Londyn czy Birmingham ?

Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...

FemalePostNapisane by Nadia » 7 Jan 2007, 15:08 Londyn czy Birmingham ?

Im bliżej wyjazdu tym częściej zastanawiam się czy nie lepiej jechać do Londynu. Czy czasem nie jest tam łatwiej z pracą ... Już sama nie wiem. Wyjazd za około 2 miechy więc ostatni dzwonek na zdecydowanie gdzie , w najbliższym czasie bilet trzeba kupić....Jak wy sądzicie ? ( znajomość języka komunikatywny )

Nadia
Raczkujący
 
 
Posts: 97
Joined: 11 Sep 2006, 12:07
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by puszek23 » 7 Jan 2007, 20:15 Re: Londyn czy Birmingham ?

Wiesz trudno powiedzieć, ja ze swoim narzeczonym jedziemy do Bham. On jedzie pierwszy ja dołącze w maju także wtedy będzie wszystko wiadomo. Wiesz co do Londynu to róznie jest on postrzegany ze względu na to że jak wszyscy jada do Angli to Londyn, więc może być tam ciężko z pracą, takiej est moje zdanie, ale jak sie chce to można coś zawsze znaleść, ale z reguły na miejscy oby tylko byc dobrze przygotowanym:) Przed wyzajdem załatwić mieszkanie a potem to już z górki:))) Oby oczywiście, bo żeby mój zapał nie został ugaszony na miejscu:)))

puszek23
Początkujący
 
 
Posts: 28
Age: 42
Joined: 12 Dec 2006, 20:57
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by jaculski » 8 Jan 2007, 20:35 Re: Londyn czy Birmingham ?

To od szczescia zalezy. Place dla Polakow nie roznia sie w Bham i w Londku. Wiadomo ze B'ham jest tansze, wiec ja wyladowalem tutaj :) O ile ja n ie mialem problemu z praca to dziewczyny maja gorzej niestety, ale kto nie probuje ten nie ma.

jaculski
Raczkujący
 
 
Posts: 58
Joined: 17 Sep 2006, 12:07
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by markosik1 » 8 Jan 2007, 21:11 Re: Londyn czy Birmingham ?

jaculski wrote:To od szczescia zalezy. Place dla Polakow nie roznia sie w Bham i w Londku. Wiadomo ze B'ham jest tansze, wiec ja wyladowalem tutaj :) O ile ja n ie mialem problemu z praca to dziewczyny maja gorzej niestety, ale kto nie probuje ten nie ma.



Oj roznia sie prosty przyklad kierowca busa, Londyn ponad 10 tutaj 7.5

markosik1
Raczkujący
 
 
Posts: 50
Age: 45
Joined: 23 Oct 2006, 09:07
Location: Birmingham
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by plazermen » 8 Jan 2007, 21:45 Re: Londyn czy Birmingham ?

to sie zgadza, ale on miał najwyraźniej na myśli typowe płace jakie się dostaje w agencjach na dzień dobry, bo są one takie same w obu miastach, co przemawia na korzyść b-ham, ponieważ funkcja kosztów tutaj jest mniejsza
User avatar
plazermen
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2075
Age: 44
Joined: 10 Jun 2006, 20:52
Location: że znowu
Reputation point: 92
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by Lee » 8 Jan 2007, 23:54 Re: Londyn czy Birmingham ?

Nadia, do Irlandii, Irladczyc sa bardzo podobni do polakow (chodzi mi to o te dobre apekty), i bardzo dobrze traktuja nas tam, powiedzial bym ze duzo lepiej jak angole nas tutaj.
To sa moje spostrzezenia:)
"Szansa spotkania interesujących ludzi mniej zależy od tego, gdzie się bywa, a bardziej od tego, kim się jest"
Najnowsza moja muzyczna produkcja !!!
http://leebham.wrzuta.pl/film/a9iLJU4XS ... video_edit
User avatar
Lee
Stały Bywalec
 
 
Posts: 510
Age: 43
Joined: 2 May 2006, 21:44
Location: Birmingham
Reputation point: 3
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Lukaas85 » 9 Jan 2007, 05:05 Re: Londyn czy Birmingham ?

markosik1 wrote:
jaculski wrote:To od szczescia zalezy. Place dla Polakow nie roznia sie w Bham i w Londku. Wiadomo ze B'ham jest tansze, wiec ja wyladowalem tutaj :) O ile ja n ie mialem problemu z praca to dziewczyny maja gorzej niestety, ale kto nie probuje ten nie ma.



Oj roznia sie prosty przyklad kierowca busa, Londyn ponad 10 tutaj 7.5

tja.. pamietaj ze wszystko jest drozsze w londynie, wiec koniec koncow szybciej mozesz wyjsc na swoje w b-ham
What would Elvis do?
User avatar
Lukaas85
Wtajemniczony
 
 
Posts: 1619
Age: 39
Joined: 20 Jun 2006, 22:26
Location: GłowaWłasnaOsobista
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Profes79 » 10 Jan 2007, 05:12 Re: Londyn czy Birmingham ?

Oj roznia sie prosty przyklad kierowca busa, Londyn ponad 10 tutaj 7.5


Tylko ze za 600£/mies w Birmingham masz calkiem porzadne mieszkanko, a w Londynie zagrzybiona nore gdzies na przedmiesciach :) To tak jak stwierdzenie ze w Warszawie srednia pensja to 2.5k a w Lodzi 1.5k bez porownania kosztow zycia w obu miastach.

Profes79
Rozeznany
 
 
Posts: 142
Age: 45
Joined: 16 Dec 2006, 20:01
Location: LOdz, POlska
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Nadia » 11 Jan 2007, 09:39 Re: Londyn czy Birmingham ?

No to...chyba Birmingham lepsze..:) Cóż...zobaczymy :)

Nadia
Raczkujący
 
 
Posts: 97
Joined: 11 Sep 2006, 12:07
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by MichalITG » 2 Feb 2007, 22:06 Re: Londyn czy Birmingham ?

w Birmingham jest: taniej, szybciej i bardziej na luzie....
w Londku mieszkalem przez 5 lat, kocham londyn ale tu jest "inaczej" nie spieszysz sie nigdzie az tak i wszedzie mozesz byc na czas.

Birmingham 51% , London 49%

zalezy jaki/jaka jestes. Jesli lubisz sie bawic, nie dbasz o kase i chcesz spedzic czas na 101% to polecam Londyn...

A jesli juz ci to przeszlo to przeprowadz sie do Birmingham, znajdziesz duzo zalet tego miejsca tak jak ja...

MichalITG
Początkujący
 
 
Posts: 36
Age: 44
Joined: 22 Jan 2007, 20:04
Location: Walsall
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by jenas » 3 Feb 2007, 02:55 Re: Londyn czy Birmingham ?

Duzo zalet i duzo wad!... ale odwiedzalem juz znajomych w Londynie i Glasgow. Chociaz bylo tam ladniej, czysciej itd. to jednak poki co wole siedziec w Birmingham. Glownie ze wzgledu na te przeliczenia ile za co. Ale kolega przedmowca zwrocil uwage na dosc istotna sprawe; w Londynie wszyscy obijaja sie o siebie, depcza se po nogach tak jakby gdzies sie spieszyli hehe.
Smiej sie a caly swiat bedzie sie z Toba smial; placz to bedziesz plakal sam.
User avatar
jenas
Początkujący
 
 
Posts: 35
Age: 40
Joined: 17 Dec 2006, 02:43
Location: Elbląg
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0


  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to PRACA