bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Hej,
czesto jezdze autobusami i musze powiedziec ze niektorzy polscy kierowcy sa tragiczni. Tez tak macie? Piszcie swoje typy Moje dwa ulubione przypadki to - jeden kierowca czesto jezdzi autobusem 57, w srednim wieku w niebieskich okularach - jazda z nim czsto sie konczy siniakami. Drugi - jezdzi linia 66 w czarnej czapeczce - w sumie dobrze jezdzi ale jak ludzie wchodza do autobusu to mam wrazenie ze najchetniej by ich zabil na miejscu przed pokazaniem biletu.

....ja tez tak mam, wiekszosc ludzi najchetniej bym zabil, zanim wsiada...

wsiaz wrote:....ja tez tak mam, wiekszosc ludzi najchetniej bym zabil, zanim wsiada...

He,he...i masz czarna czapeczke

Bo moim zdaniem wielu peasazerow wlasnie na to zasluguje. Przestalam jezdzic autobusami jakies 1,5 roku temu. Wole isc godzine pichota do roboty niz uzerac sie z bydlem w autobusie przez 5 minut. Oczywiscie nie wszyscy uzytkownicy autobusow to bydlo, ale zawsze trafi sie przynajmniej 2 molotatow, ktorych ma sie ochote wykastrowac zeby sie przypadkiem to nie rozmnozylo. Serdecznie wspolczuje kierowcom tego co musza codziennie znosic.
Moje doswiadczenia z polskimi kierowcami sa bardzo pozytywne. Za to mialam pare nieprzyjemnych historii z kierowcami azjatyckiego pochodzenia...

Luiza wrote:Moje doswiadczenia z polskimi kierowcami sa bardzo pozytywne. Za to mialam pare nieprzyjemnych historii z kierowcami azjatyckiego pochodzenia...

Tak tak mialem kiedys niezly motyw z kierowca ci..a, mielem wtedy bilet calodzienny ktory byl troche za mocno urwany tak gdzies 3/4 ale bylo na nim wszystko widac date, cene itd. no i pokazuje bilet a on patrzy sie na niego i mowi zebym mu go podal przez dziure, mysle sobie moze on niedowidzi i chce zobaczyc z bliska, daje mu bilet a ten mowi ze jest nie wazny bo zle urwany i musze kupic nowy to mu mowie zeby mi go oddal bo nie mam czasu na zarty i tak tez uczynil to tez obylo sie bez nieprzyjemnosci.

Nigdy nie mialem problemu z zadnym polskim kierowca, zawsze im raczej wspolczuje bo wiem ze wiekszosc z nich slabo mowi po angielsku a codziennie musza sie uzerac z glupimi pasazerami, kiedys widzialem jak jakis murzyn chcial napluc na kierowce przez ta dziure bo mu nie chcial uznac starego biletu poprostu masakra! Najgorsza rzecza sa murzyni palacy trawe z tylu na pietrze, poprostu dzungla... dobrze ze nie musze juz tego ogladac co prawda utrzymanie samochodu jest drozsze ale oszczedza sie na czasie no i komfort podrozy nieporownywalny.

Tez wspolczuje wszystkim kierowca (z moim mezem na czele)!
Kiedys znjomy powiedzial mojemu mezowi: "Nie wiesz co robisz. Lepiej bydło wozić, niż ludzi."
Chociaz musze powiedziec, ze tu w anglii to duzo bydla jezdzi z ludzmi w autobusie! Wiec chyba nic madrego nie powiedzial

dla mnie polscy kierowcy spisuja sie na medal! zwlaszcza pan z 17:)
pozdrawiam
charliee

ja rownierz nienarzekam na polskich kierowcow nigdy niemiala zadnych nieprzyjemnosci i pozdrawiam wszystkich kierowcow lini 37(oczywiscie polskich)i nietylko

A ja pozdrawiam kierowce z Diamonda, ktory mnie kiedys za darmo wpuscil
Wielkie dzieki

pigggy wrote:A ja pozdrawiam kierowce z Diamonda, ktory mnie kiedys za darmo wpuscil
Wielkie dzieki

A to dziwne, bo oni zadko za darmo zabieraja, tym bardziej po nowym systemie premiowania, a zreszta stary system tez mieli dobry, niektorzy druga pensje dorabiali wpuszczajac za darmo tzn bez biletow- ciekawa maja robote jeszcze ciekawsza niz TWM