Club eXplosion

Poznajmy się, umówmy się na spotkanie;

FemalePostNapisane by moniavika » 8 Jul 2008, 10:42 Re: Club eXplosion

Ja uwazam,ze lokal nie jest wazny sam w sobie wazne w jakim sie towarzystwie idzie.Dobre,zabawne towarzystwo wszedzie sie bedzie czulo zajechanie i super bawilo.Pozdro dla prowokatora :wink: .hahahahha
User avatar
moniavika
Rozeznany
 
 
Posts: 227
Joined: 1 Mar 2007, 13:44
Location: Birmingham
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by dorotajab » 8 Jul 2008, 16:58 Re: Club eXplosion

bylam w tym klubie i prawie sie pobilam z bardzo upierdliwym ci..a :mrgreen:
takich tam bylo wiecej i malo do nich przemawialo- w ich jezyku nie ma zdaje sie slowa "NIE".
sposobem na robactwo bylo isc w meskim towarzystwie. Kobiet w towarzystwie i mezczyzn nie zaczepiaja :)
Co do klubu samego w sobie... scianom sie nie przygladalam, ubikacje czyste, slodki jak malina barman :mrgreen:

wazam ze to wspaniale ze mamy klub Polski- mysle ze komu sie nie podoba to poprostu nie musi tam chodzic.
Przykro mi ze ochroniarz zachowal sie jak gbur wstosunku do kolegi i koleznki ktorzy wypowiadaloi sie wczesniej ... mam nadzieje ze to byl sporadyczny przypadek. Do nas ochroniarze sie smiechali (a byla nas 8- mezczyzn i kobiet).
Bedac na miejscu stwierdzilam ze to nawet fajnie ze ochroniarzami sa duze czarne osilki. Jak zazcelam sie szarpac z tym ci..a to odrazu pojawilo sie trzech takich kolo nas i dzieki temu nie bylo wiekszej awantury. Nieraz juz slyszelismy jak skonczyly sie Polskie imprezy w UK :(. Ochrona jest potrzebna do trzymania pieczy nad pijanymi ludzmi ktorzy czesto zapominaja ze przyszli sie bawic do klubu. Czesto lepiej ze ochrona nie rozumie co do siebie tacy mowia i jest bezstronna. Nie widzialam jeszcze zeby gdzies tak bardzo pilnowali jak wlasnie wtym klubie- moze za malo widzialam a moze za zadko bylam tak calkiem trzezwa jak owej nocy zeby zwrocic uwage na taki szczegol.

Ja sie bawilam dobrze i mysle ze jak bede miala ochote na imopreze przy mocnym techno, mnostwie usmiechnietych Polskich twarzy, garstki nachalnych ci..a (ktorzy i tak sa wszedzie :roll: ) to na pewno pojde wlasnie tam.

Wszystkie narody ktore osiadly w UK maja tu swoje koscioly, kluby, sklepy itd- my tez zaczynamy to wszytko tu miec i wazam ze to jest wspaniale :)
User avatar
dorotajab
Zaangażowany
 
 
Posts: 1108
Joined: 11 Oct 2006, 15:09
Location: Great Barr
Reputation point: 151
SzanowanySzanowany
Top
0

MalePostNapisane by meyzi » 12 Jul 2008, 11:04 Re: Club eXplosion

W pracy ci..a mowia ze ida dzisiaj do tej polskiej (dive) meliny . Troche kicha jak nawet juz cipaci tak mowia. Jezeli chodzi o moja opinie to jezeli to jest polska dyska to powinna byc polska a nie ci..a zolto biala dyskoteka. Ogolnie poraszka ...sam lokal wyglada i funkcjonuje ok ale fakt ze moga tam wchodzic ci***ak jest dla mnie osobiscie nie do przyjecia. Jednak rozumie zalozenie wlascicieli. proponuje ustawic sonde i zapytac ludzi w skali od 1 do 10 komu jak sie podobalo. Moja nota to 5.

meyzi
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 4 Oct 2006, 21:16
Location: sprzed monitora
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by DjXeed » 12 Jul 2008, 17:35 Re: Club eXplosion

1.

DjXeed
Rozeznany
 
 
Posts: 270
Joined: 11 Jan 2008, 15:56
Location: Londyn
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by tom27 » 3 Aug 2008, 22:43 Re: Club eXplosion

