Page 1 of 2

Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 1 Feb 2011, 15:40
by Val
ja mam bardzo zle jestem tu 6 lat ,ale teraz musze uczeszczac do szpitala badzo czesto.
bylem juz w kilku i wszedzie jest to samo. rasizm.szczegolnie czarni no i angole sa bardzo agresywne na slowo polak czarni sa zlosliwi a angle wrecz agresywni wszedzie slysze "po co oni tu prrzyjezdzaja".bardzo dobre wspownienia z lekarzami hinduskim ,nie wiem jak to wyglada z polkmi.moze ktos ma lepsze.

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 1 Feb 2011, 16:48
by monika 69
bardzo ci wspolczuje ze musisz czesto chodzic do szpitala bo raczej nikt nie lubi takich wizyt a jesli chodzi o doswiadzenie to mam wrecz odwrotne jak ty mialam kilka krotnie okazje byc w szpitalu i bylam bardzo milo zaskoczona obsuga super czego nie moge powiedziec o GP tam to jest katastrofa lekarze to konowaly nie majace kompletnie pojecia po co tam sa moze zmien szpital ja tak zrobilam z GP

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 1 Feb 2011, 21:23
by agg
ja tez mam bardzo dobre doswiadczenie!
nie wierze. jak ktos (lekarz/pielegniarka etc) moze Cie "obrazic" w miejscu pracy?
pacjent nigdy nie jest sam na sam z lekarzem, zawsze towarzyszy mu pielegniarka lub pomoc pielegniarska. i za obrazanie pacjenta mozna dostac dyscyplinarke...
wiec sory, ale jakos sobie tego wyobrazic nie umiem... :roll:

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 1 Feb 2011, 22:20
by bogini8
Val, rasizmtochodzi o kolor skory...wiec angliga mozesz posadzic o dydkryminacje a nie rasizm;)
masz strasznie dziwne odczucia...niewiem do jakiego szpitala uczeszczasz.. ja bylam w 2och i u GP i nigdzie niespotkalam sie z
Val wrote:sa bardzo agresywne na slowo polak czarni sa zlosliwi a angle wrecz agresywni wszedzie slysze "po co oni tu prrzyjezdzaja"
zazwyczaj wrecz odwrotnie, sa uprzejmi az za bardzo i usmiechnioeci od ucha do ucha nawet jak sa nie w chumorze to nie daja tego po sobie poznac i piecset razy kazdy sie pyta czy wszystko w porzadku i czy dobrze sie czujesz/:D

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 06:04
by adamirus
Val wrote:rasizm.szczegolnie czarni no i angole sa bardzo agresywne na slowo polak czarni sa zlosliwi a angle wrecz agresywni wszedzie slysze "po co oni tu prrzyjezdzaja".bardzo dobre wspownienia z lekarzami hinduskim ,nie wiem jak to wyglada z polkmi.


:shock: i tak wprost to mówią ?

:roll: jak dla mnie to to takie trochę naciągane ..........
zwłaszcza jeśli mówimy ,jak w temacie, o lekarzach ....
nie chce mi się wierzyć by tak się zachowywali.

ja się z czymś takim nie spotkałam,nigdy jak do tej pory
i mam nadzieje że się nie spotkam :wink:

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 06:56
by Val
adamirus nie wim na jakim poziom jest twoj angielski,ale ja rozumiem ich b.dobrze.oczywiscie nie powiedza ci tego w twarz ale gdy ide korytarzem to slysz " po co oni tu przyjezdzaja" bylo to w Heartlands hospital.w Good Hope hospital lekarz wprost mi powiedzial " co ja tu jeszcze robie".
Do Bogini8 ty to jestes zabawna ,nie porownuj mnie do siebie,nie wiem jak oni traktuja kobiety,mnie w kazdym jednym szpitalu traktuje jak POLSKI GOWNO, to tyle czy ty w to uwierzysz jest bez znaczenia ,nie nie mam zadnych powodow oplowac anglikow gdyz mam angielska przyjaciolka i ona mi zycie uratowala.mowie o szpitalach i ich podejsciu do MNIE (jako POLAKA)jest tragicznie.

