Marta - hej bham.pl! :)

Hej,

Mieszkam w Birms juz 3 lata, w tym miesiacu koncze studia i chetnie poszerzylabym swoje grono znajomych - szczegolnie o ludzi ktory lubia wyjsc, pobawic sie i sa pozytywni!

Mieszkam w centrum (Five Ways), piszcie kochani!

Marta, 22l.

Witaj w naszym gronie dwudziestodwuletnia Marto!
Co studiujesz?

BA Media and Communication na BCU

Witaj na bham

Witaj Marto. Serdecznie witamy. Mam nadzieje ze zostaniesz tutaj z nami na dluzej. Co do zabawy w weekendy na pewno znajdziesz tu wiele osob ktore chetnie beda Ci towarzyszyc. Ja natomiast wole wyjsc w miejsca gdzie widok nie ogolonych facetow jest norma

oj widzisz Marta szkoda ze tak pozno zajrzalem tutaj bo bym Cie przygarnal na maly wypad na Broad St , o jedna inteligenta osobe zawsze razniej by bylo bo ostatnio jakos czesto sie nie wybieram , ale jeszcze moze nie jest zapozno jesli masz sobote wolna Napisz PW jesli masz ochote wyjsc w sympatycznym gronie.Pewnie takich osob jest tutaj wiecej ale nie chodza nigdzie ze wzgledu na ludzi ktorzy zazwyczaj spotykamy w takich miejscach jak disco itp ale zawsze w paczce razniej isc:)

Tez mieszkam w Bham juz jakis czas i chetnie bym gdzies wyszla, jako ze moim znajomym nie w glowie wyjscia na Broad Street

O! milo mi wszystkich poznac!

bardzo chetnie bym zorganizowala jakis wypad w takim razie, moze za tydzien badz dwa

Hej. Zapraszam na ognisko ,nie wiadomo kiedy i gdzie ??? No i jeszcze te przeklęte wiatry.Chyba się poświęcę i osłonię własnym ciałem aby nie wiało Więcej informacji w dziale towarzyskim lub u organizatora który przesiaduje w straży pożarnej i nic jeszcze nie załatwił.

Super! dzieki bardzo - zajrze, poczytam

czekam z niecierpliwoscia ;>

to chyba doczekasz zimy z ta polska organizacja:):)

Hey wszystkim
Witam cieplutko:) W sumie od niedawna jestem na forum, w samym Birmingham również.mieszkam na Erdington-ie Szukam nowych znajomości, ludzi z którymi można wyskoczyć na miasto czy siłownię, porozmawiać i miło aktywnie spędzić czas:)

Zaproponowalbym Ci wyjscie na silownie ale raczej na silownie lepiej jest isc samemu zeby sie skupic i wykonac trening w100% ,jak idziesz z kims to czas zabieraja Ci rozmowy i dupa z dobrego treningu:))chyba troche leniwa jestes i szukasz kogos kto Cue zmotywuje bo we 2jke razniej ruszyc dupke:))aktywnie czas moza spedzic jedac sobie nad morze np w kilka osob lub gory:))bez urazy ale duzo osob pisze a malo realizuje to ,zdecydowanie lepiej cos robic niz marudzic ze jest zle i nudno:)))

Heh, dzięki za radę, zawsze skupiam się na tym co robię. Ludzie mi raczej nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie i nie uważam , że jest to złe. Zawsze na siłownię lubiłam pochodzić z kimś i nigdy nie narzekałam na to aby coś mi nie wychodziło:) , nie narzekam nadal , zwyczajnie szukam towarzystwa do wypadów. Siłownia to nietylko intensywne żmudne treningi, to również miło spędzony czas w dobrym towarzystwie, ale to moje zdanie, ja realizuje rzeczy w sposób jaki mi sprawia przyjemność:)