Ja tam bylem raz z kolega bo podobno fajnie tam mialo byc. Juz na samym wstepie okazalo sie ze musimy zaplacic po 10 funtow za wejscie:] Lokal niczym, mnie niezachwycil. Muzyka mi sie nawet podobala, bo akurat lubie taka muze. Zdziwilo mnie jednak to ze przez te kilka godzin ktore tam spedzilem nie zagrali ani jednej polskiej piosenki. Ktos mi tam powiedzial ze wogole polskich piosenek tu nie puszczaja:) Mial to byc w koncu polski klub? Na gorze sa bodajrze 2 stoly bilardowe. Zeby zagrac trzeba wrzucic 2 funty. Piwo tez drogie (akurat ja niekupowalem to nie wiem, moze kolege "zczardzowali" funta wiecej:) Troche drogo bo na Broad Street w sport cafe bilard jest po funcie. Spotkalem jakiegos zalamanego Anglika tam (byl delikatnie mowiac troche wypity bo mial problemy z przelaniem sobie Red Bull'a do szklanki i troche sie kiwal na nogach:) i mowi ze jak chcial kupic Red Bull'a to barmanka zapytala go czy jest Polakiem czy Anglikiem i ze jak Anglikiem to za napoj placi funta wiecej niz normalnie kosztuje:/ I ten Anglik pyta sie mnie ze dlaczego tak, ze on jest przyjazny ze kocha wszystkich, dlaczego Polacy sa tacy nieprzyjazni i za piwo tez chyba musi placic wiecej. Nie wiem czy wszystkich anglikow tam tak traktuja czy tylko jego:) Albo barmanka chciala moze sobie zarobic troche na lewo:) Akurat ja piwa niekupowalem bo kupowal je moj kolega egipcjanin (czesto mylnie brany za ci..a czego nielubi:). Wogole tak jakos nieprzyjaznie tam bylo troche, tak jakby sami kryminalisci i kobiety lekkich obyczajow, albo mi sie wydawalo. Niechce urazic nikogo kto tam przychodzi , ale poprostu taka amosfera mi tam zawialo. Na gorze troche obskurnie, na dole malo miejsca albo za duzo ludzi bylo. Wogole jakos tak malo elegancko. Przypominalo mi to to troche taka typowo polska chamksa dyskoteke. Z tylu mozna wyjsc sobie na dwor i zapalic. Stwierdzilismy wspolnie z kolega ze jestesmy tu pierwszy i ostatni raz. Moze powinienem czesciej tam bywac to by mi sie spodobalo ale jak mnie maja "czardzowac" 10 funtow za wstep to na sama mysl o tym mi sie odechciewa. Wole takie lokale gdzie wstep jest za darmo albo gdzie lokal jest super i warto zaplacic za wstep. Z ocena sie wstzymam jako ze bylem tam tylko raz, moze nie jest tam tak zle:-] Coz moge wiecej powiedziec, napewno mozna poznac tam nowych polakow. Niektorzy mowia ze Polacy w angli dziela sie na jelopow i na normalnych. Ja tam jestem daleki od takich sformulowan, Wszedzie mozna poznac roznych ludzi, czy to w kraju czy za granica, czy to polakow, czy ci..a czy anglikow etc. Z kazdym sie mozna jakos dogadac. A jak komus nie pasi to niech tam nieprzychodzi poprostu:)
Last edited by tom27 on 3 Aug 2008, 23:01, edited 1 time in total.

tom27
Przyczajony
 
 
Posts: 6
Joined: 2 May 2008, 22:52
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Misiael » 3 Aug 2008, 22:58 Re: Club eXplosion

Wiesz jakoś to co piszesz wcale mnie nie dziwi....
W 90% mysle ze to prawda co napisaleś :D
A w SportBArze na BS fajnie jest bo tez kiedys byłem :D

Misiael
Początkujący
 
 
Posts: 22
Joined: 6 Oct 2006, 23:13
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by paesano » 23 Dec 2008, 09:48 Re: Club eXplosion

Szczerze "piszac" ...zdania sa podzielone.
Jedni ciesza sie,ze jest polska dyskoteka na angielskiej ziemi,inni narzekaja,ze syf,kila i mogila...
Nie mam zdania na temat Explo...,gdyz nie bylem tam ani razu-wiekszosc czasu spedzam w innej formie relaxu od -nastu lat,jednak wiesci szybko sie rozchodza zwlaszcza w West Bromwich,ktore jest skupiskiem Polakow.Jak mi wiadomo obsluge tzw."bramki" maja totalnie beznadziejna pod wzgledem bezpieczenstwa dla samych klientow. Sam pracowalem jako szef ochrony dyskoteki i kasyna w Polsce i sadze,ze zachowanie "panow ochroniarzy" jest rodem z epoki kamienia lupanego co z pewnoscia rzutuje na sama dyskoteke i jej wlascicielke.
Od "zarania dziejow" ludzie chca sie bawic bezpiecznie,bez niepotrzebnych burd.Co jesli jednak burde wszczyna nie sam klient,a osoba ktora powinna "go" ochronic?
Beatko nie uraz sie,ale ...powinnas zwrocic uwage na "swoja" ochrone...
Pozdrawiam FORUM... :wink:

paesano
Początkujący
 
 
Posts: 12
Joined: 9 Jul 2008, 19:56
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Previous

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to TOWARZYSKIE

cron