Samotni faceci w Birmingham

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

MalePostNapisane by plazermen » 22 Mar 2013, 12:21 Re: Samotni faceci w Birmingham

Ja podchodzę do życia na zasadzie: szklanka jest za duża :)
User avatar
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2068
Joined: 10 Jun 2006, 20:52
Location: że znowu
Reputation point: 92
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by bawa31 » 22 Mar 2013, 12:27 Re: Samotni faceci w Birmingham

plazermen, a ja uparcie na zasadzie Hakuna Matata :lol: o czym zaświadcza moje motto ;)

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 22 Mar 2013, 14:12 Re: Samotni faceci w Birmingham

Hehhhe
Jakies napięcie tu się nam wytworzyło:)
Aż miło poczytać, ze jednak są w forumowiczach emocje.
Połowka mi za skóre nie zalazła bo jej tu nie ma więc mam luz:-))

Z drugiej strony, czasami brakuje mi tego załażenia za skóre;-)
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by -eMPe- » 22 Mar 2013, 15:21 Re: Samotni faceci w Birmingham

mam37 wrote:hmm co do panów którzy narzekaja na kobiece marudzenie narzekanie to ja powiem tak
A kto wam kur.......a wodna karze z nimi być ?


Tu akurat chodzi o perspektywę samotnego mężczyzny, który czyta w internecie wypowiedzi samotnej niewiasty, która narzeka na samotność, narzeka że wszyscy chcą ją tylko do łóżka zaciągnąć, nikt się nie chce zakochać itd.. Żadna z niej modelka, ot, pospolicie "ładna", milionów nie zarabia, nagrody Nobla nikt jej nie przyzna. Czyli, jeśli się do niej zwróci "w końcu" normalny facet, powinna być wniebowzięta, czyż nie?
No niestety, będzie nadal narzekać że wszyscy są be. No to normalny mężczyzna ma prawo być wkurzony i sobie ponarzekać na takie babsztyle :P

-eMPe-
Rozeznany
 
 
Posts: 156
Joined: 23 Jan 2008, 20:09
Reputation point: 19
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by bawa31 » 22 Mar 2013, 16:11 Re: Samotni faceci w Birmingham

-eMPe- wrote:jeśli się do niej zwróci "w końcu" normalny facet, powinna być wniebowzięta, czyż nie?


co dla jednych normalne dla innych być takie nie musi ;) żeby nie było nie twierdzę, że jakiś nienormalny jesteś bo cię nie znam, ale może dla niej nie koniecznie :grin:

Z drugiej strony, czasami brakuje mi tego załażenia za skóre;-)


pogadamy jak się tutaj sprowadzi 8)

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 22 Mar 2013, 16:20 Re: Samotni faceci w Birmingham

bawa31 wrote:
pogadamy jak się tutaj sprowadzi 8)



Po parunastu latach bycią z tą blondynka wiem, że dam radę.

Jak to szło...?

Jakoś tak:

- Rysiu, kochasz mnie jeszcze?
- Oczywiscie, że cię kocham słonko.
- A dlaczego mi tego nie mówisz?
- Po co mam mówić jak dowód masz w każdej minucie życia!?
- Jaki dowód?
- Jeszcze cię nie zatłukłem!

Koszmarny ze mnie kawało opowiadacz:/
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by bawa31 » 22 Mar 2013, 20:08 Re: Samotni faceci w Birmingham

P-C, kawał fajny

P-C wrote:Po parunastu latach bycią z tą blondynka


a ile lat jesteście osobno?

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 22 Mar 2013, 21:04 Re: Samotni faceci w Birmingham

bawa31, ani sekundy. Zawsze razem. Nawet jak z dala od siebie to razem.
O bogowie!! Właśnie mi uświadomiłaś, że nie mam nawet chwili samotności. Ani chwili na złapanie oddechu!
O ja biedny:(
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by bawa31 » 22 Mar 2013, 22:06 Re: Samotni faceci w Birmingham

P-C, życzę wam jak najlepiej, ale z własnego doświadczenia wiem, że nawet w długoletnim związku rozłąka to nic dobrego :( przyzwyczaić się do bycia razem jest trudno - dzielić z kimś łóżko, sprzątać rozrzucone skarpety i takie tam drobnostki. Po dłuższym czasie rozłąki bywa trudno i nie ważne, że myślicie o sobie codziennie, rozmawiacie przez telefon czy skype. Przyzwyczajenie się na nowo do bycia razem może stanowić problem. Nie życzę wam tego, ale taka jest prawda i pewnie wiele osób to potwierdzi. Oby wasz związek stanowił chlubny wyjątek :grin:

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 23 Mar 2013, 07:42 Re: Samotni faceci w Birmingham

Dziekuję, dziękuje:-)
Mam nadzieję, że będzie ok:-)
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by ulak » 26 Mar 2013, 23:55 Re: Samotni faceci w Birmingham

Czytajac wpisy..na co ostatnio nie mialam czasu :) odnosze wrazenie , ze kazdy pisze o zupelnie innych rzeczach...Nie zamierzam sie klocic z mlodszymi od siebie madralami, ktorzy wszystko wiedza i wszedzie byli :D .Nawiaze do temtu...Polek ktore nawiazuja blizsze kontakty z kolorowymi...Nie rozumiem co moze fascynowac w islamie ani ich wyznawcach? Moze sie myle, ale zawsze warto sie doedukowac w tym temacie, zamiast pchac sie w zwiazki, w ktorych zawsze bedzie sie osoba przegrana z gory. A jesli chodzi o osoby samotne, to coz, mysle, ze jesli sami od siebie nie zaczniemy wymagac, czego mozna oczekiwac od osob ktore spotykamy? Moze warto zadac sobie pytanie, czy osoba ktora mnie spotka na swojej drodze bedzie miala z tego przyjemnosc przebywania i konwersacji przede wszytskim? Prawda jest taka , ze potwierdza sie stare przyslowie....To co najlepsze , juz dawno zajete, niestety prosze panow :D

ulak
Raczkujący
 
 
Posts: 83
Joined: 6 Jun 2010, 18:42
Location: Polska
Reputation point: 8
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by kurier1111 » 27 Mar 2013, 07:06 Re: Samotni faceci w Birmingham

ulak co do ostatniego Twego zdania.. zgadzam sie w 101% .. nie bede mowil o kogo chodzi itd.ta osoba juz wie az za duzo co mi lazi po glowie :D.... aleeee ta kobieta jest poprostu.. ej.. no poprostu brak slow . Tak ma juz kogos.. ma faceta.. Life is brutal :P
User avatar
kurier1111
Rozeznany
 
 
Posts: 132
Joined: 27 Nov 2011, 09:46
Reputation point: 4
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 27 Mar 2013, 08:52 Re: Samotni faceci w Birmingham

ulak, No normalnie z ustóf mi wyjełaś, no normalnie!
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by bawa31 » 27 Mar 2013, 09:05 Re: Samotni faceci w Birmingham

kurier1111, pytanie czy ulak, miała na myśli zajęte panie czy panów? :D Żart, pewnie obie płci. Wniosek z tego taki, że ja nie należę do najlepszych partii, bom sama się ostała jako ten palec. ;) Jakoś mi z tym wcale źle nie jest :lol:

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by P-C » 27 Mar 2013, 09:15 Re: Samotni faceci w Birmingham

bawa31, nie martw się. My Cię kochamy:-)
User avatar
P-C
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 5 Jun 2011, 16:18
Location: Chelmsley Wood
Reputation point: 61
Poczciwy
Top
0

PreviousNext

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to STREFA UCZUĆ