powinien byc kontrakt czy tez nie?

Mam do Was pytanie bo nigdzie nie moge znalezc odpowiedzi.Otoz od 2 miesiecy pracuje dla firmy.Zatrudnione sa w wiekszosci polki.Jest nas 8 i 2 angielki.Zadna z nas nie posiada zadnej umowy o prace,nie jest takze pobierane NIM od wynagrodzenia.Kiedy zwrocilysmy sie do firmy o jakies umowy powiedziano nam,ze je otrzymamy po 6 miesiacach.??? Obecnie mam kolezanki ktore sa w ciazy i boja sie ze nie otrzymaja macierzynskiego poniewaz nie maja kontraktu.I stad pytanie czy firma moja dziala zgodnie z prawem pracy obowiazujacym ?? dziewczyny sie bardzo martwia,bo nie wiedza co im przysluguje a co nie?czy moga korzystac ze zwolnienia lekarskiego?czy przypadkiem firma im nie podziekuje za wspolprace? ja choc nie mam takich problemow to tez bym chciala wiedziec na jakich zasadach jestem zatrudniona. Pomozcie jesli mozecie z gory bardzo dziekuje za zainteresowanie nasza sprawa

jakakolwiek umowa musi byc podpisana nawet jak pracuesz przez agencje masz umowe na warunkach ogolnych....nie do konaca jestem pewien ale takie dzialania sa bezprawne...a macie HOme oFFICE?/

przykro mi, ale w anglii obowiazuje prawo ze umowa musi byc, nawet jesli tymczasowa na poczatek. nie masz umowy pewnie was zbywaja bo nie chca placic podatku ani ubezpieczenia.kolezankom wciazy wspolczuje bo firma raczej im podziekuje i nic nie da, a za rogiem nastepne kandydatki do pracy to sie nie martwia. oczywiscie rzad im pomoze, cos tam dostana, ale na firme bym nie liczyla. radze szukac innej pracy z firma legalnie przyjmujacych ludzi, lub wybrac sie do citizen advice bureau i nawet ich sie zapytac.zycze powodzenia.

Musisz miec umowe od samego poczatku pracy. Na dzien dobry mozesz dostac umowe na okres probny, albo tymczasowa. Jakakolwiek ale musi byc. A nie pobierane ubezpieczenie jest raczej szokujace.
Ja na twoim miejscu najpierw bym zmienila prace, a potem donosik do odpowiednich wladz.
Albo odrazu donosik, a potem dwie mozliwosci:
albo dostaniesz odszkodowanko;
albo - mroczna wersja - rzad brytyjski poprosi cie o zwrot niezaplaconego podatku.

albo - mroczna wersja - rzad brytyjski poprosi cie o zwrot niezaplaconego podatku.

niekoniecznie, przeciez moze byc tax code br wiec podatku nie bedzie pobieranego... a N.I. moze nie byc pobierany jesli jakas kwota tygodniowa nie zostanie przekroczona (chociaz i tak raz na jakis czas powinno cos byc odciagniete) wg mnie zadzwon do tax office i sie spytaj czemu Ci nie pobieraja podatku i N.I. a oni juz sami rozwiaza reszte

a co do kontraktu to podstawa zatrudnienia jest podpisanie kontraktu (tymczasowy, terminowy, na czas nieokreslony - whatever)

Dzieki Wam za informacje.W poniedzialek kolezanka umowila sie na spotkanie do biura praw obywatelskich i zobaczymy co oni powiedza.Checemy zespolowo wystapic z pismem do firmy o umowy ale chcemy wczesniej wiedziec jakie mamy prawa dlatego prosze Was o pomoc.Dziewczyny w ciazy martwia sie ze rzeczywiscie pojda na bruk.Doczytalam sie w internecie ze NiM jest pobierany jesli wynagrodzenie jest wieksze niz 80F tygodniowo.I mamy wieksze a NIM nie pobieraja.Oczywiscie pelny komplet dokumentow obowiazywal nas przy przyjeciu Home Office posiadamy.Jesli macie jakies pomysly to podpowiadajcie co mozna zrobic z taka firma.

