Grozba zwolnienia z pracy

Od szesciu miesiecy pracuje w UK przez agencje na stałym kontrakcie.
Dwa miesiace temu dostalam dyscyplinarne upomnienie za opuszczenie paru dni pracy (general misconduct).
Po swietach opuscilam jeden dzien pracy z powodu zatrucia pokarmowego przez ktore nie bylam w stanie poinformowac o tym agencji w wyznaczonych w kontrakcie godzinach. Nastepnego dnia w pracy poinformowano mnie ze dostaje drugie dyscyplinarne upomnienie za opuszczenie ow dnia, a na dodatek tego upomnienie dyscyplinarne (gross misconduct) za niepoinformowanie pracodawcy o niemoznosci przyjscia do pracy.

Podkreslam, zejestem bardzo dobrym pracownikiem chwalonym przez kierownikow i brygadzistow.

Czy pracodawca ma prawo dac mi dwa upomnienia dyscyplinarne za jeden incydent z czego jedno (nie poinformowanie o chorobowym), jest zaliczane do zwolnien za kradziez, pobicie i tego typu wykroczenia???

Prosze o porade

Dodano: -- 6 sty 2013, 23:06 --

na chwile obecną jest 140 odslon wątku i zero odpowiedzi... chyba zaczne wypelniac forme o bezrobocie :(((((((((((((((

udaj sie o porade do jaiegos prawnika i zaloz im sprawe potem wyciagnij kasy od nich ile sie da dodaj jeszcze jakies molestowanie i rasistowskie gadki kierowane w twoja strone :) dobrocia i uczciwoscia jeszcze nikt tutaj nie wygral

Sadzenie sie z nimi to chyba ostatecznosc (ale wchodzi w gre). Nie chce miec w papierach a przez co problemow ze znalezieniem innej pracy :( Chcialabym jednak wszystkich przestrzec: wiekszosc ludzi w agencji nie ma zielonego pojecia co podpisuje... Kiedy kobieta z agencji przyniosla mi list z info o mozliwosci zwolnienia- powiedzialam jej, ze to jest smieszne zeby dostac powazną dyscyplinarke za to, ze sie nie zadzwonilo do pracy... Babka spowrotem wziela odemnie list pod pretekstem sprawdzenia czy godzina spotkania sie na nim zgadza. Mysle ze raczej zrobila to, by sie upewnic czy przypadkiem nie podpisala sie pod swojim wyrokiem za niekompetentnosc...

Najpierw przeczytaj swój kontrakt czy jest coś napisane o konsekwencjach nie poinformowania twojej agencji o nie obecności w pracy i ich dozwolonej ilości bo możesz być mistrzynią w tym co robisz ale niestety dla agencji liczy się tylko kasa za twoją wykonaną pracę czyli = obecność a nie jakim jesteś pracownikiem a na twoje miejsce na pewno znajdą się chętni którzy mogą się potem okazać tak dobrzy jak ty co dla niektórych agencji jest mało istotne niestety :( także najpierw dokładnie poczytaj kontrakt a potem szukaj pomocy

sprawa jest prosta jezeli opuszczasz dzien pracy bez poinformowania w ustalonym przez kontrakt czasie pracodawca musi wyciagnac z tego jakies konsekwencje. Jezeli bylo to z powodu choroby powinnas w ten sam dzien udac sie do lekarza i poprosic o jakis papier tyle ze to nie zwalnia cie z poinformowania ich. Postaw sie na ich miejscu musza dostarczyc x pracownikow na godzine y a jeden sie nie stawi caly opier.... idzie dla nich. Wszystko zalezy od kontraktu jaki podpisalas. Wiadomo nie poinformowanie o chorobowym i niestawienie sie do pracy jest bebe i trzeba tego unikac. Raczej 2-ma upomnieniami za bardzo bym sie nie przejmowal tylko bardziej uwazal bo dobre sie pamieta dlugo a zlego nie zapomina

jest jeszce jedna nadzieja dla Ciebie
odwolaj sie do "norovirus"
to tak zwana nasza grypa zoladkowa- wykluwa sie 24-48 godzin. trwa 1-3 dni. rzygasz jak kot nie bedac wstanie nawet oddychac miedzy wymiotami plus bol calego ciala i wysoka temperatura.

NHS apeluje zeby nie wychodzic z domu w tym czasie, nie jechac do lekarza, do szpitala i pic mnostwo wody. chodzi o to zeby powstrzymac rozpowszechnianie sie wirusa. Powiedz ze w godzinach kiedy agencja byla otwarta Ty bylas nieprzytomna od bolu i wymiotow. Powiedz ze jestes sama w tym kraju i nikt w Twoim imieniu nie mogl zadzwonic. Pokajaj sie zeby sie komus zrobilo Ciebie zal - jak wkurzysz pania od ktorej wszystko jest zalezne to pozamiatane...lepiej brac na litosc, skoro Ci zalezy na tej pracy.

Nastepnym razem pamietaj, ze masz prawo byc chora, ale powiadominie o tym pracodawce to Twoj z...ny obowiazek, bez wgzledu na to jak g....niane sie czujesz.

