Krzysiek

Cześć przyjechałem tydzień temu i jak na razie nie narzekam.

czesc czesc to załatw mi prace i przyjade do Ciebie ;d

boniu to sie juz robi zalosne....

to nie czytaj :] dla mnie to jest frajda.. w Polsce mi się nudzi ja mam 20 lat jeszcze wszystko przede mną ;d

witamy witamy w sumie nowego mieszkańca Birmingham..zobaczymy czy pozniej nie bedziesz narzekal.. :D

boniu, skoro ci sie nudzi to zrob cos z zyciem a nie czekasz i liczysz ze ktoś cie wyręczy :)
Krzysiek witaj i wytrwałości w optymizmie ;)

kris12345, Witam

czesc czesc to załatw mi prace i przyjade do Ciebie ;d

nie lepiej szukac pracy w jakims przyjemniejszym miescie?

czesc czesc to załatw mi prace i przyjade do Ciebie ;d

Człowieku co Ty myślisz że ktoś Ci pracy będzie szukał??
Przywal najlepiej kilka razy głową w ścianę.

dla mnie to jest frajda.. w Polsce mi się nudzi ja mam 20 lat jeszcze wszystko przede mną ;d

To co skoro szukasz wrażeń, to znajdź jakiś pokój i ruszaj :P
Pisałeś że już byłeś w Anglii to czego się spodziewać.

Heheh no z innego wątku wynika, że boniu już szukał wrażeń i znalazł. Ino nie tam gdzie się spodziewał, więc nie za bardzo mu się uśmiecha mierzyć z konsekwencjami własnych czynów. Stąd wyrażana chęć zmiany miejsca przebywania. I najlepiej, jakby _ktoś_ wszystko załatwił.
No cóż.
Bywa.

A żeby nie było off-topu, Cze Krzychu.

Pozdrawiam

cześć Krzysiek,
nie przejmuj się marudzeniem co niektórych,
w sumie większość z nas jest niemal normalna,
choć z West Midlands
miłego forumowania
:-)