..cień przeszłości..

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....

MalePostNapisane by Lukaas85 » 20 Sep 2007, 21:05 Re: ..cień przeszłości..

Przyznam ci racje, moniavika.
Mozna mowic ze ktos umarl i zostal pochowany bo taki obyczaj itd, co innego jesli takie wydarzenie sie widzi- wtedy do glowy przychodza rozne mysli o kruchosci zycia, o tesknocie za zmarlym itd.
Czasem lepiej oszczedzic sobie takich wrazen i pozostac ze soba w takim 'sprawiedliwym pokoju'- wazne ze osobe ma sie w pamieci a nie to jak ja chowano.
User avatar
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1618
Joined: 20 Jun 2006, 22:26
Location: GłowaWłasnaOsobista
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tomik111 » 20 Sep 2007, 21:19 Re: ..cień przeszłości..

a wiecie z pogrzebem to chyba bardzo osobista sprawa. Moja dziewczyna nie moze sobie wybaczyc i bardzo zaluje, ze nie byla na pogrzebie dziadka ktory jej zastepowal ojca. Ona to okresla jako pozegnanie, ze ciezej jej bylo zniesc jego smierc i wyjsc z dola bo nie byla na pogrzebie. Gdyby byl to by pozegnala.
User avatar
tomik111
Rozeznany
 
 
Posts: 261
Joined: 25 Jan 2007, 14:12
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Insanity » 20 Sep 2007, 21:29 Re: ..cień przeszłości..

Sam zacząłem, ale nie piszmy już o pogrzebach.

Insanity
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2022
Joined: 6 Jan 2007, 10:32
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by olivka » 20 Sep 2007, 22:43 Re: ..cień przeszłości..

co do postow to moze i racja ze ja jestem tu za krotko zeby sie wypowiadac.... i moze faktycznie mozna cos o kims powiedziec... niewiem. nie znam sie na tym.
a co do pogrzebu to racja ze nie jest to wazne czy sie na nim bylo... bol i tak ten sam. lecz chyba bardziej boli jak sie to widzi niz jak sie tylko o tym wie...
cien przeszlosci zawsze jest cieniem i nie zniknie tak jak spalone mosty...
User avatar
olivka
Zadomowiony
 
 
Posts: 803
Joined: 25 Jul 2007, 09:08
Location: z Ksiezyca...
Reputation point: 6
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by moniavika » 25 Sep 2007, 10:00 Re: ..cień przeszłości..

Kasiu600 nie gniewaj sie,ale dla mnie to co napisalas jest troszke takie"poetyckie"....
Depresja ...bardzo ladnie napisane "streszczenie" tylko...brak w nim naprawde "zycia".
Ja bardziej odebralam to jako lekkie zalamanie a nie depresje...Wiadomo,kazdy inaczej to przezywa.
Ale dalej sie bede trzymala tego,ze slicznie napisane,poetycko,tylko bez tej zasadniczej prawdy i zycia.
Troszeczke jak opowiadanie...
A przeciez depresja to nie opowiadanko...Sorry
User avatar
moniavika
Rozeznany
 
 
Posts: 227
Joined: 1 Mar 2007, 13:44
Location: Birmingham
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

Previous

Return to STREFA UCZUĆ