Page 1 of 1
Świąteczne prezenty

Posted:
12 Nov 2008, 21:47
by Beata
Wiem, że do Świąt jeszcze daleko, ale ja już zaczynam myśleć o światecznych prezentach. Tylko się nie śmiejcie - już nawet kilka kupiłam. Nie lubię zostawiać takich spraw na ostatnią chwilę. Oczywiście, jak zwykle utknęłam na rodzicach. Mamie, jak mamie, ale tacie to już wogóle nie wiem co kupić. Podpowiedzcie mi kilka pomysłów.
Dzieki za wszystkie.
:?: :wink:
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
12 Nov 2008, 22:29
by zmielna
Beata wrote:<ciach> ale tacie to już wogóle nie wiem co kupić. Podpowiedzcie mi kilka pomysłów.
Moze:
- ksiazka (empik, merlin? powinno dojsc na czas)
- dobra woda kolonska
- wiertarka/wkretarka, tudziez inne narzedzie elektryczne.
Nie polecam kupowac:
- zegarka (chyba jednak kazdy sam musi sobie dobrac)
- chomika.
HTH.
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
12 Nov 2008, 22:48
by loczek
a ja kupiłam super golarkę dla taty......w argosie philipsa stała za 147 a ja kupiłam za 73 funty....jeszcze tylko coś dla mamy ale tu już pojawia mi się problem, a Ty co kupiłas mamie?moze wtedy na coś wpadnę :D
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
12 Nov 2008, 23:15
by plazermen
Ja tam zawsze rozdaje koszulki z fajnymi oryginalnymi wzorkami ;]
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
13 Nov 2008, 00:07
by testowy
golarka elektryczna którą kupiłem rok temu leży nieużywana w szufladzie,
a koszulki itp. rzeczywiście zawsze witane z radością
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
13 Nov 2008, 07:40
by Wojna
Elegancki sweter? Ja kupilem rok temu i lezy chyba do tej pory na 'specjalna okazje' jak twierdzi moj ojciec, hehe. Ale moze Twojemu sie spodoba.
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
13 Nov 2008, 11:25
by malaroksi
ja nie mam takiego problemu z rodzicami bo ojciec jest zagorzałym wedkarzem wiec cokolwiek kupię zwiazanego z wedkowaniem to go cieszy a matka uwielbia srebro wiec zawsze jakas branzoleta , łancuszek czy wisior wywołuje łezke w jej oku. Gorzej mam z siostrami i ich dziećmi, dzieci juz sie tak nauczyły ze coraz to drozsze prezenty by chciały, komorki, ipody juz były teraz pewno beda chcialy laptopy lub iphony. Kurcze to jest straszne :( musze cos wymyslic i posłac tylko jakis ciuch .
A co mojej drugiej połowce????? :roll:
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
13 Nov 2008, 11:47
by Luiza
Kupilam ojcu golarke 2 lata temu. Do tej pory jej nie rozpakowal. Specjalnie dostal golarke bo stara mu sie popsula. Zamiast uzywac nowej, goli sie gillette. Prezenty ode mnie, to dla niego relikwia. Siostrzenica juz sklada zamowienia.
A tak poza tym to nie znoszę świąt.
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
14 Nov 2008, 19:04
by Beata
Dzięki za wszystkie pomysły. Widzę, że popularne są golarki. Mój tata podobnie, jak tata Luizy to facet już starej daty i też używa gillette. I równiez traktuje moje prezenty jak relikwie. Nawet opakowanie po prazencie z zeszłego roku nadal trzyma w szyfladzie i nie pozwala wyrzucić. Tak mówi mama. Swetr odpada, bo mój tata, to straszny pedant i w byle swetrze chodzić nie będzie. A trafić w jego gust to prawdziwa sztuka. A niech sobie chodzi w krawatach z lat 60-tych i staroświeckich sweterkach. Krawat, koszula i marynarka - to prawie jak uniform w niedzielne przedpołudnie. Ostatnio dostał np. prędkościomierz do roweru i jakoś nie przypadł mu do gustu. A myślałam, że ważna jest prędność z jaką jedzie się rowerem na grzyby. :)
Może ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły? Widzę, że to i dla Was nie łatwie zadanie. To musi byc coś praktycznego.
A może pociągniemy wątek z prezentami trochę dalej. O czym marzyliście, a nigdy tego nie dostaliście? Albo jaki sprawił Wam najwięcej radości. Może ściągnę jakieś pomysły.
:smile: :smile: :smile:
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
16 Nov 2008, 10:29
by asia77
golarka u mojego taty by nigdy nie przeszla, wie co chce i elektrycznych golarek nie lubi, ale z woda toaletowa zawsze trafie. ostatnio kupilam mu armani code i uwielbial. pomimo wszystko mam z nim latwo bo lubi fajne t-shirty i swetry. najgorzej mam z bratowa, ttaj cuda na patyku wymyslam, brata sie pytam i mowi tak to swiete i tak kase wywalilam kiedys na kaszmirowy sweter, a perfumy YSL spodobaly sie jej jak uslyszala od menadzerki ze sa swietne a najlepsze na wieczor.poniewaz na ta gwiazke tylko dwie osoby wiedza ze przylece to mam latwiej, bo by glupio sie nie poczuli ze nic dla mnie nie maja moge ujsc z malymi upominkami
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
16 Nov 2008, 11:06
by Beata
To masz dobrze w tym roku Asiu. Mnie czekają spore zakupy w tym roku, dlatego zaczynam dość wcześnie. Tak sobie pomyślałam, że dokupię tylko porządny pasek do spodni i to będzie już wszystko. Uff...........
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
16 Nov 2008, 23:03
by mamuśka twins
Beata wrote:Dzięki za wszystkie pomysły. Widzę, że popularne są golarki. Mój tata podobnie, jak tata Luizy to facet już starej daty i też używa gillette. I równiez traktuje moje prezenty jak relikwie. Nawet opakowanie po prazencie z zeszłego roku nadal trzyma w szyfladzie i nie pozwala wyrzucić. Tak mówi mama. Swetr odpada, bo mój tata, to straszny pedant i w byle swetrze chodzić nie będzie. A trafić w jego gust to prawdziwa sztuka. A niech sobie chodzi w krawatach z lat 60-tych i staroświeckich sweterkach. Krawat, koszula i marynarka - to prawie jak uniform w niedzielne przedpołudnie. Ostatnio dostał np. prędkościomierz do roweru i jakoś nie przypadł mu do gustu. A myślałam, że ważna jest prędność z jaką jedzie się rowerem na grzyby.
Jakby czytała opis swojego tatusia! :wink: Myślałam, ze on jest jeden w swoim rodzaju :wink:
Re: Świąteczne prezenty

Posted:
17 Nov 2008, 16:05
by marcin.p
Ja swojego ojca jak co roku zabieram w ramach prezentu na dziewczyny....
Mam nadziej ze mama nie czyta forum.....