Problem z ubezpieczeniem

Witam, mam do państwa pytanie.Obecnie jestem zatrudniony na czas niekreślony w firmie.Po swiętach daje pracodawcy wypowiedzenie gdyż wyjeżdzam poszukiwać do pracy do Anglii. Mam kilka pytań do Państwa ponieważ nie moge na nie znaleźć odpowiedzi w internecie. Wyjezdzając z Polski nie będę zarejestrowany w Urzędzie Pracy. Jak sprawa będzie wyglądała w moim przypadku? Mając prace w Angli dając przykład zjeżdzam na kilka dni do Polski i w tym czasie potrzebuje pomocy medycznej tu w Polsce.Jak w tym przypadku wygląda moja sprawa z ubezpieczeniem? A co sie dzieje gdy w Anglii szukam pracy np. przez miesiąc czasu? Myslę ze nie jest to skomplikowane jak to przedstawiłem. Pozdrawiam Tomasz

Proszę bardzo link http://www.nhs-e111-ehic.org.uk/?gclid= ... tAodMRIALg to jest europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego i taką też proponował bym wyrobić tobie w NFZZ jak dobrze pamiętam. W nagłych wypadkach zapewnia podstawową pomoc medyczną za darmo.
Życzę powodzenia.

Wyjeżdżając z Polski dostajesz kartę od NFZ na miesiąc. Pracując w Anglii taką kartę dostajesz na 3 alb 5 lat, nie jestem pewny. Obie działają tylko w nagłych wypadkach.

Na 5 lat aplikowalem o nią 2 tygodnie temu. To wsumie o te nagle wypadki chodzi powiedzmy masz wypadek samochodowy trafiasz w stanie krytycznym do szpitala musisz przejść operacje rapująca życie do tego pózniej pobyt na intensywnej terapi, a pózniej jeszcze na zwykłej sali chorych przecież w takiej sytuacji nie wyplacisz sie do końca życia.

Nie aplikuj czasem z tej strony co podał Ci samotny... tam płaci się jakąś śmieszną opłatę administracyjną w wysokości 17.99 Ł. Ta karta powinna być i jest za darmo, ale aplikuj z oficjalnej strony NHS.

http://www.nhs.uk/NHSEngland/Healthcare ... -ehic.aspx

W Polsce akceptują to kartę bez problemów, oczywiście w nagłych wypadkach. Pozdrawiam.

Nie aplikuj czasem z tej strony co podał Ci samotny... tam płaci się jakąś śmieszną opłatę administracyjną w wysokości 17.99 Ł. Ta karta powinna być i jest za darmo, ale aplikuj z oficjalnej strony NHS.

http://www.nhs.uk/NHSEngland/Healthcare ... -ehic.aspx

W Polsce akceptują to kartę bez problemów, oczywiście w nagłych wypadkach. Pozdrawiam.

Dzieki za sprostowanie to była przykładna strona pierwsza w google i moja wina nie sprawdziłem że oni naciągają tam :) ja pamiętam że aplikację na tą kartę brałem na poczcie i też nie płaciłem

Ale zeby zaaplikowac o ta karte to chyba trzeba podac NIN numer.Masz taki??

Niestety nie mam tego numeru,jestem nieobeznany wogole z tym tematem.Ale na szczescie jade ze swoja kobieta do UK do znajomych takze licze na ich pomoc.Wole sie juz za wczas pytać o rzeczy ktore sa dla mnie nie jasne.A wy jak pracujecie w Angli w polsce jestescie jakos ubezpieczeni?Jezeli sie powtarzam prosze o wyrozumiałość

Jeżeli jest w Polsce to jak może mieć NIN,przyjedzie wyrobi numer NIN i będzie aplikował.

Jeżeli jest w Polsce to jak może mieć NIN,przyjedzie wyrobi numer NIN i będzie aplikował.

Wiadomo,ale tak od razu NIN-a tez nie dostanie.Nie pamietam ile sie teraz czeka i jakie warunki trzeba spelnic,zeby zaaplikowac o NIN

Fotki45 ale jesli pójdzie do pracy dostanie na początek tymczasowy Nin.
Papug nic sie nie martw to tak tylko skomplikowania wygląd na początku. Pracują w Anglii mając kartę o której jest tu mowa jesteś ubezpieczony wrazie nagłego wypadku w całej uni europejskiej. Tak poza tym po co Ci ubezpieczenie w tej Polsce przecież żyjąc w Angli nie będziesz jeździł leczyć sie do Polski.
Pozdrawiam

Przed wyjazdem z Polski możesz wyrobić sobie EKUZ - zajmuje chwilkę i nic nie kosztuje, a ważne jest różnie - ja dostałam na 2 miesiące - karta przydaje się na czas kiedy nie masz NIN w Anglii.
Jak już przyjedziesz umawiasz się na rozmowę w sprawie NIN - będzie Ci on potrzebny zarówno do przedstawienia pracodawcy (który będzie odprowadzał składki) jak i w celu wyrobienia sobie EHICu na podstawie którego będziesz mógł otrzymać świadczenia zdrowotne w Polsce.
Ponadto unijne przepisy umożliwiają też ubezpieczenie rodziny w Polsce jeśli pracujesz legalnie w jakimkolwiek z krajów unijnych (w tym UK).
Tak jak było wspomniane wcześniej - to wydaje się tylko skomplikowane strasznie, ale na miejscu szybko we wszystkim się zorientujesz.

Ja dodam moze jeszcze, ze ta karta gwarantuje Ci pokrycie kosztow w przypadku wypadku np, a nie tak ze sobie do dentysty pojdziesz. Moja kumpela ktora mieszka w Holandii, przyjechala do Polski na 2 tygodnie, z taka sama karta udala sie do przychodni, bo dziecko dostalo goraczke i jej laska powiedziala, ze moze spadac i ma wybor albo szpital (od 18) albo prywaciarz. Takze nie mysl sobie ze tu dostaniesz karte, a w Polsce bedziesz leczyl zeby.

Na NIN czeka sie się teraz nie dłużej niż 2 tygodnie a na samą rozmowę mogą zaprosić już następnego dnia, kiedyś pamiętam, że trwało to dużo dłużej :)
Co do tymczasowego NINu, został on już wycofany z użycia, także moja rada taka, żeby po przyjeździe tutaj nie zwlekać i jak najszybciej wyrobić NIN. A dopiero później aplikować po resztę.