bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Hej mam pytanie zamierzam wynająć 1 bedroom flata tylko dla siebie. Koszt to 450 plus opłaty . No właśnie ile to są te opłaty. Po pierwsze mam counsil "A" , nie wiem ile on wynosi teraz w tym roku 2014 czy dalej jest to około 100 czy więcej, do tego prąd, gaz, net. PS zaznaczam że będę mało w domu bo pracuje po 50 60 h w tyg. Dzięki za info.

Council zalezy od dzielicy ale nie powinien być wyzszy niz 100f.
Flaty zwykle maja tylko prad nie ma gazu ze względów bezpieczeństwa.
Jesli bedziesz gosciem w domu nie bedziesz za bardzo gotowal to mysle ze prad 30-40f na tydzień wyjdzie. Net zalezy od tego jakie możesz miec polaczenie czy telefoniczne czy optyczne i jaka predkosc. Ja place 25f za 30mb z telefonem ale mozna znalezc taniej.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Jakbym byl sam malo w domu to bym bral pokoj za 250F zamias bawic sie w flata za 600 z oplatami wiekszosc dostawcow stosuje daily charges czyli polskie oplaty abonamentowe wiec czy bedziesz uzywal czy nie to i tak bedziesz placic plus to co zuzyjesz. Band A w zeszlym roku 867 wiec na 99% bedzie kolo 80F za miesiac.

marass85 wrote:(...) Band A w zeszlym roku 867 wiec na 99% bedzie kolo 80F za miesiac.

minus 25% jesli bedziesz mieszkal sam i to zglosisz do Councilu.

Pozdrawiam

marass85 wrote:Jakbym byl sam malo w domu to bym bral pokoj za 250F zamias bawic sie w flata za 600 z oplatami .

I mieszkac na kupie z nie wiadomo kim ... Sa ludzie co cenia sobie prywatnosc bardziej niz zaoszczedzenie kilku £ ...

wszystko zależy od zasobności portfela , ale jakbym była sama zrobiła bym dokladnie tak jak marass poszla bym na pokoj domowników dom dzielnice możesz sobie wybrać jest tego ogrom są też fajne rodziny które wynajmują pokoj sa tez domy gdzie wynajmują tylko jeden pokoj i ta rodzina więc zadna kupa , a koszta mieszkania samemu są przeogrmone a dziś każdy z nas oszczedza i pieniązków nigdy dośc . Myślę że kolega teżchciałby sie tu czegoś dorobić odłożyć ale oczywiście to kazdego wybur kazdy ma to co lubi albo lubi co ma coś w ten desen hehe
No i jeszcze sam napisałeś najważniejszy argumen ze będziesz malo w domu
No zrób jak uważasz i jak czujesz i czy chcesz robić tylko na dom i jedzenie czy chcesz sobie poodkładac np za róznice dom a pokoj możesz 2 razy w roku wyjechać sobie na wypasione wakacje

mam37 wrote:wszystko zależy od zasobności portfela , ale jakbym była sama zrobiła bym dokladnie tak jak marass poszla bym na pokoj domowników dom dzielnice możesz sobie wybrać jest tego ogrom są też fajne rodziny które wynajmują pokoj sa tez domy gdzie wynajmują tylko jeden pokoj i ta rodzina więc zadna kupa , a koszta mieszkania samemu są przeogrmone a dziś każdy z nas oszczedza i pieniązków nigdy dośc . Myślę że kolega teżchciałby sie tu czegoś dorobić odłożyć ale oczywiście to kazdego wybur kazdy ma to co lubi albo lubi co ma coś w ten desen hehe
No i jeszcze sam napisałeś najważniejszy argumen ze będziesz malo w domu
No zrób jak uważasz i jak czujesz i czy chcesz robić tylko na dom i jedzenie czy chcesz sobie poodkładac np za róznice dom a pokoj możesz 2 razy w roku wyjechać sobie na wypasione wakacje

Zmieniła byś zdanie gdybys trafiła na chatę z alzak'iem (to chyba próbował powiedzieć) :-)

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Flat 450/mies + council 654/rok (874 -25% jak zgłosisz że mieszkasz sam, dodam tylko że council nie zależy od dzielnicy jak ktoś pisał a od wartości domu, opłaty councilowe zostały zamorożone przez konserwatystów więc pozostają na tym samym poziomie) ,prąd/gaz-jest różnie, zależy jakie ogrzewanie i ile go używasz, podejrzewam że 100 na miesiąc nie przekroczysz. Internet + TV Licence 40f/mies i dowiedz się czy te 450 funtów za flata zawiera 'maintenance fee' (choć podejrzewam, że zawiera ale lepiej się upewnić).
edit:- jeśli ktoś pyta o koszta wynajmu flata to nie wiem po co dyskusje o pokoju, może autor posta ma faktycznie dosyć mieszkania z 50 innymi osobami? -zresztą jakby nie było to nie jest nasza sprawa.

