bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Czesc! wkrotce zamierzam przeprowadzic sie z Londynu do Birmingham- moje biuro bedzie sie znajdowalo bardzo blisko Internatioanl Airport czy ktos moze mi powiedziec czy to jest okolica "zamieszkiwalna"- sklepy,bary,dojazd, przyroda, facilities i wszystko to co zycie umila:)
jesli okolica lotniska nie nalezy do najpiekniejszych to gdzie indziej moglabym sie wprowadzic zeby bylo blisko do jakiejs stacji pociagu i zeby szybko sie dojezdzalo do Int Airport?
Dzieki Dzieki Dzieki!!!!

wszedzie na swiecie okolice lotnisk nie naleza do najwspanialszych..................
poza tym ten halas, i paliwo zrzucane przed ladowaniem.......


pozdr

pe

Mozesz spróbowac okolice Accocks Green Yardley albo Stechford. Masz bezposrednie polaczenia pociagiem do lotniska. Jesli interesuje ci mieszkanie w centrum to jest wszystko Sklepy Bullring, albo Mailbox , dojazd do otniska z Birmingham New Street Station , pociagiem 10 minut. Pociagi odjezdzaja co 15 minut codziennie


pozdro

Proponuje poszukac niedaleko Coventry road w dzilnicy Sheldon, Solihull i Yardley. Ja mieszkam w Sheldon kilka minut od lotniska i jest cisza, spokoj, nie tak jak pisze KA i PE ze jest halas i co mnie rozbawilo to "paliwo zrzucane przed ladowaniem"

KA i PE wrote:wszedzie na swiecie okolice lotnisk nie naleza do najwspanialszych..................

Zobacz na mapie jakie dzielnice sa kolo lotniska i jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj (tez urazy) Pozdro

Yardley wrote:Zobacz na mapie jakie dzielnice sa kolo lotniska i jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj (tez urazy) Pozdro

Widze ze ktos tu chyba sie na zartach nie zna :-D

wlasnie zaczelam szukac ofert w centrum (przejelam sie tym paliwem;) i mam juz pare fajnych ofert wiec chyba bede jednak dojezdzac do lotniska ale dziekuje wszystkim za rady!!

alonska wrote:przejelam sie tym paliwem

ok ok, nie bede juz tu zagladal po pijaku, sorry hehehhhehehehehee

pe

nie no z paliwem to przesadziliście
czasami zdarza sie ze jakis zamarzniety emigrant przy wypuszczaniu podwozia wypada... ;)

no to wprowadzam sie do pieknego Bham pod koniec stycznia. moze ktos chetny na jakies pifko w centrum? :)