Dlugi - poprzednich lokatorow

Doradztwo w sprawie kont bankowych, pożyczek, podatków, pomysłów na własny biznes;

MalePostNapisane by Luk4sz » 19 Feb 2012, 16:53 Dlugi - poprzednich lokatorow

Witam

Mam takie pytanko - jakie moga byc konsekwencje tego, ze poprzedni lokator domu w ktorym mieszka ma zaleglosci finansowe wzgledem banku?

Jak wprowadzilem sie do obecnego domu, to przychodzily listy od dostawcow energii, do house occupant. Mowiace o tym, ze sa zaleglosci w wysokosci £500. To udalo mi sie zalatwic dzwoniac do dostawcy energii i informujac go, ze o tym z jestem nowym najemca lokalu i wprowadzilem sie do domu w tym i tym czasie. Zatem dlugi poprzednikow mnie nie dotycza.

Do domu jednak ciagle przychodza listy do jakiegos Hindusa, wiekszosc z nich odsylam wpisujac: return to sender na kopercie. Ale ostatnio cos mnie natknelo i jeden z takich listow otworzylem. List byl od kancerlarii adwokackiej i stwierdzal, ze dzialaja w imieniu banku, ktoremu ten Hindus jest winny £1800 i jesli nie zaplaci do 22 lutego to sprawe przejma komornicy.

Co byscie mi poradzili zrobic w tym przypadku? Wiem, ze w Anglii zadluzenie nie moze dotyczyc domow, tylko dotyczy poszczegolnych osob. Myslicie, ze mam cos z tym zrobic? Dzwonic do tej kancelarii i poinformowac ich, ze nikt o takim nazwisku nie mieszka juz w tym domu? Czy poprostu spokojnie czekac, az zjawia sie jacys komornicy w domu?

Luk4sz
Raczkujący
 
 
Posts: 94
Joined: 21 Feb 2011, 17:13
Reputation point: 11
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by jo14189 » 19 Feb 2012, 18:01 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

zauwazylam ze czesto mieszkania sa tu zadluzone. mysle ze z ta sprawa mozesz smialo pojsc do :
http://www.citizensadvice.org.uk/
tam znajda rozwiazanie na kazda sytuacje a ta moim zdaniem jest niby latwa ale jak komornik przyjdzie to nie bedzie pytal kto tam mieszka, czy to o ciebie chodzi, itd. radzilabym udac sie co CAB to nic nie kosztuje a moga pomoc. powodzenia
User avatar
jo14189
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 21 Nov 2011, 10:38
Location: Walsall
Reputation point: 10
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Gaba76 » 19 Feb 2012, 18:53 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

no ja nie wiem czy to jest dobry pomysl... ja bym sie raczej nie przyznawala, ze otworzylam list, ktory nie byl adresowany do mnie... nie wiem czy za to nie grozi jakas kara!?
skoro podales swoje dane z data wprowadzenia u dostawcow energii to nie masz czym sie przejmowac... spisz sobie tylko liczniki i sprawdz czy wszystko sie zgadza jak dostaniesz pierwszy rachunek.
do nas tez przez pare pierwszych miesiecy przychodzilo duzo listow na poprzedniego lokatora... na poczatku kilka odeslalismy, ale z czasem nam sie to znudzilo... i przestaly przychodzic. mieszkamy juz prawie 2.5 roku i nic sie nie dzieje.
pozdrawiam
User avatar
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posts: 339
Joined: 1 Sep 2011, 21:33
Location: Tipton
Reputation point: 49
Pokojowy
Top
0

FemalePostNapisane by jo14189 » 19 Feb 2012, 22:54 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

jesli list byl nadany: The occupier lub cos w ten desen to mial prawo otworzyc chyba ze list zostal nadany na konkretne imie i nazwisko to juz inna sprawa bo to jest karalne bynajmniej w pl mysle ze co do tego to tu jest podobnie. pozdrawiam :)
User avatar
jo14189
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 21 Nov 2011, 10:38
Location: Walsall
Reputation point: 10
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Albiorix » 19 Feb 2012, 23:43 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