Thomas, hehehhehe )

Thomas wrote:

mam37 wrote:wszystko zależy od zasobności portfela , ale jakbym była sama zrobiła bym dokladnie tak jak marass poszla bym na pokoj domowników dom dzielnice możesz sobie wybrać jest tego ogrom są też fajne rodziny które wynajmują pokoj sa tez domy gdzie wynajmują tylko jeden pokoj i ta rodzina więc zadna kupa , a koszta mieszkania samemu są przeogrmone a dziś każdy z nas oszczedza i pieniązków nigdy dośc . Myślę że kolega teżchciałby sie tu czegoś dorobić odłożyć ale oczywiście to kazdego wybur kazdy ma to co lubi albo lubi co ma coś w ten desen hehe
No i jeszcze sam napisałeś najważniejszy argumen ze będziesz malo w domu
No zrób jak uważasz i jak czujesz i czy chcesz robić tylko na dom i jedzenie czy chcesz sobie poodkładac np za róznice dom a pokoj możesz 2 razy w roku wyjechać sobie na wypasione wakacje

Zmieniła byś zdanie gdybys trafiła na chatę z alzak'iem (to chyba próbował powiedzieć) :-)

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Ze mna bardzo latwo sie dogadac dobrze o tym Thomas wiesz...

Czesto spotykasz ludzi co na pierwszy rzut oka wydaja Ci sie normalni a to tylko zludzenie i prawda wychodzi bardzo szybko ...

Witam. Mieszkałem na flacie 1,5 roku, więc mogę z grubsza przybliżyć Ci koszty.
prąd - 30f/m
gaz - 15f/m (okres grzewczy 35f/m)
woda - 30f/m (teraz mieszkam w domu, mam licznik i płacę mniej?!)
tv licence - 140f/rok
net - od 20f/m
council tax - 100f/m (dla Ciebie -25%)

Koszt Twojego flata to jakieś 620 - 650f miesięcznie, jeżeli Cię na to stać to bierz i nie słuchaj rad typu pokój, niektórzy całe życie albo by z kimś mieszkali albo wynajmowali, to jest dobre jak masz 20 lat i jesteś studentem, z czasem człowiek chyba potrzebuje trochę prywatności...
Pozdrawiam

Witam dzięki za odzew. Co do komentarzy, że lepiej pokój, już pisze. Do tej pory mieszkałem tylko na pokojach i nie powiem ma to swoje plusy, zwłaszcza, gdy rzeczywiście chce się coś odłożyć. Jednakże jak dla mnie wynajmującego pokój od kogoś, jest to tylko jedyny plus. Kolejki do łazienki, mieszkanie z duża ilością ludzi itd., to już mnie nie kręci. Mając dobra prace, kontrakt i kilka jeszcze innych plusów związanych z moją pracą, o których nie chce tu pisać, moimi jedynymi wydatki będzie rent plus opłaty, reszta zostaje dla mnie (bez jedzenia, bo na szczęście nie muszę go kupować – czasami, gdy mam wolne)Dodatkowo wkrótce ma przyjechać do mnie małżonka, więc do jest dodatkowy plus mieszkania samemu. Odpadają mi koszty dojazdu(szukam blisko pracy). Dla mnie pracującego w pomieszczeniu spacer 20 minutowy do domu jest czystą przyjemnością. Nie mówiąc już o tym, że może mnie odwiedzić moja rodzina (liczna rozsiana po całej europie również z dzieckiem), co nie każdemu się podoba, gdy ktoś mieszka w pokoju, czasami z powodu wielkości pokoju jest to nierealne. To tak w skrócie. Owszem będzie to nowe doświadczenie i pewnie na początku dosyć bolesne dla portfela, ale jeśli chce tu zostać na dłużej, potem wynająć cos innego to potrzebuje rachunków, referencji itd. Jeszcze raz dzięki za wszystkie opinie i komentarze i proszę o więcej. PS te 1 bedroom flaty które oglądam mają ogrzewanie na gaz. A napiszcie na co zwracam uwagę przy oglądaniu, wiem wiem grzyb itd. To ważne, zresztą staram się zawsze oglądać z kimś kto tu mieszka z 5 lat lub więcej.

emilgdansk, wiesz co ważne jest żebys sprawdził cisnienie w kranach prysznicu niby banał ale skoro masz sprowadzić małżonke uwież mi kkiedy woda ledwo leci umycie włosów czy ciała pod stumyczkiem jest mordęgą . Nigdy nie zwracałam na to uwagi aż sie nie naciełam
jak miałam isc brac prysznic to juz miałam humor zrypany . Uwierz mi jest to mega problem.
Po za tym patrzałabym na okna i na to co jest pod wykładziną czy jest wylewka czy ziemia jeśli to parter bo jak nei ma wylewki to myszy są bardziej domownikami niż Ty .

mam37 wrote:(...) sprawdził cisnienie w kranach prysznicu(...)
jak miałam isc brac prysznic to juz miałam humor zrypany . (...)

Miałem podobnie, dopóki nie odkręciłem węża i nie wyjąłem dławika Jakie małe plastikowe coś zaraz za uszczelką

Pozdrawiam

mam37 wrote:i na to co jest pod wykładziną czy jest wylewka czy ziemia

Kurcze ,jak 18 lat żyję na tym świecie i 8mio krotnie zmieniałam mieszkania w UK, tak jeszcze w życiu nie spotkałam się by wykładzina była położona bezpośrednio na ziemi , nawet sobie tego wyobrazić nie potrafię , wylewa coś ci się na wykładzinę w kuchni i tu pyk robi się błotko ,albo wychodzisz z wanny mokrą stopą prosto w ziemię