Agencje pracy

Luźniejsze tematy, ogólne dyskusje, rozmowy o wszystkim i o niczym

MalePostNapisane by ArturD » 13 Nov 2016, 07:35 Agencje pracy

Witam.

Jak wszyscy wiemy tereny wokol Birmingham sa opanowane przez agencje pracy oferujace na ogol stawke minimalna, przynajmniej tutaj jesli nie jestes kierowca lub specjalista wszystkie oferty sa za minimum.

Problem polega na tym, ze ludzie zatrudnieni od lat, wykonujacy dokladnie te sama prace zarabiaja czesto duzo wiecej jak rowniez podobno firmy placa agencjom stawki wieksze niz swoim pracownikom stalym a te 'pasa sie' na wynagrodzeniu pracownika.

Czy ktos pracowal w agencji pracy i moze powiedziec jak to wyglada od strony agencji, jesli placi ona pracownikowi dajmy na to 7,20 to na jakich zasadach jest kontrakt miedzy agencja a zakladem pracy?

Juz mowie na czym problem polega. Pracownicy wykonuja ciezka prace za najczesciej minimalne wynagrodzenie, podczas gdy ktos kasuje obok byc moze te same pieniazki za postawienie biurka i wynajecie kanciapy plus administratora.

Czy uwazacie ze taki uklad jest sprawiedliwy? Moim zdaniem to wyzysk i powinno byc prawnie zabronione czerpanie korzysci z czyjejs pracy, zreszta chyba juz jest. Sprawiedliwe jest ze agencja wezmie narzut na payroll i sprawy administracyjne kilka-kilkanascie procent zarobkow pracownika ale nie ze np bierze od zakladu 14 a wyplaca mu 7 i taki uklad trwa latami.

Bylem juz na spotkaniu w tej sprawie z poslanka Partii Pracy z Walsall ale Valerie Vaz jest totalnie bezuzyteczna, jak cala Labour interesuja ich posadki i czerpanie kasy panstwowej sa totalnie bezuzyteczni, odrzucam jej argumentacje ze kazdy moze zatrudniac kogo chce, tzn owszem moze ale oni niby sa od ochrony praw racownika i polepszenia ich losu teoretycznie. Ale nie dogadam sie z nia.

Odrzucam tez argument 'gdyby nie agencje nie mielibyscie roboty'. Lokalne biznesy potrzebuja pracownikow i gdyby agencje zredukowac do poszukiwania tylko pracownikow naprawde tymczasowych do czego z zalozenia sluza to firmy placilyby byc moze mniej niz placa agencjom, a pracownicy zarabiali wiecej.

Agencje to dla mnie rak, pasozyt, OK jesli biora jak mowie jakies stawki typu jak biuro rachunkowe za payroll czy JEDNORAZOWO od firmy za znalezienie pracownika. Ale nie ze zabieraja 50% wyplaty za biuro na worku kartofli

Bardzo dziekuje za odpowiedzi i ewentualne opinie. Tylko prosze nie wyjezdzac z tekstami 'trzeba bylo sie uczyc' bo ja akurat wyksztalcony jestem i zajmuje sie takimi sprawami spoleczno-politycznymi

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

MalePostNapisane by Survival » 13 Nov 2016, 20:15 Re: Agencje pracy

Temat rzeka...
Jest kilka rzeczy ktore musisz zrozumiec.
Dla agencji jestes towarek ktory sprzedaja lub wynajmuja firmom. To wszystko i nic więcej. Ich nie interesuje ze potrzebujesz dzien wolnego czy cos, na twoje miejsce jest kilkadziesiąt osób.
Po drugie, masz byc dostepny non top 24h na dobe inaczej spychaja cie na dol listy.
Po trzecie. Oczywiscie ze biora kilka funtow wiecej za godzibe twojej pracy. Dobrze z tego zyja.
I po ostatnie. Zainwestoj w jakis kurs by miec jakas umiejetnosc na papierze i nie stawaj w kolejce po niewolnicza prace za minimum.

