Rowerem po birmingham i okolicach

A to na pocztek wam pomoze . Na tej stronie mozecie zamówic fajna mapke ze szlakami rowerowymi w B'ham. Calkiem za darmo i przychodzi bardzo szybko. Ja Van i moja obecna przerobilismy pare tras i sa calkiem wpozo.

Wiec na rowery rodacy

adres stronki: http://www.birmingham.gov.uk/GenerateCo ... U_ID=12128

w zeszłym roku nasze rowery ukradli nam angielscy gówniarze i teraz jakoś nie mamy ochoty na nowe, poza tym jeśli trzeba jechać jakiś odcinek drogą nie tylko dla rowerów to kierowcy w ogóle nie zwracają uwagi na rowerzystów także ja nie czułam się bezpiecznie

A ja wlasnie kupilem rowery z dziewczyna i zamierzam jak naj wiecej wolnego czasu spedzic na rowerze. Rower mam od tygodnia i pierwsza calkiem fajna miejscowka na jaka znalazlem jest park w Sutton Coldfield. Calkiem przyjemnie, polecam. Z Erdington ok 20 min na 2 kolkach oczywiscie
ps. dzieki za namiar na mapke, napewno sie przyda...

To proponuje jeszcze Kideminister Forest na zachód od Bham.


Ps Czy wiecie ze. 1 Jesli dojezdzasz rowerem do pracy , pracodawca ma w obowiazku zapewnic wam sniadanie na koszt firmy. 2. Mozna sie starac o zwrot podatku VAT jezeli uzywasz rowera jako srodek transportu do pracy.


Ps 2 Jezeli chcielibyscie sie wybrac mozna kiedys wyskoczyc za miasto . Ostatnio bylismy w Peak District i bylo genialinie.



Jesli mieszkacie blisko centrum jest pare fajnych miejsc. Wystarczy pojechac ezduz kanlu w dowolne miejsce i wziasc odpowiedni zjazd. Ale w tym pomoze wam tylko mapka. Pozdrawiam

łoo o tym śniadaniu to nie wiedziałem: trzeba będzie do byłego pracodawcy zapukać o jakieś 300 śniadań hehe.

mapke zamówiłem - właśnie miałem zamiar od dawna wszystkie kanały obśmigać w bham tylko nie wiedziałem skąd tu jakąś mapkę kanałów dorwać. dzięki za ten link.

Plazi ty to sobie mozesz fajn miejscówki do skakania poszukac . Pod autostradami jak sobie przejedziesz to sa czasami fajne wypustki.


Zycze ekstremalnych wypadów

kurde sniadania nie jadlem ale mam rower musze go odgrzac

a w ogole to musialem nim jechc w te dwa dni najgorszej zimy angielskiej po nieodgarnientym na wpol zamarznientym sniegu sniegu porazka

A miales chociaz opony zimowe

W rowerze zimówke to się tylko na przód zakłada a z tyłu jak najcieńszą daje. Zresztą z kolcami z tyłu żadna frajda byłaby - kręcić bączków nie można. A na jednym kole po lodzie się superancko śmiga - bezpieczniej niż na dwu, bo się ma cały czas idealny balans w pionie zachowany względem ziemi :]

Widze ze masz experience

nie co ty zwyklak ten rower wszyscy zapewne mieli kupe ubawy gdy pokazywalem swoje sztuczki machajac nogami we wszystkie strony by rownowage zlapac
a najgorsze byly miejsca gdzie ludzie chodzili i zamarzniete boki po sladach tragedia niedalo sie utrzymac kierownicy

Ps Czy wiecie ze. 1 Jesli dojezdzasz rowerem do pracy , pracodawca ma w obowiazku zapewnic wam sniadanie na koszt firmy. 2. Mozna sie starac o zwrot podatku VAT jezeli uzywasz rowera jako srodek transportu do pracy.

ja sie wlasnie chce przestawic na dojazd do pracy rowerem-czy moglbys mi powiedziec skad masz te informacje lub gdzie ewentualnie moge to sobie wydrukowac z neta zeby szefowi przedstawic? dzieki

a czy to sie tyczy dwoch pedalow, tez?!?

czesc. ja niemam z kim jezdzic im wiecej osob tym lepiej jestem nowy w Birmingham i jestem zainteresowany wszelkimi wycieczkami rowerowymi bardzo lubie smigac rowerkiem i nie przerazaja mnie warunki atmosferyczne i wyzwania. staram sie dostosowac do wszelkich propozycji. pozdrawiam:)

tu jest np ciekawy link

http://www.evanscycles.com/ride2work.jsp?item_id=429

ze sniadaniami mi nie wiem , to chyba lekka przesada...
ale rzad zwraca do 40% kosztu zakupu roweru bez znaczenia jak drogi byl jezeli mamy zamiar dojezdzac do pracy rowerem
trzeba tylko miec dobrego pracodawce .......