętam, jak narzekała na nudę to się zapytałem, czy chce zostać moją żoną.
Powiedziała, że tak. To się zgodziłem...
Od tamtej pory woli nie ryzykować i się nie nudzić.

Hejka i gdzie sa wszyscy bo sily sprzatajace od zaraz potrzebne..ech ,ach i kto zechce taka balaganiare :roll: takie sa skutki sprzatania z grubsza i odkladanie na jutro ...

Może nie patyczkuj się! Nazwij nas odmieńcami! Wyrzutkami społecznymi! Mniej wartościowymi formami życia! Funkcjonalnymi alternatywnie!
W UK na pewno jest jakiś urząd, któremu mogę się poskarżyć.

O boszzzz, aleś się rozchulał :!: Przecież ja was lubię żonatych, dzieciatych i inne formy życia co nie znaczy, że od razu będę kosiła jak leci ;) Mama mnie dobrze wychowała i cudzego nie tykam :grin:

Dodano: -- 29 mar 2013, o 16:31 --

sprzatajace od zaraz potrzebne

ja ogarniam chałupę po remoncie, więc nie narzekaj kochana. Jakbyś do mnie weszła wczoraj to twój bałagan wydałby ci się maleńki ;)

co nie znaczy, że od razu będę kosiła jak leci ;)

Dziękujmy bogom za anonimowość w sieci...

Dziękujmy bogom za anonimowość w sieci...

No dziękujmy, dziękujmy. Choć wstydzić musiałabym się gdybym stwierdziła, że jestem otwarta na każdą propozycję. Zostawiam to desperatkom i profesjonalistkom ;)

świry i chamy sa sami bo sa świrami i chamami a my jestesmy ofiarami czasu.../musialam sie podzielic wlasnie ogladam film w ktorym rola aktorki przypomina mi moje zycie ..:)

jestesmy ofiarami czasu.

ważne, że nie ofiarami losu hehehe.. a co to za film nowinka30, ?

achh widzisz tego juz zdradzic nie moge jak to ujol P-C jestesmy anonimowi ..:)mooze kiedys

"hehehehe lolciaa, to było do P-C, jak go trochę poznasz to zrozumiesz, ale ogólnie spoko facet z niego 8) na marginesie ja też jestem kobietą ;)"

bawa31, Co to znaczy OGÓLNIE, he? I dlaczego jesteś kobieta na marginesie? Potrzebujesz wsparcia?
Opowiesz nam o tym?:D

nowinka30, spoko majonez 8) nie będę drążyć tematu

Dodano: -- 29 mar 2013, o 19:35 --

P-C, widzę, że przenosisz inny wątek tutaj, ok. Z tym "ogólnie" to znaczy, że jakby nie patrzeć na twoje uwielbienie dla płci pięknej i młodej jesteś spoko facet a nie jakiś desperat. Druga sprawa nie dotyczy mojej kondycji czy potrzeby wsparcia - duchowego, fizycznego czy jak tam sobie chcesz. Słowa margines użyłam żeby odnieść się do wypowiedzi lolciaa. Wydało mi się i chyba się nie pomyliłam, że mojego posta potraktowała jako wypowiedź faceta 8)

bawa31, tak, przeniosłem to tutaj, bo tam w sumie powitania a marynistyka tutaj:-)

Błagam! Nie tłumacz mi tego co napisałaś... Ja tylko tak głupio wyglądam:/
Chciałbym jednocześnie podkreślić, ze uwielbienie dla kobiet i dla młodości jest zdecydowanie zaletą. Wyobraź sobie jakbyś poznała tu kolesia, który uwielbia podstarzałych mężczyzn. Gorsze to już chyba by było tylko słuchanie "Ona tańczy dla mnie...":]

:lol: :lol: :lol: Pogadać z takim kolesiem też mogę, choć nie podzielałabym jego pasji. Gorzej ze słuchaniem tego... "czegoś", bo już po pierwszych taktach dostaję zielonej gorączki ;) O głupotę cię nie podejrzewam. Jakbyś przejrzał posty z rana to domagałam się twojego brata bliźniaka i nie będę niekonsekwentna. Zapytałeś. odpowiedziałam.

Jakieś stresujące te przygotowania do Świąt czy co?

- Tatusiu, w szkole mówią na mnie, że jestem rasistą!
- Kto?
- Dzieci.
- Które dzieci?
- Czarnuchy tatusiu...

Ja tam stresa miałam wczoraj jak musiałam ogarnąć chałupę po remoncie, dziś jak widać relaksuję się plotąc androny na forum. Jeszcze... bo zaraz dzieciaki musze odtransportować do łóżek i wtedy mam zamiar obejrzeć na dvd "Centuriona". Wtedy to już pełny relaks :D Do tego kieliszek martini 8) Miodzio :!: