Czesc chlopaki
Na wstepie dzieki za linki
zaraz to wszystko poprzegladam... Jak chodzi o mnie to przepracowalem rok w polsce w biurze projektowym jako asystent projektanta i w tym czasie sie wiele nauczylem. JAk chodzi o uprawnienia projektanckie to ( niewiem jak to jest tu... ) trzeba przepracowac 2 lata jako asysyent, miec to wszystko udokumentowane w ksiazce praktyk a potem z tym idzie sie na egzamin i jesli przejdzie on pomyslnie to ma sie uprawnienia. Podejrzewam ze w UK jest podobnie wiec zeby zostac tu projektantem najpierw trzeba ,, poasystowac'' przy projekcikach a potem z czasem nabywa sie uprawnien.
Jestem zyciowym optymista
i mam nadzieje ze zrealizuje swoje plany hehe
A jesli jestem w bledzie biorac pod uwage to co napisalem to prosze wyprostowac moje myslenie
pozdrawiam