"przynajmniej w pl"

Słowo "bynajmniej" ma inne znaczenie.
User avatar
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posts: 336
Joined: 6 Dec 2011, 12:43
Location: Bordesley Village
Reputation point: 68
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 19 Feb 2012, 23:58 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Ja bym odsylala te listy. A jesli jest na "occupier" to bym zadzwonila i powiedziala, ze nikt taki tu nie mieszka. Pamietaj, ze nie musisz do domu wpuszczac nikogo obcego. Wiec jesli dlug nie jest Twoj, to komornik moze Ci "naskoczyc" ;)
Jak beda Cie nachodzic to dzwon po policje :lol:
Jesli wynajmujesz dom od agencji i ona dziala w imieniu landlorda, to moze ich popros aby wystosowali pismo, ktore poswiadczyloby, ze teraz Ty tam mieszkasz, a nie zaden x i nie masz obowiazku wpuszczania do mieszkania osob Ci obcych i nie zwiazanych z Twoja osoba.
Ja bym sie nie stresowala za nadto :wink:
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by jo14189 » 20 Feb 2012, 07:09 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Albiorix wrote:"przynajmniej w pl"

Słowo "bynajmniej" ma inne znaczenie.

nie wazne, wazne ze wiadomo co autor mial na mysli. kazdemu zdarzyc sie moze.
jak mnie to na tym forum wkurza, nie ma tematu w ktorym ktos nie przyczepilby sie do jakiegos slowa lub do ortografii. ludzie tu nie o to chodzi...

sorki ze nie napisalam trzymam sie w tym poscie tematu :) wiecej to sie nie powturzy ;)
User avatar
jo14189
Stały Bywalec
 
 
Posts: 306
Joined: 21 Nov 2011, 10:38
Location: Walsall
Reputation point: 10
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by malaroksi » 21 Feb 2012, 10:15 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Luk4sz wrote:listy do jakiegos Hindusa, wiekszosc z nich odsylam wpisujac: return to sender na kopercie. Ale ostatnio cos mnie natknelo i jeden z takich listow otworzylem
Tak sie nie robi , to jest prywatna korespondencja ! Lepiej odsyłaj i pisz na kopercie że osoba ta sie wyprowadziła. Tobie nic nie zrobią bo przecież to nie twoje nazwisko , długi poprzednich lokatorów zostają długami poprzednich... A prywatna korespondencja na imię i nazwisko jest zawsze prywatną i nie wolno jej otwierać , albo się odsyła albo zanosi do agencji , zazwyczaj przy przeprowadzce należy podać aktualny adres więc oni powinni mieć jego adres i mu przekazać te listy.
Te na occupanta można otwierać i wyrzucać do kosza :)
User avatar
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2757
Joined: 6 Jul 2008, 13:53
Location: West Bromwich
Reputation point: 170
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by gredzia82 » 21 Feb 2012, 11:15 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

Witam!
Pomijając już sprawe czytania nieswoich listów. Kuzynka wynajmowala dom przez agencje.Przychodził listy na nazwisko wlasciciela domu, jednak po jakims czasie zaczely przychodzic listy do "ocupiera" informujace o dlugach. Okazalo sie ze dom byl wziety pod hipoteke przez wlasciciela i niezaleznie od tego kto tam mieszka dostali 2 tygodnie do wizyty komornika. Na szczęście nie zignorowali tego listu i szybko sie wyprowadzili.Ale co gdyby nie otworzyli listu bez ich nazwiska na kopercie? Komornik zaznaczyl ze przejmuje caly dom z zawartoscią, niewazne kto tam mieszka. Agencja po pierwszysch listach stwierdzila ze nie ma sie czym przejmowac bo to dlugi wlasciciela. Bądźcie ostrozni z listami do "kogoś" :)

gredzia82
Przyczajony
 
 
Posts: 9
Joined: 11 Dec 2008, 22:33
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by malaroksi » 21 Feb 2012, 12:46 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

gredzia82 wrote:Na szczęście nie zignorowali tego listu i szybko sie wyprowadzili
O jaka szkoda, ja bym tam pozostała i ciekawe jak długo by komornik utrzymywał moją rodzinę haha przejął by cały dom z zawartością to by musiał słono płacić jakieś wczasy dla 4ro , wyżywienie, zabawki ,ubrania no no ale by miał haha