Survival
Początkujący
 
 
Posts: 40
Joined: 2 Dec 2015, 11:20
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

MalePostNapisane by AdamBoltryk » 13 Nov 2016, 20:17 Re: Agencje pracy

Nikt nie broni Ci założyć swojej agencji i albo zbierać te kokosy, skoro tak uważasz, albo "płacić normalnie" - cokolwiek to znaczy.

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2527
Joined: 6 Dec 2008, 12:19
Reputation point: 183
SzanowanySzanowany
Top
0

MalePostNapisane by ArturD » 14 Nov 2016, 02:36 Re: Agencje pracy

Survival wrote:Temat rzeka...
Jest kilka rzeczy ktore musisz zrozumiec.
Dla agencji jestes towarek ktory sprzedaja lub wynajmuja firmom. To wszystko i nic więcej. Ich nie interesuje ze potrzebujesz dzien wolnego czy cos, na twoje miejsce jest kilkadziesiąt osób.
Po drugie, masz byc dostepny non top 24h na dobe inaczej spychaja cie na dol listy.
Po trzecie. Oczywiscie ze biora kilka funtow wiecej za godzibe twojej pracy. Dobrze z tego zyja.
I po ostatnie. Zainwestoj w jakis kurs by miec jakas umiejetnosc na papierze i nie stawaj w kolejce po niewolnicza prace za minimum.


Przeciez zastrzeglem ze nie mam tego problemu. Nie umiesz czytac?? Zajmuje sie tym od strony spolecznej

PS tak generalnie zle z tym nie jest. Agencje zabijaja sie o pracownikow, po Brexicie jest duzo lepiej bo funt polecial na ryj i spada podaz 'lebkow' ktorzy juz nie beda przyjezdzac, zeby 'hustac jaja bykom' tutaj i potem szpanowac. Po prostu im sie to nie oplaca. Zostali tylko ci co tu zyja, naplyw nowych jest ograniczony
Do tego tani funt powoduje wzrost eksportu i jestesmy atrakcyjniejsi, sprzedajemy wiecej, mamy wiecej zamowien z calej Europy. Wiwat UKIP i Nigel Farage
Tak ze generalnie to juz nie te czasy gdy agencje pomiataly 'towarami'. Jeszcze pensje nie wzrosly ale to bedzie logiczna konsekwencja tych pozytywnych zmian 'okolo brexitowych'.
To juz nie te czasy gdy Tulipy robily z ludzmi co chcialy, owszem jak ktos sobie pozwala i nie kuma jezyka bedzie zamiatany ale osoby z minimalna checia maja duzo wieksze mozliwosci

Tak ze generalnie nie wiem w jakich czasach sie zatrzymales ale agencje zabijaja sie o pracownikow. Albo przynajmniej tylko ja wiem gdzie tak jest. Nie obserwujesz sytuacji na biezaco.

AdamBoltryk wrote:Nikt nie broni Ci założyć swojej agencji i albo zbierać te kokosy, skoro tak uważasz, albo "płacić normalnie" - cokolwiek to znaczy.


Wyborca PIS? Dla kazdego 500? Mnie interesuje zeby ludzie za swoja ciezka prace zarabiali godnie a nie pasozyci pasli sie na ich pieniadzach. A nie kazdemu rozdawac. Ewentualnie zarabiac np polowe z tego co zabiera agencja i przejac ich klientow - zaklady. Co mnie los pracownikow jesli nie jestem jakims politykiem przed wyborami? Kazdy sobie rzepke skrobie

Tym niemniej chcialbym poznac szczegoly jak zarabia taka agencja, jak jest oplacana. Jesli rzeczywiscie firma zabiera de facto polowe wynagrodzenia to mozna ich przebic ofertowo bez problemu.

Prosze o wypowiedz kogos kto pracowal i zna szczegoly kontraktow zaklad pracy - agencja. Zebym nie musial robic research przez znajomego biznesmena, ktory wyrazi zainteresowanie i pozbiera oferty. To dluzej potrwa po prostu a i dla niego fatyga niepotrzebna mam nadzieje

Adam nie broni ale sa uklady, agencje najczesciej powiazane sa personalnie z wlascicielami firmy - nie zawsze - i osoba z zewnatrz sie nie wbije. Probowalem juz z Yodelem zappomnij, moze byc 1000 innych jeszcze miejsc ale wszystko rozbija sie o dojscia i uklady z tego co rozmawialem

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

MalePostNapisane by Alzak » 14 Nov 2016, 06:01

Ah jaka to szkoda ze nie zyjemy w idealnym swiecie gdzie wszystko jest tak jakbysmy chcieli...

