bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Czy ktos z was mieszka w Dudley,mam tam rodzinke i zamierzam sie do nich przeprowadzic,życie tańsze niz w stolicy ;) ,no i wogole oni b.b. sobie chwala zycie tam -tanie i spokojne.byłam na Świeta Wielkanocne,podobało mi sie,a Birmongham mnie po prostu zauroczyło,no ale chciałabym poznac opinie innych osob,rodzinka bedzie bardzo chwalic wszystko,abym tylko przyjechała.Bede musiała poszukac pracy-najlepiej w kuchni ,bo mam ponad 2 letnie doswiadczenie, i mieszkania 2bed lub 1bed,zapisac córke do secondary school no i wogole,jakby ktos chciał sie podzieli informacjemi na te tematy to bede wdzieczna.POZDRAWIAM

Ja mieszkam jakies 2 mile od Dudley,mieszkam tutaj juz ponad 6 lat i chwale sobie,zycie napewno tansze niz w stolicy co do pracy trzeba poszukac napewno cos sie znajdzie i napewno latwiej o miejsce w szkole niz w londynie,co do mieszkan to zalezy domek 2 bed to wydatek.ok 480 funtow miesiecznie,jesli masz jakies pytania pisz chetnie odpowiem na twoje pytania.

Ja mieszkalam w dudley przez 6 miesiecy i mi sie strasznie nie podobalo, jakies takie nudne to miasto nie ma gdzie wyjsc jak chcesz sie pobawic, a jezeli chodzi o domy to niewiele tansze niz w birmingham, pracy nie musialam szukac bo juz mialam zalatwione wiec nie wiem jak to wyglada, no ale kazdy ma swoje zdanie :roll:

Dudley kojarzy mi sie tylko z jednym miejscem http://www.westfield.com/merryhill/index.html :mrgreen: :mrgreen:

MIeszkałam w Dudley, tyle ze wynajomwalam pokoj. MIstaeczko to prawda spokojne i nie ma za bardzo co tam robić ale do centrum Birmingham jezdzi duzo autobusów miejskich wiec nie jest tak zle :) W Dudley jest jednak pare malowniczych miejsc ruiny zamku, zoo :) a co do tańszych mieszkań to napewno taniej niz w londynie ale czy taniej niz w Birmingham to nie sądze... myśle ze ceny porównywalne a czesto droższe. KOszt jedzenia myśle ze jest jednak tańszy niż w Birmingham niewiele ale zawsze coś..

mieszkalem w Tipton okolo 1,5 mili od centrum dudley, miasteczko nawet bardzo ciche jesli chodzi o wypady nocne. ma kilka miejsc malowniczych jak juz ktos wyzej wspomnial, dodalbym do nich dlugi na ponad 2km tunel no i niedaleko jest gora widokowa...

co do mieszkan to niewiem czy drogo ja mialem 3bedroom na ulicy zamknietej za 495/m ale idzie wyrwac cos zapewne tanszego

praca... w centrum na high street jest extra personel gdzie dosc szybko zalatwiaja prace tylko nie mozesz sie cwaniaczyc bo cie zkwituja, oprocz tego jest kilka innych agencji np nova, bridge gdzie pracuje polska obsluga wiec jakies tam ulatwienie jest jesli jezyk kulawy.

ja sie tam przeprowadzilem z erdington wiec czy ceny jedzenia itp sa tansze to niewiem raczej tego nie odczulem...

miejsce do zamieszkania to raczej nie polecam centrum z wiadomych wzgledow, moze dzielnica sedgley lub inne troche dalej...

a no i wiadomo mery hill co nawet w wikipedi znajdziesz, wielki kompleks handlowy, mase sklepow (chyba wszystkie te najbardziej znane) w jednym skupieniu

pozdro

dziekuje za wszystkie informacje i czekam na wiecej ... :wink: moze ktos ma dziecko uczeszczajace do secondary school ,to bardzo prosze o informacje ,albo słyszał jakies uwagi,niewiem w jakiej czesci Dudley bedziemy mieszkac,wiec niewiem jeszcze do ktorej szkoły córka pójdzie.pozdrawiam :grin:

[ Dodano: Sob Maj 24, 2008 18:36 ]
witam! no to postanowione,przeprowadzamy sie do Dudley 20 lub 21 lipca.jak myslicie kiedy zaczac załatwiac szkołe dla corki,czy juz teraz gdzies dzwonic,czy do counsilu?wybrac kilka i zarezerwowac miejsce?jak przyjezdzała tu do londynu,to tak własnie zrobiłam,ale tu było ciezko o miejsce.czy czekac az bede tam na miejscu i dopiero wtedy isc osobiscie do szkoly?moze ktos zna adresy agencji pracy w dudley,lub sprawdzonych agencji mieszkaniowych?chciałabym wynajac juz umeblowane mieszkanie,ale z tego co widze na ogłoszeniach,to wszystko jest puste.pozdrawiam,czekam na komentarze :mrgreen: