urlop w BH

Witam!
moj pracodawca wymyslil sobie, zeby we wszystkie banki holideje wykorzystywac swoje urlopy...
powiedzial mi o tym przed rozpoczeciem mojej pracy dla niego i oczywiscie zgodzilem sie ale z perspektywy czasu mysle sobie, ze szkoda troche tego urlopu. to w koncu 8 dni...
moze ktos ma podobna sytuacje w pracy albo zna sie na przepisach prawa pracy i potrafi ocenic te sytuacje?

generalnie bank holiday, to bank holiday, troche inaczej moze byc , gdy zaklad pracuje w tybie ciagly, wtedy trzeba zajrzec do regulaminu.

to jest mala firma produkcyjna (3 pracownikow) gdzie pracuje sie jednozmianowo...

normalnie masz gwarantowane 24 dni w roku (przepisy UE w ktorych nie wliczone sa zadne wolne od niewiadomo jakich swiat BH czy innych) przewaznie pracodawcy daja 20 dni + bank holiday'e w pakiecie... nie rozumiem bo skoro sie zgodziles nie pracowac w bank holiday to w czym Twoj problem... a jezeli nie bedziesz pracowac w BH i nie wezmiesz urlopu to Ci niezaplaci...

jezeli Twoje wolne w roku wynosi mniej niz 24 dni (z bankami itp) to wtedy mozesz mu powiedziec ze jest inaczej i to zmienic...

pozdro

Prawnie bank holidays moga byc wliczone w urlop. tyle ze jak pracujesz w bank holiday to nalezy ci sie lieu day. Pracodawca moze tez okreslic kiedy masz ten lieu day wykorzystac - np.max 2 tyg. po przepracowanym bank holiday. To wszystko zalezy od dobrej woli pracodawcy. Jesli poinformowal cie o zasadach, to nie sadze zeby cos zmienil dla ciebie.

dowcip polega na tym, ze do wykorzystania mam 3 tyg (15 dni) urlopu (nazwijmy ten czas wakacjami) a reszte dni urlopowych musze wykorzystac w BH. oznacza to tyle, ze jutro (25.08) jestem na urlopie a nie jak pewnie reszta z Was, odpoczywam za kase szefa.
nadmieniam rowniez, ze firma wszystkie BH jest zamknieta...
no i co Wy na to?

Niestety jest to legalne. Smutne ale takie sa realia.

dzieki za odpowiedz.
smutne ale prawdziwe - masz racje!