Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?

A Ja to drugi chyba nie :D

Dodano: -- 4 lis 2011, o 21:52 --

to Ja jestem drugi i tez znam pary ktore nie boja sie wyzwan i kochaja

prawda jest taka ze faceci to dupki :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Już tak nie przesadzajcie z tymi wyzwaniami ;) Po prostu - im dalej w las, tym więcej drzew. Im człowiek starszy, tym pula potencjalnych partnerów mniejsza. I duży % to partnerzy "z pakietem" ;) I albo go przyjmujesz, albo jesteś dalej sam.

NIE ZGDADZAM SIE ! ;)
Poznalam faceta majac 4 letnie dziecko , nie bylo problemu ! Zaakceptowal nas i teraz jestesmy szczesliwa rodzina , w tym samym czasie jego przyjaciel poznal dziewczyne przez internet samotna matke z corka w wieku mojego dziecka , sa rowniez mega szczesliwi !

Ja postanowilam jedno , ten kto bedzie szanowal moje dziecko bedzie mogl sie do mnie zblizyc.

Glowa do góry , spotkasz GO w najmniej oczekiwanym miejscu i czasie , bedzie wyjatkowy !

Pozdrawiam

Moj partner, ze tak powiem tez wzial mnie z dzieckiem- jak my to mowimy buy one get one free :). Razem mamy 3letniego synka i ja osobiscie zauwazam, ze nawet bardziej jest za cora. Trzeba tylko trafic na normalnego faceta.

bo tak naprawde nie ten co ,,splodzi,,tylko ten co wychowa jest prawdziwym ojcem ....a jesli facet nie potrafi pokochac czy zaakceptowac dziecka to nie jest warty zachodu...

@bogini8 nie ten co ,,splodzi,,tylko ten co wychowa jest prawdziwym ojcem Dokladnie tak , slowa mojej mamy ;)
Pozdrawiam

Znam pewną parę, kobieta ma jedno dziecko z poprzedniego związku i drugie z obecnym partnerem. Jednak zauważam, że dziecko kobiety jest przez jej partnera zupełnie inaczej traktowane niż ich wspólne... Dlaczego tak się dzieje? Dziecko nie spotyka się ze swoim biologicznym ojcem, nie ma w ogóle z nim kontaktu. A mimo tego jest inaczej (GORZEJ!) traktowane przez partnera mamy...

Pytasz sie czemu sie boja angazowac bardziej gdy dowiaduja sie o dziecku
Osobiscie jak bym sie spotykal z kobieta zaczal bym sie w niej zakochiwac , a powiedziala by mi po jakis 2 miesiacach ze ma dzieciaka to bym poczul sie jak ktos okrutny , nie mowienie o takich waznych rzeczach na poczatku to traktowanie drugiego partnera z gory . Wiadomo latwo jest mowic ale takie granie z rozkochiwaniem swojego potencjalnego partnera a po tem wiadomosc " a zapomnialam Ci powiedziec mam juz dziecko " to cios dla osoby ktora zaczela sie spotykac z ta matka .
Bo po tem co "mam juz dziecko" a stary caly czas je odwiedza , jestesmy w trakcie rozwodu itp . Kobieta z dziecmi to kobieta nie pewna ale to nie znaczy ze nie nalezy jej sie milosc tylko trzeba by inaczej podchodzic do tego odrazu kawe na lawe .
Podziwam samotne kobiety z dziecmi ktore umieja sobie radzic mimo wszystko i z cala pewnoscia zasluguja na milosc a dzieci na kochajacego ojca .
pzdr

...ja tylko dodam, ze schody staja sie nie do przejscia kiedy dziecko z pierwszego zwiazku ma ojca i wraz z matka staraja sie byc dla niego rodzicami, a nie tylko tata z doskoku i mama co moze laskawie pozwoli dziecku na kontakt z ojcem albo nie. w zaleznosci czy akurat z kims sie spotyka...
kazdy zgadza sie z tym, ze ojciec powinien wywwiazywac sie z obowiazku itd., jednak kiedy tak sie dzieje, a matka probuje ulozyc na nowo sobie zycie, to nagle przestaje byc to najwazniejsze i facet stwierdza, ze nie bardzo ma ochote aby tatus biologiczny byl gdzies tam w zyciu ich nowej rodziny...
i zeby nie bylo, ze sie dziwie... nie, ja to zupelnie rozumiem. dlatego tym trudniej jest ulozyc sobie zycie poraz drugi...