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 09:26
by ewela119
Ja jak do tej pory bylam zarejestrowana w 2 przychodniach u GP i w 2 szpitalach bylam, w Solihull i w Szpitalu Uniwersyteckim w Coventry, co do GP nie mam zastrzezen, do szpitala w Solihull tez nie, co do tego w Coventry to coz, przede wszyskim personel medyczny trzymal sie okreslonych swoich procedur z ktorymi mi osobiscie ciezko sie pogodzic, w moim wlasnym odczuciu troszke mnie olali, ale napewno nikt nie byl dla mnie niemily ani nie sądze by mialo to zwiazek z moja narodowoscia bo kazda kobiete na oddziale traktowali tak samo :roll:

Ja wychodze z zalozenia i okazuje sie ze czesto tak wlasnie jest ze tak jak czlowiek traktuje innych tak samo jest przez nich traktowany

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 10:06
by marzencia2333
Jesli chodzi o rasizm czy dyskryminacje niespodtkalam sie z taka sytuacja, ale spodkalam sie z niekompetencja lekarzy. Pewnogo dnia moj syn wlozyl mi palca do okoa i bardzo bardzo bolalo. Pojechalismy wiec z moim mezem do szpistalu na emergency. Czekalismy 3 godziny i tam opatrzyli mi oko i dali tablateki i gazeli mi przyjsc do okulisty za 4 dni. Niestety bol byl tak bardzo silny, ze musielismy wrocic spowrotem do szpitala tego samego wieczoru. Lekarz stwierdzil, ze on juz nic nie moze zrobic i powiedzial, ze powinno wszystko sie zagoic samo (poniwaz mialam rane na oku) Wiec przez 4 dni i nocy meczarni zero poprawy. poszlam do okulisty a okulista byl w szoku poniewaz mialam sciagnieta skore z oka ktora caly czas mi draznila oko i powiedziala ze lekarz w szpitalu gdyby tylko sciagna mi ta skorke oko bym juz miala zaleczone. I tak sie stalo po wizycie u okulisty. I to jest juz nie pierwszy raz gdy zawiaodlam sie na lekarzach.

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 13:23
by bogini8
Val wrote:Do Bogini8 ty to jestes zabawna ,nie porownuj mnie do siebie,nie wiem jak oni traktuja kobiety
dzieki:D i nie porownuje po prostu powiedzialam jak to wyglada w moim odczuciu, a moze sam jakos ichprowokujesz czy zachowujesz sie nie tak jak trzeba ze tak cie traktuja, bo dla mnie to jest dziwne.
marzencia2333 wrote:Pewnogo dnia moj syn wlozyl mi palca do okoa i bardzo bardzo bolalo.
mialam to samo nie moglam spa cala noc i rano pojechalam na emergrgency na solihullu, weszlam do gabinetu po ok 5-10 minut czekania jeszcze przed innymi ktorzy czekali w kolejce, moze dlatego ze to oko, jak wiadmo bardzo wrazliwy narzad
.lekarz dokladnie mi je zbadal dal jakies krople i obejrzal oko pod lampa stwierdzil ze moj synio zadrapal mi sam srodek zrenicy.skoncultowal jeszcze to z lekarzem i przepisal mi antybiotyk do smarowania powieerrzchni oka w masci. ktory mialam odo odebrania w szpitalnej aptece za free za 15 minut. ta masc to bylo wybawienie.
jedyne zle wspomnienia to polozne przyporodzie ktore nie tyle ze byly jakies niemile czy cos tylko ogolnie malo sie mna interesowaly a ja rodzilam sobie sama, dobrze ze chociaz zlapaly malego:D;)

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 18:19
by adamirus
Val wrote:adamirus nie wim na jakim poziom jest twoj angielski,ale ja rozumiem ich b.dobrze.


ja też rozumiem ich bardzo dobrze ,i dosyć często się z nimi "stykam"

i napewno zrozumiałabym gdyby mi "nawtykali" od polaczków :wink:
i szemrali że mam wracać skąd przyjechałam

dla mnie to totalna bzdura ....... iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

ewela119 wrote:a wychodze z zalozenia i okazuje sie ze czesto tak wlasnie jest ze tak jak czlowiek traktuje innych tak samo jest przez nich traktowany


pod tym się podpiszę :wink:

