Proba naciagniecia lub oszustwa?

Czesc wszystkim,
krotko na temat, znalazlem ogloszenie o prace na stronie jobcentre, asystent geodety, stawka 8.25/godz. praca temporary long term. Zadzwonilem do tej agencji gdzie mily Pan wypytal mnie o wszystko, umowil mnie na spotkanie w ten sam dzien. Przyjechalem, wypelnilem mase papierkow, mily Pan pokserowal moje certyfikaty i na koniec powiedzial mi ze prace zaczynam od poniedzialku ale.... za stawke 6.45/godz. WTF? Powiedzialem mu ze chyba sie pomylil bo na stronie w ogloszeniu bylo 8.25, na to gosc mi odpowiedzial ze tak zaplaca ale tylko jak bede self-employed. W ogloszeniu nie bylo mowy o czyms takim jak self-employed. Pierwszy raz w zyciu spotkalem sie z czyms takim. Czy oni mysla ze jak juz wypiszemy wszystkie papierki to moga nas oszukac na stawce za godz?
Oczywiscie odmowilem, probowal cos jeszcze krecic dawal lekka podwyzke ale bylem nieugiety. Nie lubie jak ktos probuje mnie oszukac.
Co o tym sadzicie? Czy agencje maga zmieniac sobie stawki (inne w ogloszeniu i inne po rozmowie)

Tak tego trzeba pilnowac,ja tez jutro ide na probw gdzie stawka miedzy 6,5a 8f/h.Popieram twoja decyzje tez bym sie nie dała co za oszusci!

idz do job centre i powiedz ze chcieli cie naciagnac na self i wszystko niech im sie do tyłka dobiora

idz do job centre i powiedz ze chcieli cie naciagnac na self i wszystko niech im sie do tyłka dobiora