Najładniejsze i najbrzydsze miejsca w Bham

Temat brzydoty/piękna miasta w którym przyszło nam żyć jest tu często poruszany; więc może niech każdy napisze jakie miejsca mu się w Bham podobają a jakie wywołują odruch 'mamo, ja nie chcę tu mieszkać' :razz: .

Moje typy:

Pozytywne:
1. Brindleyplace i spacer knałem do Mailboxu. Przez moment człowiek może uwierzyć, że mieszka w prawdziwie europejskim wielkim mieście :grin: .

2. Jewelery Quater, ze szczególnym uwzględnieniem St. Pauls square - okolica nieco zapuszczona, ale ma swój klimat, który mi się trochę kojarzy z krakowskim kazimerzem jeszcze 10 lat temu, zanim zaczęła się tam inwazja turystów.

3. Moseley Village - również 'klimatyczne' miejsce, no blisko do ślicznego Cannon Hill Park.

4. University of birmingham - budowla może nieco 'bajkowa', ale spacer po kampusie jest naprawde przyjemny; jest też Barber Institute of Fine Arts.

Ujemne strony:
1. Digbeth - spacer od Bullringu do Custard factory powinen być kanwą filmu - "jak zruinować niegdyś ładną okolicę, wyburzając co się da i stawiając magazyny z blachy falistej oraz pozwalając wszystkiemu się rozpadać".

2. Okolice Moor Street Station - sama stacja ciekawa, a obok Bullring który robi wrażenie, tylko dlaczego te dwa budynki stoją obok siebie?

3. Okolice Sainsburys w Selly oak - tam to można Mad Maxa kręcić.

Czekam na wasze propozcyje :roza:

kurde no ja to niemam typa jakos mnie jeszcze za mocno nic nie utkwilo w pamieci ale ale no centrum to mi sie naprawde podoba tam to wkomponowany jest chyba kazdy mozliwy architektoniczny motyw :)

Najbrzydsze: Highgate i Digbeth

Najladniejsze: Sutton Coldfield, Brindley Place

Najładniejsze:Birmingham Canals,Edgbaston od Canon Hill Park do Botanical Gardens.
Najbrzydsze: cała reszta ze szczególnym uwzględnieniem takich miejsc jak:Smethwick,West Bromwich,Perry Barr,Handsworth,Sparkhill,Sparkbrook.
Ładny jeszcze jest Olton. Typowo w prawdziwym angielskim stylu ale to administracyjnie już Solihull.Sam Solihull tez jest ładny.Od razu widać gdzie nie ma brudasów z krajów trzeciego świata tam jest ładnie czysto i przyjemnie.

Do kolegi wyżej. Sutton to chyba tez już administracyjnie nie Birmingham?Słyszałem,że jest tam ładnie,chociaż jeszcze tam nie byłem:)

Ładnie to jest w Polsce :) A co do tego syfu to SparkHill powinni zrównać z ziemią Napalm całą dobe sam bym zrzucał nawet z balonu

Do kolegi wyżej. Sutton to chyba tez już administracyjnie nie Birmingham?Słyszałem,że jest tam ładnie,chociaż jeszcze tam nie byłem:)

Jak bym byl czepialski to bym napisal ze Solihull tez nie jest administracyjnie Birmingham.
Ale nie jestem czepialski, wiec nie napisze :roll:

Dobrze,więc nie czepiając się dołączam do najładniejszych moich miejsc Solihull z takimi miejscami jak np Olton. :wink:

...a mnie sie podoba West Midlands Crematory i okolice.... :smile: wiem, dziwny jestem :cool: :lol:

tak masz dziwne upodobania,rzeczywiście,ale szanujemy,szanujemy(przynajmniej ja) :mrgreen:

wiem, dziwny jestem

ahahah no tak tego sie mozna bylo po tobie spodziewac i mimo wszystko zaintrygowales mnie musze to sprawdzic :)

Tez kiedys zwiedze West Midlands Crematory, za pare latek ale za to doglebnie :)

Ja lubie Cannon Hill Park.
Jest tam baaardzo zielono i kolorowo. Mnostwo kwiatow, zadbane klomby. Sutton Park jest dziki, Cannon Hill Park - zadbany, dobrze utrzymany.
Maja tam kawiarenki (niektore troche kiepskie ale dobrze ze sa), kort tenisowy, rowery wodne, kino. Plac zabaw dla dzieci, objazdowa lokomotywa-kolejka.
Jest tam naprawde bardzo przyjemnie. Czesto odwiedzam ten park.

Ja do Tomaszka mylisz sie West Brom ma tez swoje uroki,trzeba je tylko zapoznac a nie uogólniac.Sa miejsca naprawde przyjemne,chyba malo tu bywasz? :wink: :grin: Co do centrum ,jest naprawde piekne,mozesz zobaczyc kazdy skrawek wszelakiej architektóry tej nowoczesnej i tej starej oraz poznac kultóre kazdej narodowosci :mrgreen:

....albo jej brak :roll:

Ania ja Cie bardzo przepraszam, nie chce byc czepialski ale ta `kultóra` to az po oczach wali. sorki