Zreszta duzo przyjemniej sie choruje jak wolno, niz jak czeka nas dyscyplinarka po powrocie do pracy.
Dowiedz sie po jakim czasie te dyscyplinarka kasuje- moze lepiej ja odstac i odczekac swoje nie robaiac kolejnych problemow, a po 6 miesiacach jestes czysta jak lza :)

Kania007
Nie wydaje mi sie zeby Twoj pracodawca w jakikolwiek sposob lamal prawo. TAkie sa procedury zwolnienia dyscyplinarnego i czy jestes dobrym pracownikiem czy nie, maja podstawy do tego zeby Cie zwolnic. Radzilabym teraz przychodzic punktualnie do pracy i nie opuszczac zadnego dnia. U mnie w firmie frekwencje traktuje sie bardzo powaznie i bez wzgledu na to czy pracownik jest dobry czy nie, panuje zasada ze nikt nie jest niezastapiony. Z punktu widzenia pracodawcy nie przychodzenie do pracy, zwlaszcza bez wczesniejszego poinformowania o nieobecnosci jest sprawa bardzo powazna. Mielismy pare spotkan ze zwiazkami zawodowymi w podobnych sprawach i niestety zadnemu z pracownikow nic nie udalo sie zrobic ze wzgledu na to ze zostaly zachowane procedury dyscyplinarne (ostrzezenie ustne, pisemne, ostateczne pisemne).

Tak się zastanawiam czego się spodziewałaś podwyżki czy jak? Na wstępie wspomniałaś ze już ci parę razy było nie po drodzę by pójść do pracy , więc i są konsekwencję . Tu i tak jest 100 razy lepiej niż w Polsce bo tam byś już miała dyscyplinarkę , tu jako dobremu pracownikowi dali ci tylko upomnienia . Olewasz ich , w końcu oni oleją ciebie . Tak jak już ktoś napisał oni zarabiają na twojej pracy , w określonym czasie i terminie . Po prostu bardziej przyłóż się do obecności w pracy i będzie git.

Dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi. U mnie- juz po spotkaniu na ktorym bylam ja, babka z agancji ktora wreczyla mi wczesniej wspominane listy i... manager-ka (!!!). Najpierw poinformowaly mnie o drugim formalnym upomnieniu, a nastepnie zapytaly co mam na usprawiedliwienie nie powiadomienia ich o opuszczeniu dnia. Powiedzialam, ze to niesamowite zeby cos takiego porownywac do kradziezy itp i ze nastepnym razem nawet jak bede umierac- to ich poinformuje o abstencji hehe. Kazaly wyjsc w celu przedyskutowania tego co ze mna zrobic, po czym stwierdzily, ze mam tera oficjalnie trzy upmnienia- super :(
Chcialam sie od tej decyzji odwolywac, ale po przeczytaniu waszych komentow- stwierdzam ze nie warto.
Teraz nurtuje mnie pytanie czy job centre wyplaciloby mi calosc bezrobotnego gdybym jednak zostala dzisiaj zwolniona. Czy ktos z forumowiczow orientuje sie na ten temat??
Jeszcze raz dziekuje :)

A to trzecie to za co?

Pierwsze dostalam jakis czas temu za chyba cztery siki a dzisiaj bonus- dwa na raz ;))))

Pierwsze dostalam jakis czas temu za chyba cztery siki (...)

4 chorobowe i tylko jedno upomnienie? Chyba, że to 4 dni w ciągu.

Na prawdę nie chcieli Cię zwolnić, ale musieli. Sama się o to poprosiłaś.
W firmach w których robiłem/robię:
- 1szy sick - nie ma sprawy, aczkolwiek zaczyna licznik bić (365 dni od tego dnia)
- 2gi sick w ciągu 365 dni od 1go - upomnienie
- 3ci sick w ciągu 365 od 1go - nagana
- 4ty sick w ciągu 365 od 1go - wylot.
A jak nie poinformujesz, to tryb przyspiesza.
I żeby nie było - 2-3 dniowa choroba "w ciągu"i codziennie trzeba zawiadamiać, że jeszcze dziś się źle czujesz. I to zanim się rozpocznie Twoja zmiana lub bardzo krótko po jej rozpoczęciu.

Pozdrawiam

Pierwsze dostalam jakis czas temu za chyba cztery siki (...)

Na prawdę nie chcieli Cię zwolnić, ale musieli. Sama się o to poprosiłaś.

Sęk w tym ze nie zwolnili- u nas za czwartym upomnieniem jest wylot...
Nie wiem gdzie pracujesz ale po tym co napisales- stwierdzam, ze narazie bede sie trzymac mojej durnej roboty rekami i nogami ...

z twoich wypowiedzi widac jakie masz podejscie do tej pracy, ciesz sie ze cie jeszcze nie zwolnili naprawde

AdamBoltryk, dostajesz upomnienie za to ze chorujesz? znaczy ze nie masz prawo zle sie czuc? przeciez choroba nie wybiera :( a wolno wam chodzic do lekarza, albo na badania?

....juz nigdy nie bede narzekac na mojego szefa :roll: