Page 1 of 4

Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 00:24
by barteq
Witajcie! Założyłem konto na forum, ponieważ chciałbym uzyskać Wasze opinie nt. tego jak się teraz żyje w UK a dokładniej w Birmingham? Myślę o przeprowadzce właśnie do Bham i chciałbym zapytać jak wygląda sprawa z pracą, nauką i życiem ogólnie. Czy łatwo mi będzie znaleźć pracę biorąc pod uwagę, że mówię w 4 językach i jestem bardzo kreatywny? Jednym z języków w którym mówię jest włoski, dlatego też myślałem o pracy w jakiejś włoskiej restauracji - jak myślicie jest to dobra praca na początek? Dodatkowo bardzo ważnym aspektem życia jest dla mnie edukacja - nie mam niestety matury i jeśli zdecyduję się wyjechać to chciałbym to nadrobić aby w konsekwencji zacząć studia na jakimś University. Czytałem w jakimś artykule, że w UK można dostać się na studia w jakiś sposób omijając maturę - to prawda? No i na koniec będę bardzo wdzięczny jeśli opiszecie mi, czy jeśli będę sam pracował zdołam się utrzymać za pensję powiedzmy pracownika pizzerii na początek.

Ogólnie rzecz ujmując będę Wam bardzo wdzięczny za wszelkie opinie, wskazówki itd..

Pozdrawiam,
Barteq

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 08:18
by Cava
Po pierwsze, jest duzo tego typu tematów na forum, wystarczy poszukać :wink:
Po drugie moim zdaniem kazdemu na poczatku jest bardzo cieżko znaleźć pracę w UK, ponieważ pracodawcy wymagają doświadczenia i referencji z Anglii. Nie wazne czy zansz język czy nie, pracodawcy są bardziej skłonni wziąść kogoś kto już gdzieś tu pracował :wink:

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 09:20
by plazermen
języki to tylko dodatek do kwalifikacji a nie kwalifikacje, także jeśli masz jakieś w konkretnym zawodzie i posługujesz się językiem angielskim to na pewno łatwiej tu w birmingham łapniesz pracę niż w mało przyjaznej własnym obywatelom ziemi polskiej

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 15:07
by mahol
uzupełniając plazermena - jak nie masz kwalifikacji to i tak coś znajdziesz, tylko zależy za ile, ale nawet za najniższą stawkę przy 40 godzinnym tygodniu pracy bez problemów się utrzymasz,
tak jak napisała Cava, dobrze mieć jakieś doświadczenie w pracy w Anglii, ale z drugiej strony każdy z nas kiedyś zaczynał, więc będzie dobrze, pozdrawiam

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 19:28
by FX
Sorry to gdzie Wy pracujecie skoro mowicie ,ze jezyk nie ma znaczenia ?

w polskich sklepach ?

W mojej pracy ... bez angielskiego ...to w ogole nie ma opcji ... mam wrazenie ,ze coponiektiorzy sobie tu poslke zrobili :D

fabryka+polski sklep+skype z rodzina... i angieslki nie ma znaczenia :D

szkoda ,ze robimy dokladnie tak samo jak azjaci ... nie umiemy sie zasymilowac :D

Anglicy bardzo szanuja osoby co mowia po angielsku a nie sa anglikami ... to taka mala wzmianka o ktorej tu nikt nie powie bo nmawet nie ma pojecia ...


apropo ... jezeli jestes architektem np. to faktycznie jezyk angielski to jest dodatek ...
ale jezeli jestes kims kto ma kontakt z businessem z ludzmi z klientami to jest to dduuuzy +

zalezy od branzy ... ale dla mnie to jest w ogole jakis inny swiat zeby znalexc normalna prace w Bham z podstawowym angielskim ....

dajcie mi przyjklady moze ...bo mi sie konczy kreatywne myslenie

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 20:10
by Manitou
Oh yes...Mr.Perfect....... :mdleje:

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 20:29
by KA i PE
FX, yhym...... since you english is so impressive i think that it may be useful to catch up with your polish skills. Not to be a party pooper, but reading your posts makes my teeth itch.

all the best

pe

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 20:40
by jed
Oj, no, chcial sie pochwalic, ze ma angielskich kolegow. Troche to chaotyczne, ale generalnie z sensem... dosyc.
Mam tylko zastrzezenia co do
FX wrote:Anglicy bardzo szanuja osoby co mowia po angielsku a nie sa anglikami ...

