czy jest ktos ze Shrewsbury?

jak w pytaniu powyzej lub Telford?

no my mieszkamy niedaleko i z tej samej str bhm

..a dokladniej gdzie?...pozdrawiam:)

w sedgley. do tellford mamy okolo 25 minut jazdy, do bridgnorth podobnie

Sedgley,to jest miasteczko?a duzo Polakow tam jest?czy jest praca?a polska zywnosc?

nie ma polakow nie ma czarnych ani tym podobnych sami biali anglicy , praca tak jak wszedzie trzeba szukac, a do polskiego sklepu ok 7 mil

7 mil.....??? a gdzie to? latwiej jest w takim miateczku zyc niz w duzym miescie?

napewno duzo latwiej no i bezpieczniej

tzn. praca jest?

wydaje mi sie ze takie male miasteczko jest super, lepiej jest w mniejszym niz wielkie jak Birmingham...Ale czy bezpieczniej to chyba zalezy gdzie, bo mam znajomych w malym miasteczku i mowia ze tam np nie jest bezpiecznie, ze podrzneli gardlo chlopakowi w bialy dzien...

A to fajnie KA i PE, ze mieszkacie w takim mniejszym miasteczku i ze jest bezpiecznie.

sedgley nalezy jeszcze pod bhm ale 2 mile od domu mamy juz pasace sie owce i sliczne zielone tereny , jak to mowimy haha mieszkamy na wsi

a co do pracy jak wszedzie trzeba szukac

rozumiem, ale w porownaniu do oblezonego Londynu?

nie mam pojecia musisz sama tu przyjechac i porownac

rozumiem. czy to bylo zaproszenie