Kupno auta w komisie samochodowym

Witam wszystkich serdecznie!Mam pytanie,jakie sa wasze opinie o komisach samochodowych?Czesto slysze ze kupione tam auta sa "podpicowane" i czesto maja jakies ukryte usterki i wady...Prosilabym o opinie ludzi ktorzy zakupili auto wlasnie w takim komisie. Dziekuje pieknie i pozdrawiam!

Witam wszystkich serdecznie!Mam pytanie,jakie sa wasze opinie o komisach samochodowych?Czesto slysze ze kupione tam auta sa "podpicowane" i czesto maja jakies ukryte usterki i wady...Prosilabym o opinie ludzi ktorzy zakupili auto wlasnie w takim komisie. Dziekuje pieknie i pozdrawiam!

Szuka się raczej auta, a nie komisu. To raz. Lepiej kupić w komisie niż od prywaciarza. Taka moja opinia. Co do usterek itp. - im starsze auto tym bardziej prawdopodobne, że trafisz na jakieś felery. Co do odpicowania. Auta są zwykle umyte, wypolerowane, wyczyszczone w środku i tyle. Chyba, że masz na myśli kupno jakiegos trupka za 1000. Wtedy nie możesz mieć niewiadomo jakich oczekiwań.
Jak to się mawia - auto jest tyle warte za ile kupiłaś.
Ps. Sugeruje nie kupować od ciapków.

Dzieki za odpowiedz...ja nigdzie nie napisalam ze szukam komisu tylko prosilam o opinie(ogolne),wiem jakie auto chce kupic i trupek za £1000 nie jest w moim typie.Z tego co szukalam wiecej aut ktore mnie interesuje znajduje sie w komisach,a cena nie rozni sie od tych wystawionych na sprzedaz przez osoby prywatne,dlatego pytam o Wasze zdanie.Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.

Dzieki za odpowiedz...ja nigdzie nie napisalam ze szukam komisu tylko prosilam o opinie(ogolne),wiem jakie auto chce kupic i trupek za £1000 nie jest w moim typie.Z tego co szukalam wiecej aut ktore mnie interesuje znajduje sie w komisach,a cena nie rozni sie od tych wystawionych na sprzedaz przez osoby prywatne,dlatego pytam o Wasze zdanie.Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam.

Więc jak tak jak pisałam. Im mniejszy komis tym bardziej chuchają na auta. Za dużo tez nie ma co w necie czytać bo można się zeschizować. U prywaciarza kupisz, odjedziesz i w razie jakichs problemów takowy od razu może się na Ciebie wypiąć. W komisie zwykle możesz wykupic dodatkowe ubezpieczenie, bo w standarcie dostajesz na 3 miesiące.
No i wiadomo, że pewne sprawy trzeba sprawdzić: zewnątrz, wewnątrz i dopiero na koncu palisz silnik. Najlepiej wziąć kogoś ze sobą z neutralnym spojrzeniem.
ps. Jesli jeszcze jakies pytania wal śmiało

Aha , sprawdz sobie HPI na auto, zebys nie miała potem problemów.
pozdrawiam

Osobiście kupiłem dwa samochody w komisach, nie były bez wad, ale cudów nie oczekiwałem.
Towar przed zakupem trzeba obejrzeć tak samo w komisie jak i od prywaciarza. Niewątpliwą zaletą komisów jest możliwość oddania poprzedniego samochodu w rozliczeniu, często nawet na bardzo dobrych warunkach. W większości komisów można również zapłacić kartą (lub kilkoma kartami) lub wziąć pożyczkę.
Prywatnie można zapewne znaleźć samochody w lepszym stanie, ale z tym też również bywa. Często prywaciarze również okazują się być handlarzami, a ci są najgorsi, największy potrafią wcisnąć kit.

I wlasnie to mnie najbardziej przekonuje ze w komisach udzielaja gwarancji:)Jak rowniez zalezy mi zeby oddac moje stare auto w rozliczeniu tak jak VA napisal Kupilam juz kilka samochodow od prywaciarzy i nie raz bardzo sie zawiodlam i tak jak monique napisala sprzedawca sie na mnie pozniej wypial a i zdarzylo sie ze mi grozono jak nie przestane dzwonic hmm...z drugiej strony moja wina "widzialy galy co braly" Dzieki jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi

A ja kupilem dawno temu samochod od turka za 350 i bylem bardzo zadowolony.Z zewnatrz ok,moze troszke przybrudzony w srodku,ale tak jak go dlugo mialem to tylko placilem za benzyne i oplaty.Nastepny wlasciciel tez nie narzeka.A trupka to mozna kupic i za 5000.Czesc

a gdzie ty znalazles w anglii turka?

pe

W Birmingham,tak mowil,a ja w to nie wnikalem.Interesowal mnie samochod.A dlaczego ich tu ma nie byc?

Nie lepiej wybrac sie na aukcje. W przypadku BCA jesli z autem jest cos nie tak masz 2 tygodnie na zwrot, a auto mozna wyrwac za duzo lepsze pieniadze niz w komisie.