Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

Dla wszysktich którzy mieszkają lub zamierzają przyjechac do Birmingham i potrzebują informacji na różne tematy

FemalePostNapisane by Thesignerka » 14 Mar 2012, 01:49 Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

Moj sasiad prawdopodobnie sie wyniosl, i zostawil po sobie ... kotke :)
Chociaz duze prawdopodobienstwo ze do niego tez sie tylko przypaletala, czasem ja wpuszczalam i troche ja dokarmiam, ale nie moge jej wziac bo:
1. Landlady sie nie zgadza na zwierzaki
2. Maz moj to galopujacy alergik i puchnie (mimo ze bierze antyalergiczne) jak kot bywa caly dzien w domu.

Serce mi peka jak widze kociaka na dworze marznacego i mialczacego, gdzie mozna zapewnic jej jakas opieke, oddac do jakiegos schroniska? Ewidentnie to byl kot raczej domowy niz podworkowy.
User avatar
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posts: 232
Joined: 19 Feb 2011, 12:39
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by adriana160587 » 14 Mar 2012, 14:37 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

wystaw ogłoszenie może ktoś będzie chciał a duży ten kotek

Dodano: -- 14 mar 2012, o 14:37 --

wystaw ogłoszenie może ktoś będzie chciał a duży ten kotek

adriana160587
Przyczajony
 
 
Posts: 1
Joined: 5 Jun 2009, 10:14
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by Albiorix » 14 Mar 2012, 20:28 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

Lubię koty, ale jako ciekawostkę sam włoski przepis z 15 wieku:


Wybrać tłustego kota, poderżnąć
mu gardło, a następnie odciąć
głowę i wyrzucić ją, ponieważ nie
nadaje się do jedzenia, gdyż mówi
się, że ten, kto zje jego mózg,
może postradać zmysły lub stracić
rozsądek. Starannie zdjąć skórę,
rozciąć go i dokładnie oczyścić, a
potem zawinąć go w czystą lnianą
ścierkę i zakopać w ziemi, gdzie
zostanie przez jeden dzień i jedną
noc, później wyjąć go i zacząć piec
na rożnie, piec na ogniu, a gdy
zaczyna się piec, nasmarować go
dobrym czosnkiem i olejem, a po
skończeniu smarowania,
wysmagać laseczką, a gdy jest
dobrze upieczony, rozciąć, jakby to
był królik lub koźlę, położyć go na
dużym półmisku, wziąć czosnek i
olej, ktore się oddzieliły, połączyć z
dobrym, jasnym bulionem i polać
kota; teraz można go zjeść, bo jest
to bardzo dobra potrawa.
User avatar
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posts: 336
Joined: 6 Dec 2011, 12:43
Location: Bordesley Village
Reputation point: 68
Poczciwy
Top
-1

MalePostNapisane by eric27 » 14 Mar 2012, 20:35 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

Śmieszne to było ale nie bardzo smaczne :(
Zwłaszcza,że sam mam kotkę i czasem mam ochotę ją zjeść bo tak słodko wygląda ale zabić kotka! To straszne :evil:

eric27
Stały Bywalec
 
 
Posts: 419
Joined: 14 Sep 2008, 12:54
Reputation point: 18
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Dżastina » 14 Mar 2012, 23:37 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

Albiorix wrote:Lubię koty, ale jako ciekawostkę sam włoski przepis z 15 wieku:


Wybrać tłustego kota, poderżnąć
mu gardło, a następnie odciąć
głowę i wyrzucić ją, ponieważ nie
nadaje się do jedzenia, gdyż mówi
się, że ten, kto zje jego mózg,
może postradać zmysły lub stracić
rozsądek. Starannie zdjąć skórę,
rozciąć go i dokładnie oczyścić, a
potem zawinąć go w czystą lnianą
ścierkę i zakopać w ziemi, gdzie
zostanie przez jeden dzień i jedną
noc, później wyjąć go i zacząć piec
na rożnie, piec na ogniu, a gdy
zaczyna się piec, nasmarować go
dobrym czosnkiem i olejem, a po
skończeniu smarowania,
wysmagać laseczką, a gdy jest
dobrze upieczony, rozciąć, jakby to
był królik lub koźlę, położyć go na
dużym półmisku, wziąć czosnek i
olej, ktore się oddzieliły, połączyć z
dobrym, jasnym bulionem i polać
kota; teraz można go zjeść, bo jest
to bardzo dobra potrawa.

Ty lubisz koty ??? nie sądzę , mało śmieszna była ta ciekawostka !!!!

Dżastina
Raczkujący
 
 
Posts: 65
Joined: 25 Apr 2007, 09:52
Location: Birmingham
Reputation point: 1
Neutralny
Top
0

FemalePostNapisane by Thesignerka » 15 Mar 2012, 00:01 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

nie przesadzajcie przeciez to podane jako ciekawostka, pewnie w chinskich restauracjach nadal na czasie :)
Jak wiadomo koty jedza tylko satanisci i Nergal a Albiorix wyglada calkiem poboznie ;)

Kot na razie spi w kuchni, postaram sie wywiedziec cos wiecej czy ma wlasciciela a jak nie ma to oddamy ja do schroniska w cov, bo widac ze koty maja tam calkiem przyzwoicie. Chociaz bedzie mi jej brakowac bo od ponad roku zawsze przychodzila do mnie jak jaralam petki w ogrodzie :) niemniej wole jednak zeby trafila do nowych wlascicieli. Nie ukrywam ze sama najchetniej bym ja przygarnela na stale.
User avatar
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posts: 232
Joined: 19 Feb 2011, 12:39
Reputation point: 67
Poczciwy
Top
0

FemalePostNapisane by Gaba76 » 15 Mar 2012, 22:32 Re: Co zrobic z bezdomnym kotkiem?

nie oddawaj kotki do schroniska... a jak juz to w ostatecznosci... one wcale tam nie maja fajnie... jezdzilam kiedys do takiego jednego schroniska w Walsall wyprowadzac psy, karmic zwierzaki... ogolnie pomagac przy nich... nie wiem czy jest tak samo we wszystkich schroniskach, ale w tamtym wszystkie male zwierzatka byly zamkniete w klatkach, w prawdzie sporych ale nigdy ich nie wypuszczali, bo moglyby uciec. dla takiego doroslego kota to jak wiezienie no i nie wiadomo jak szybko (i czy wogle) ja ktos przygarnie :( nie lepiej poszukac kogos kto by sie nia zaopiekowal?!... tutaj na forum jakas dziewczyna kiedys pisala, ze jedno z jej marzen to miec kota lub psa... albo mozesz zrobic zdjecia i porozwieszac w okolicy na slupach, sklepach,... z dopiskiem, ze oddasz w dobre rece, albo isc do najblizszego weterynarza i tam wkleic ogloszenie... ja sama mam kota i u "mojego" weta zawsze wisi pelno ogloszen o zaginionych lub przyblakanych zwierzaczkach... tylko ja bym szczerze opisala cala sytuacje, dlaczego Wy nie mozecie jej przygarnac... a przede wszystkim zorietuj sie najpierw co z tym sasiadem, czy faktycznie sie wyprowadzil i czy to wogole jego kot.
mam nadzieje ze uda sie znalezc dla kotki nowy dom i fajnych nowych wlascicieli :)
pozdrowionka
User avatar
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posts: 339
Joined: 1 Sep 2011, 21:33
Location: Tipton
Reputation point: 49
Pokojowy
Top
1


Return to SZUKAM INFORMACJI