bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Hej wam czy ktoś mieszka może w Walsall ? jak tam to napiszcie jakie dzielnice polecacie , względem shoppingu , i spokoju będę się wyprowadzać do Walsall i nie mam pojęcia na jaka dzielnice Proszę o pomoc !!

ja mieszkam w Walsall na ws31ad luknij sobie
Tu mieszka sie spokojnie zero ci..a większość bialych polecam ten rejon mieszkam tu 2 lata )

Hi, Ja mieszkam na WS1. Niedaleko meczetu. Od cholery "mocno opalonych". Ale spokój.

Także mieszkam na WS1 i jest w porządku . Łatwy dostęp do każdego miejsca : sklepy , poczta , przychodnie ... Na ogół spokojnie i przyjemnie ...

mam37 wrote:ja mieszkam w Walsall na ws31ad luknij sobie
Tu mieszka sie spokojnie zero ci..a większość bialych polecam ten rejon mieszkam tu 2 lata )

Właśnie zobaczyłem na "view street" ten adres.
Kilka tematów wcześniej pisałaś że masz wszystkie możliwe zniżki na auto a mimo tego tego płacisz prawie tysiąc funtów za ubezpieczenie, teraz wszystko jasne, ale jak się dobrze mieszka to ok.

Walsall się zmienia, niestety na gorsze ale można jeszcze znaleźć coś gdzie da się żyć
ws34la sprawdź sobie okolice, tutaj też jest większość białych tylko że ci biali pracują....

Mieszkałem w Walsall ponad 3 lata i nie polecam tego miasta sami przydymiency ogólnie w mieście syf nie z tej ziemi, trochę lepiej niż w West Bromich.

8 lat i sie nie wyprowadze nigdzie indziej, wszystko pod nosem.

por.Borewicz, tak prawie tysiac funtów place za auto bo pisze wszystko uczciwie i ubezpieczona jestem z mezem i mamy polskie prawka za co tez wiecej płacimy
do tego nie zanizam mil i rocznych przejazdów nie zmyslam i nie kombinuje jak sie poda uczciwie to wszyscy płacili by tyle samo
co do ludzi pracy to wkoło mnie tez wszyscy pracują nie wiem co dla cie jest jasne
walsall jest mega lepsze od west brom nie ma porównania a co do miasteczek w west midlands zadno nie jest godne polecenia jakby patrzał na rase porzadek
Ja jak ide do centrum to jakoś nie widzę tego syfu miasto jak miasto po mojej stronie sa biali po drugiej stronie co podaja koledzy .mieszkaja ci..a co nie oznacza ze nie moze im sie mieszkac dobrze
jesli trafi sie na fajnych sasiadów wszedzie moze byc dobrze byle by dobrze z sasiadami zyc

Dodano: -- 13 lis 2013, 09:42 --

por.Borewicz, a co do adresu twojego nie rozni sie on dzielnica niczym od mojej znam bardzo dobrze tą miejscówke wiec jak chciałes przytyki robić to nei potrzebnie bo Ci nie wyszło

Z tego co widziałem, West Brom jest bardziej kolorowy, a nawet ciemniejszy niż Walsall, czy WS1...
Co do ubezpieczenia, to fakt. Koszmarnie drogie..

mam37 wrote:por.Borewicz, tak prawie tysiac funtów place za auto bo pisze wszystko uczciwie i ubezpieczona jestem z mezem i mamy polskie prawka za co tez wiecej płacimy
do tego nie zanizam mil i rocznych przejazdów nie zmyslam i nie kombinuje jak sie poda uczciwie to wszyscy płacili by tyle samo
co do ludzi pracy to wkoło mnie tez wszyscy pracują nie wiem co dla cie jest jasne
walsall jest mega lepsze od west brom nie ma porównania a co do miasteczek w west midlands zadno nie jest godne polecenia jakby patrzał na rase porzadek
Ja jak ide do centrum to jakoś nie widzę tego syfu miasto jak miasto po mojej stronie sa biali po drugiej stronie co podaja koledzy .mieszkaja ci..a co nie oznacza ze nie moze im sie mieszkac dobrze
jesli trafi sie na fajnych sasiadów wszedzie moze byc dobrze byle by dobrze z sasiadami zyc