Umowa nie musi byc pisemny, by byla wazna. Jednak w ciagu 2 dwoch miesiecy powinnyscie dostac warunki pracy w formie pisemnej http://www.direct.gov.uk/en/Employment/ ... G_10027905
Tu mozecie wyslac mailem zapytanie o pobor kwoty NIC ( a co to NIM?) http://www.direct.gov.uk/en/Dl1/Directories/DG_10011010
Tu sa stawki, jakie powinny byc odprowadzane na ubezpieczenie: http://www.direct.gov.uk/en/MoneyTaxAnd ... DG_4015904

przeciez moze byc tax code br wiec podatku nie bedzie pobieranego...

Tax code BR to jest emergency tax, czyli dozo wyzszy niz normalny 534L i jest pobierany nawet jesli zarobisz 1F. Ale masz racje , do pewnych kwot nie placi sie ani podatku ani ubezpieczenia (tylko jesli twoj tax code jest inny niz BR). chyba do 400 F/mc. nie jestem pewna dokladnej kwoty.

Tax code BR to jest emergency tax, czyli dozo wyzszy niz normalny 534L i jest pobierany nawet jesli zarobisz 1F. Ale masz racje , do pewnych kwot nie placi sie ani podatku ani ubezpieczenia (tylko jesli twoj tax code jest inny niz BR). chyba do 400 F/mc. nie jestem pewna dokladnej kwoty.

no wlasnie, to wytlumacz mi jedno jesli mozesz... mam stala prace, place normalnie tax i N.I. ale mam tez dodatkowa prace na weekend w innej firmie (przez agencje), no i w tej firmie (agencyjnej) nie sciagaja tax-u, a N.I. do tej pory potracone to niecale 10f, gdzie z dodatkowej pracy dostaje tygodniowki a z pracy stalej miesieczna wyplate i w tym przypadku calosc nie dosc ze przekracza minimum tygodniowe to i nawet w tygodniu przekracza minimum miesieczne!

w obydwu przypadkach mam tax code 543L, z jednego place podatek z drugiego nie... zeby potem nie bylo ze urzad sie upomni o zaplacenie podatku i bedzie kryzys

ps do pracodawcy z agencji zadnych dokumentow nie dawalem (p45 i inne) sami ustawili po swojemu tax i N.I.

No to mozesz miec problem i Revenue moze upomniec sie o Twoj podatek. Jezeli ktos ma 2 prace to w jednej z nich powinien miec kod podatkowy BR W1/M1. W agencji powinni dac Ci do wypelnienia P46 gdzie powinienes zaznaczyc ze masz druga prace. A to ze nie placisz podatku to bardzo mozliwe. Jak wiadomo podatek w Anglii jest szacowany w skali roku. Jezeli masz niskie zarobki lub zaczales prace w czasie roku podatkowego to system payroll szacuje na podstawie Twoich zarobkow ze nie osiagniesz do konca roku kwoty wolnej od podatku lub tylko troche ja przekroczysz - w takim przypadku podatek zacznie Ci byc naliczany pozniej. W kazdym razie jezeli w obu pracach masz taki kod to prawdopodobnie Revenue upomni sie o podatek w przyszlym roku. Radze skontaktowac sie z revenue i sobie to wyklarowac - moj kolega musial doplacac 300 funtow

Co do umowy to karjo ma racje. W ciagu 2 miesiecy pracodawca ma obowiazek wystawic pisemny statement o zatrudnieniu z podstawowymi informacjami o zatrudnieniu. Umowa moze byc ustna - stosunek pracy zaczyna sie wlasciwie z pierwsza wyplata, wiec jezeli dostajecie payslipy to macie dowod ze pracowalyscie. Jezeli firma was zwolni mozecie isc do sadu i uwiez mi w Anglii bardzo latwo pozwac pracodawce-to on musi udowodnic ze jest niewinny. A dziewczyny w ciazy nawet jezeli nie mialyby prawa do maternity pay dostana je z job centre.