Dodano: -- 21 lut 2012, o 13:48 --

gredzia82 wrote:Na szczęście nie zignorowali tego listu i szybko sie wyprowadzili
O jaka szkoda, ja bym tam pozostała i ciekawe jak długo by komornik utrzymywał moją rodzinę haha przejął by cały dom z zawartością to by musiał słono płacić jakieś wczasy dla 4ro , wyżywienie, zabawki ,ubrania no no ale by miał haha
User avatar
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2757
Joined: 6 Jul 2008, 13:53
Location: West Bromwich
Reputation point: 170
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by gredzia82 » 21 Feb 2012, 13:58 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

może inaczej by to wyglądało gdyby dług dotyczył poprzednich najemców domu ale w tym wypadku chodzilo o wlasciciela.Nakazem sądu komornik podal dokladny dzień i godzine kiedy ma przyjsc, i ze nawet jesli nikt mu nie otworzy to zostaną wywarzone drzwi i zostanie z domu zabrane wszystko,nawet zwierzeta (jesli jakies bedą). Nie sądzę zeby ktokolwiek mieszkając tam z rodziną ryzykowałby utrate wszystkiego.Sądu to nie obchodzilo czy cokolwiek nalezy do wlasciciela czy do najemcow.Dom jego - wiec i wszystko co w nim.

gredzia82
Przyczajony
 
 
Posts: 9
Joined: 11 Dec 2008, 22:33
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by agg » 21 Feb 2012, 16:14 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

malaroksi wrote:
gredzia82 wrote:Na szczęście nie zignorowali tego listu i szybko sie wyprowadzili
O jaka szkoda, ja bym tam pozostała i ciekawe jak długo by komornik utrzymywał moją rodzinę haha przejął by cały dom z zawartością to by musiał słono płacić jakieś wczasy dla 4ro , wyżywienie, zabawki ,ubrania no no ale by miał

haha :lol:
...ja tez bym nigdzie sie nie wyprowadzila. zadzwonilabym na policje, ze mnie okradaja :lol: :lol: :lol:
oczywiscie sprawa bylaby zawila, moze by wyniesli pol chaty, ale w rezultacie po tulaczkach po sadzie musieliby wszystko oddac.
no ale kiedy jasnym sie staje, ze dom przejmuje bank to wiadomo, ze predzej czy pozniej bedzie trzeba sie wyprowadzic...
User avatar
agg
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2154
Joined: 13 Feb 2007, 18:32
Location: Gdansk/Birmingham
Reputation point: 146
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by malaroksi » 22 Feb 2012, 10:31 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

gredzia82, Dostajesz list z informacją że właściciel domu zalega z hipoteką i ma 2tyg na wyjaśnienie sytuacji jeśli się nie odezwie wchodzi po 2ch tyg komornik.
W tym czasie jeśli masz dom wynajęty z agencji która jest nie wiarygodna bo wynajmuje dom zadłużony itd. zanosisz list i prosisz o natychmiastowe wyjaśnienie . Muszą zgłosić komornikowi że obecnie wynajmujesz ten dom opłacasz czynsz media itd i obowiązuje cię umowa wypowiedzenia itd ,wiec nie mogą wziąć twoich rzeczy, gdyby nikt nie odpowiedział na ten list wtedy komornik mysli że nikt tam nie mieszka właściciel zwiał więc wjadą mu na chatę i przejmą ją. Agencja powinna iść na rękę i znaleźć coś zastępczego . Gdyby wystosowała pismo z info że wynajmujesz ten dom a komornik by wszedł do niego i zajął twoje rzeczy to w tym momencie to ty oskarżasz komornika o nieprawne zajęcia twojego mienia. Twoi znajomi nie są i nie byli jedynymi którzy mieli taką sytuację , moi znajomi mieli taką sytuację i dostali odpowiedź że mają prawo domieszkać do końca miesięcznego wypowiedzenia najmu.Z tym listem poszli do Concilu gdzie oczekiwali 1,5roku na dom i dzięki temu dostali mniejszy band i po 3tyg przeprowadzali się na socjalne zamiast znowu na agencyjne, ale trzeba umieć działać racjonalnie a nie jak zbity piesek skulać ogon i uciekać, jakby się było winnym całej zaistniałej sytuacji.
User avatar
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2757
Joined: 6 Jul 2008, 13:53
Location: West Bromwich
Reputation point: 170
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by dorotajab » 22 Feb 2012, 10:56 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