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 2 Feb 2011, 22:46
by ulak
hejka
A ja mysle, ze nalezaloby najpierw powiedziec, ze Good Hope Hospital nie ma swietlanej opinii prosze panstwa. A co do podejscia do ludzi, to raczej wszyscy sa mili, jesli sam nie jestes zrazony i wsciekly na otoczenie....Przeciez to jak ktos mi powiedzial ze Birmingham to wieza BABEL prosze panstwa.. Sama nie chcialabym aby mnie dotykal ci..a lekarz, wiec potrafie zrozumiec uczucia ludzi....Coz wszystko zalezy od sytuacji i tego jak potrafisz rozmawiac i niestety ...Niektorzy sa i beda wredni...nie tylko tutaj ale na calym siwecie....taka prawda..A wiedza medyczna zalezy od wiedzy danej osoby, wiec generalizowac to sobie mozna.....

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 3 Feb 2011, 08:30
by malaroksi
Val wrote:".bardzo dobre wspownienia z lekarzami hinduskim .

ulak wrote:Sama nie chcialabym aby mnie dotykal ci..a lekarz, wiec potrafie zrozumiec uczucia ludzi.... i niestety .
Hmm Ulak pokazałaś jak to
ulak wrote:Niektorzy sa i beda wredni..
na własnym przykładzie.

Tematy służby zdrowia i tutaj i w Polsce są były i będą powodem do narzekania wiec nie ma się co wczuwać w temat :wink:

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 3 Feb 2011, 09:30
by adamirus
lekarz to lekarz,czy czarny czy biały czy hinduski czy Bóg wie jaki jeszcze.......
ma być kompetentny i rzeczowy
nie ważne jakiej narodowości :wink:

jeśli ma mi pomóc,to niemam nic przeciwko

ulak wrote:aby mnie dotykal ci..a lekarz


by mnie "dotykał"

;)

malaroksi wrote:Hmm Ulak pokazałaś jak to
ulak napisał/a:
Niektorzy sa i beda wredni..
na własnym przykładzie.


dokładnie .....

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 3 Feb 2011, 09:30
by ewela119
Nie rozumiem nadal dzielenia ludzi na kategorie, to jest ci***ak wiec niech on mnie nie dotyka :roll: Gdy ja trafilam do szpitala bylo mi calkiem obojetne kto mnie bedzie badal (a bylam na ginekologii), wazne dla mnei bylo by ktos sprawdzil co sie dzieje z moja ciaza bo dzialo sie zle. Przez kilka dni uparcie przychodzily do mnie lekarki, kobiety, na dodatek angielki i to akurat z ich opieki zadowolona nie bylam, gdy w koncu przyszedl mezczyzna jakis ci***ak potocznie mowiac dopiero powiedzial mi konkretnie co sie dzieje i jakie sa rozwiazania, niestety bylo juz za pozno, zaluje ze nie spotkalam go 2 tyg wczesniej :(

Re: Opieka lekarska (szpitale) jakie doswiadczenia macie

PostPosted: 3 Feb 2011, 13:06
by bogini8
ulak wrote:Sama nie chcialabym aby mnie dotykal ci..a lekarz, wiec potrafie zrozumiec uczucia ludzi....
jesli dolegalobyco cos powaznego sama bys go prosila zeb y cie ,,dotykal,,.
gdyby nie hindus/ci..a moglam stracic np wzrok..
no tak zaraz powiesz o boize on dotykal twojej twarzy....co to za glupie myslenie...
aha po porodzie szyla mie ci..a pani doktor...powwinnam uciec z fotela??:P

[ Dodano: |3 Lut 2011|, o 13:07 ]
ulak wrote:A wiedza medyczna zalezy od wiedzy danej osoby, wiec generalizowac to sobie mozna.....
no wlasnie wiec sama sobie zaprzeczasz... czy wiedza medyczna zalezy od koloru skory???jakas nowosc...