Anglicy nie sa tępi z definicji. Sa i tacy co szprechaja a to po fr, a to po es, choc to akurat uzyteczne w ich przypadku. Mnie udalo sie spotkac wladajacych ge, a nawet chinskim, czemu by mieli szanowac kogos rozumiejacego angielski?

Ale to tak zbaczamy z tematu chyba, bo Barteq chcial oznajmic:
barteq wrote:mówię w 4 językach i jestem bardzo kreatywny
barteq wrote:nie mam niestety matury

Reszte spraw zalatwilby w innych tematach, ale nie znalazl funkcji szukaj.

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 20:53
by mahol
FX, kogo masz na myśli pisząc Wy? i czego zmieniłeś płeć?

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 28 Apr 2010, 20:57
by jed
Każdy ma prawo zmienic plec. Nie rozumiem po co te klotnie. Jesli sie FX podoba w tym tygodniu byc dziwczynka, a w przyszlym chlopczykiem to moze. Najwyrazniej przechodzi trudny okres. :idea:: Njawazniejsze, ze nie jest tak: fabryka+polski sklep+skype z rodzina, do tego FX ma pojecie o szacunku od anglikow, a poniewaz ma kontakt z businessem z ludzmi z klientami to ma tez dduuuzy + i nie szkodzi, ze konczy mu sie kreatywne myslenie.

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 29 Apr 2010, 05:33
by FX
FX, yhym...... since you english is so impressive i think that it may be useful to catch up with your polish skills. Not to be a party pooper, but reading your posts makes my teeth itch.


I am going to work now and i am in rush.Nobody said my english is impressive and especially me.Dont't read or reply to my posts if u dont like.

Yor seems to be one of those people wich i don't respect ...small minded petty arogant.

Keep it real

//sorry for any mistakes U SEE IAM IN F RUSH

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 29 Apr 2010, 06:34
by KA i PE
being in a rush does not excuse making common mistakes, furthermore, if you're in such a rush, then maybe you should leave replying here for later when you have more time to do it properly. it's like going out without brushing your teeth becouse you're in a rush. then you can say: sorry for the reek coming from my mouth, but i was in a rush this morning....

all the best

pe

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 29 Apr 2010, 07:25
by jed
going out without brushing your teeth - that is not FXd, that's cruciFX, but we can all do it from time to time. Nevertheless we can always say: u r small minded petty arogant, keep it real. Everything we have to do than is invest in tictacs. http://www.youtube.com/watch?v=kZnztwiWZo4 Ogres have layers

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 29 Apr 2010, 08:22
by karjo
Heh, pojechaliscie po czlowieku,ktory calkiem slusznie sie zdziwil, ze tak spokojnie padaja zapewnienia o realnych mozliwosciach pracy w UK bez znajomosci jezyka (to, ze forma wypowiedzi ciut napuszona, to co innego ;) ).
Zastanawiajace jest, ze o takie mozliwosci pyta czlowiek wladajacy (?) 4 jezykami obcymi, ponoc plynnie wloskim, a wybiera sie do kraju anglojezycznego, bez okreslenia poziomu znajomosci tego ostatniego.
Co do wyksztalcenia, nie jest az tak istotne, jak doswiadczenie zawodowe, tzw. twarde umiejetnosci, okreslenie 'kreatywny' jest rownie zabawne, jak 'angielski komunikatywny turystyczny', gdzie placisz i obsluga ma obowiazek sie dogadac, chocby sie mowilo egzotycznym dialektem ;).

Re: Jak się teraz żyje w UK?

PostPosted: 29 Apr 2010, 08:29
by plazermen
Oj karjo: nie przesadzaj. Daj chłopakom pielęgnować wspaniałą polską mentalność na obczyźnie w spokoju - w końcu to nasze dziedzictwo narodowe ;)