Dodano: -- 13 lis 2013, 09:42 --

por.Borewicz, a co do adresu twojego nie rozni sie on dzielnica niczym od mojej znam bardzo dobrze tą miejscówke wiec jak chciałes przytyki robić to nei potrzebnie bo Ci nie wyszło

Nie widzisz roznicy? To jakis zart?

krzysmad, nie to nieżart i różnicy nie ma zadnej jak dla mnie a Ty krzys skad piszesz? pewnie znasz całe walsall świetnie , To moja opinia i moge mieć odmienna od Twojej prawda ? czy nie ? Pochwal sie gdzie ty mieszkasz i popodziwiamy

mam37 wrote:, tak prawie tysiac funtów place za auto bo pisze wszystko uczciwie i ubezpieczona jestem z mezem i mamy polskie prawka za co tez wiecej płacimy
do tego nie zanizam mil i rocznych przejazdów nie zmyslam i nie kombinuje jak sie poda uczciwie to wszyscy płacili by tyle samo

Bzdura, miejsce gdzie mieszkasz ma bardzo duży wpływ na cenę ubezpieczenia.
Ale skoro uważasz że płacisz tak dużo bo mil nie zaniżasz - twoja sprawa.

Dodano: -- 13 lis 2013, 16:12 --

mam37 wrote:,
co do ludzi pracy to wkoło mnie tez wszyscy pracują nie wiem co dla cie jest jasne

A to wszystko jasne dlatego trawa na podjazdach po pas bo zarobieni są i nie mają czasu...

Dodano: -- 13 lis 2013, 16:14 --

mam37 wrote:,
Ja jak ide do centrum to jakoś nie widzę tego syfu

Jeśli podoba Ci się czystość w centrum Walsall...bez komentarza.

Dodano: -- 13 lis 2013, 16:23 --

mam37 wrote:

[b], a co do adresu twojego nie rozni sie on dzielnica niczym od mojej znam bardzo dobrze tą miejscówke wiec jak chciałes przytyki robić to nei potrzebnie bo Ci nie wyszło

Jeśli się nie różni niczym to dlaczego u mnie są domy wystawione do sprzedania po 150-180 tys a u ciebie po 60-80 tys? Myślisz że te ceny są wyssane z palca?
Nie chciałem Ci robić żadnych przytyków, jeśli jesteś tam szczęśliwa to chyba to jest najważniejsze, a co do sąsiadów to się zgadzam.

por.Borewicz, masz rację, odnośnie ubezpieczenia. Tesco, jak się dowiedziało iż przeprowadzamy się na WS1, anulowało nam ubezpieczenie. Nie ubezpieczają Tam, ponieważ niebezpieczna dzielnica. Inny ubezpieczyciel, podniósł Nam o przeszło 50% ubezpieczanie, z Tego samego powodu, co Tesco anulowało.
Na WS2, kilka razy poleciała szyba w aucie, czy lakier się zarysował od parkowania, Tutaj, zero problemów. Parking pod oknem.

Wczoraj sprawdzałem ubezpieczenie - wszystko to samo (znizki, warunki itd)
- Aston - najniższa 860 funtów (jedyna poniżej 1000)
- Sutton Coldfield - 345 funtów...

Pozdrawiam

por.Borewicz, nigdzie wczesniej nie napisalam ze miejsce nie ma znaczenia nie wiem gdzie to wyczytaleś
co do domów to ceny są różne ale powiem Ci że chciałabym kupic dom za 60 tyś f
a nie uraziłeś mnie absolutnie mówie tylko że mi mieszka się dobrze a do cen za ubezpieczenie auta czy motoru no cóż trzeba płacić i tyle