malaroksi wrote:Twoi znajomi nie są i nie byli jedynymi którzy mieli taką sytuację , moi znajomi mieli taką sytuację i dostali odpowiedź że mają prawo domieszkać do końca miesięcznego wypowiedzenia najmu.


a powinni miec nawet dwa miesiace wypowiedzenia- tak w ramach scislosci. Chyba ze kontrakt ktory podpisywali mowi wyraznie inaczej.

Ale z tego co zauwazylam to tego nawte nie ma w punktach standardowej umowy. Dlatego od gory jest narzucone, ze lokato musi zlozyc miesieczne wypowiedzenie, a landlord dwumiesieczne (bez wgzledu na powody)

Ja tez dostawalam mnostwo listow na hiszpana, anglika i jeszce paru innych zadluzonych. za media tez byly nieuregulowane rachunki i kazali mi za tych zlodzieji placic. troche to trwalo zanim wyklocilam sie o swoje.
council tax to tez wysylal mi dwa rachunki- jeden zadluzony na hiszpana drugi na mnie ( a ja mialam w umowie znizke na jedna osobe :grin: ) wiec burdel maja w tych papierach ze az brzuch boli. znowu- musialam wyjasniac. wyjasnilam ale musilam zaplacic za ruchenk telefoniczny z ktorego to sama musilam dzwonic zeby uniknac ryzyka komornika u mych drzwi.

kiedys przyszedl otwarty list-przysiegam ze byl otwarty- w ktorym to grozili sadem i komornikiem. zadzownilam powiedzilam ze jestem nowym lokatorem i ze wydaje mi sie ze szukaja goscia ktory juz dawno tu nie mieszka. pan kazal mi otworzyc list i podac wszystkie dane. listy przestaly przychodzic.
User avatar
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posts: 1108
Joined: 11 Oct 2006, 15:09
Location: Great Barr
Reputation point: 151
SzanowanySzanowany
Top
0

FemalePostNapisane by oliwka_26 » 22 Feb 2012, 11:34 Re: Dlugi - poprzednich lokatorow

wydaje mi sie, ze w takiej sytuacji kiedy dom przejmuje komornik, a wynajmowany jest przez agencje to agencja powinna znalezc mieszkanie zastepcze.
Jesli jest juz nakaz sadowy zajecia domu to napewno sprawa byla w sadzie i jest prawomocny wyrok takze bailif spokojnie moze zajac dom. I to nie jest tak ze nie maja prawa lokatorow wysiedlic.
Dla przyklau jesli jest prawomocny wyrok eksmisji z mieszkania socjalnego i jest juz data i godzina to nie ma innego wyjscia jak sie spakowac i opuscic dom. Jesli ktos mimo wszystko jest w domu w dniu kiedy zjawia sie bailif to przy pomocy policji osoby te zostana wyproszone a zamki wymienione. Takze mysle ze takie mowienie, ze nic nie grozi nie zawsze zadziala.
Fakt ze w tym przypadku to inna sytuacja, bo mieszkancy placili czynsz i nic nie zawinili. Tutaj jest wina wlasciciela i agencji, ze nie poinformowali o sytuacji. Mysle ze wlasnie agencja powinna cos zadzialac, tyle ze kazdy kto w praktyce mial do czynienia z agencjami to wie jak oni sa chetni do pomocy...

oliwka_26
Rozeznany
 
 
Posts: 196
Joined: 20 Dec 2006, 22:09
Reputation point: 8
Neutralny
Top
0

Next

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to FINANSE