Byłem kiedyś zakochany w Dziewczynie z dzieckiem , nigdy więcej nie popełnię tego błędu. Na szczęście , szybko wyrosłem z tego chorego uczucia. Nie wyobrażam sobie , żeby dzieciak za kilka lat powiedział do mnie "nie jesteś moim ojcem , nie umoralniaj mnie". Najśmieszniejsze jest gdy Kobieta z dzieckiem , bawi się w selekcje facetów. Nie piszę tego jako "tragicznie zakochany" tylko po prostu jako REALISTA. Żeby nie było że jestem jakimś rasistą płciowym, dlatego to samo tyczy się to samotnych ojców !!! Pozdrawiam

wiadomo dzieci jeszcze zalezy w jakim sa wieku, sa zwiazane uczuciowo z poprzednim ojcem , i nie jest latwo matce z tego wzgledu . A ile jest jeszcze takich mlodych matek co maja po 18 lat zaraz jak zajda w ciaze , partner sie zawija i mowi take care .Wiele razy widzialem glupie matki zwlaszcza angielki ktore puscily sie z murzynem zostaja same , dostaja mieszkanie od panstwa i sie na tym biednym nie chcianym dziecku wyrzywaja . Dra sie na te niczego winne dzieci , bija szarpia slyszalem tez jedna ktora powiedziala "It,s your falt that daddy left us " do swojego dziecka. Masakara ........
W Anglii to duzy problem samotne matki z dziecmi. Jak juz tworza nawet osiedla dla samotnych matek to naprawde jest sie czym przejmowac bo potem z tych niechcianych , bez ojca dzieci rosna degeneraty spoleczne , bo dzieci zaznaly od malekosci tylko zla .

Mi się wydaje, ze moze częsc facetów boi się związków z kobietami z dziećmi jak i niektóre kobiety miałyby problem ze związaniem sie z facetem z dzieckiem. kazdy ma prawo wyboru.
Ale
Jeśli facet zwiewa jak usłyszy o dziecku, to lepiej wcześniej niż za późno.

poza tym wydaje mi się, że o dzieciach powinno się powiedzieć na samym początku a nie dopiero jak się już coś układa w związku. Bo jeśli facet po pół roku szczęśliwego związku usłyszy, ze jego ukochana, której ufa, ma dziecko o którym dotychczas zapomniała wspomnieć, może nie tyle mieć problem z faktem istnienia dziecka, a zwyczajnie czuć się oszukany. Traci zaufanie do partnerki i znika.

Ja jestem w odwrotnym związku. I gdyby mój facet zapomniał wspomnieć o dziecku na samym początku to dziś na 100% nie bylibyśmy razem.



Znam masę par gdzie kobieta ma dziecko w poprzedniego związku. Nie wydaje mi się żeby trudności w stworzeniu nowych związków były masowym zjawiskiem.

Wiele razy widzialem glupie matki zwlaszcza angielki ktore puscily sie z murzynem zostaja same , dostaja mieszkanie od panstwa i sie na tym biednym nie chcianym dziecku wyrzywaja . Dra sie na te niczego winne dzieci , bija szarpia slyszalem tez jedna ktora powiedziala "It,s your falt that daddy left us " do swojego dziecka. Masakara ........
W Anglii to duzy problem samotne matki z dziecmi. Jak juz tworza nawet osiedla dla samotnych matek to naprawde jest sie czym przejmowac bo potem z tych niechcianych , bez ojca dzieci rosna degeneraty spoleczne , bo dzieci zaznaly od malekosci tylko zla .

ale dlaczego glupie matki bo sie puscily... w koncu ktos im te dzieci "zrobil". do splodzenia potrzba obojga o czym pewnie wiesz;) ), tyle, ze potem kobieta zostaje sama i mowi sie o niej "glupia" bo sie puscila... ale o tym co dziecko splodzil i zwial nikt nic nie powie, bo moze on pozostac anonimowy... potem ta biedna, nie gotowa psychicznie na dziecko dziewczyna zostaje z problemem sama, i w taki sposob jaki umie wychowuje to dziecko. wina za te "degeneraty spoleczne" jak to nazwales, odpowiedzialna jest i matka i "ojciec", ktory zwial...

zgadza sie Agg idiota ktory sie nie zabiezpieczyl i uciekl ponosi wine podwojnie , tym bardziej bo zepsol zycie matce i dziecku . Zle mnie zrozumialas a moze ja zle to ujolem, glupie w sensie tym ze wine przypisuja dziecku co opisalem dalej na przykladzie wiem ze rzuca sie w oczy slowo glupie matki, ale bylem nawet ze znajomymi na jednej prywatce u angielki wlasnie w takim bloku matki zalane w trupa mialy w dupie dzieci , angole co sie z nami bawili poszli imprezowac dalej a ja z kolega zostalismy do czasu kiedy matka otrzezwiala majac 4letnia dziewczynke dlatego i wylacznie napisalem glupie . Bo majac juz taki obraz innych wnioskow wywiesc nie moge. Sa glupie i nie odpowiedzialne