Agencje pracy maja swoje miejsce i zawsze beda mialy a to ze wiekszosc rodakow pracuje dla takich a nie innych agencji to hmm, pamietaj ze sa agencje co placa odpowiednio do wykonywanego zajecia.

Prawda jest taka ze jestesmy sobie winni w duzej czesci bo ile by agencje nie placily to i tak beda mialy mase Kazikow i Marysiek chetnych do zarobieniu paru £.

Musisz wziasc pod uwage ze czesto latwiej dostac pozwolenie od kierownictwa na dodatkowa pare lapek z agencji niz pozwolenie na zatrudnienie pracownika na stale, koszta sa podobne troche wieksze w przypadku agencji ale wygoda duzo wieksza...


Sent from my LG-H815 using Tapatalk
Jakikolwiek sarkazm zamieszczony w powyzszym poscie jest calkowicie nieprzypadkowy...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posts: 620
Joined: 11 Jul 2010, 06:48
Reputation point: 55
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by ArturD » 14 Nov 2016, 06:58 Re:

Alzak wrote:Ah jaka to szkoda ze nie zyjemy w idealnym swiecie gdzie wszystko jest tak jakbysmy chcieli...

Agencje pracy maja swoje miejsce i zawsze beda mialy a to ze wiekszosc rodakow pracuje dla takich a nie innych agencji to hmm, pamietaj ze sa agencje co placa odpowiednio do wykonywanego zajecia.

Prawda jest taka ze jestesmy sobie winni w duzej czesci bo ile by agencje nie placily to i tak beda mialy mase Kazikow i Marysiek chetnych do zarobieniu paru £.

Musisz wziasc pod uwage ze czesto latwiej dostac pozwolenie od kierownictwa na dodatkowa pare lapek z agencji niz pozwolenie na zatrudnienie pracownika na stale, koszta sa podobne troche wieksze w przypadku agencji ale wygoda duzo wieksza...




Bardzo sensowna wypowiedz

'at the end of the day' zawsze znajdzie sie jakis Marian, Janusz itp co podejmie byle co bo dlugi/alimenty/nalogi powoduja ze jak by nie NMW to by juz dawno pogineli.

Ale juz odpadli ci co mieli zamiar przyjechac, przyoszczedzic i heja do Polski po roku, dwoch. Takich osob bylo bardzo sporo, juz odpadla duza wiekszosc z tej grupy

Agencje sluza zasadniczo wynajdywaniu specjalistow oraz pracownikow tymczasowych, sytuacja w ktorej agencja prowadzi pracownikow przez lata zatrudnionych de facto na etat jest patologiczna i nie powinna miec miejsca, chyba ze charakter zawoddu wymaga np tlumacz to nie ma sprawy

Oczywiscie juz dokonaly sie pewne zmiany w prawie typu obowiazek zrownania praw po trzech miesiacach ale agencje doskonale nauczyly sie objezdzac przepisy i dalej przyslowiowe mariany tyraja za 6.95/7.20 przez lata

Oczywiscie ze sa agencje placace wiecej niz pracownikom etatowym, ale to juz sa dobre i nieliczne. Ja tak mialem i znam takie agencje, wszystko cacy

Moim zdaniem agencje powinny byc zredukowane ustawa do wyszukiwania pracownikow tymczasowych i zawodow freelancerskich plus ewentualnie znalezienie i zrekrutowanie pracownika dla firmy a odebrane im powinny zostac zawody 'fabryczne' i 'magazynowe' a jesli juz firma nie chce prowadzic payrollu niech zleci to biuru rachunkowemu, ktore zrobi obsluge wynagrodzen za grosze - 5-7 razy taniej niz chapia agencje

Do tego jak firma nie chce zatrudniac na stale to niech zatrudnia na czas okreslony, zadaniowy i juz. Unikniemy sytuacji ze firmy placa drogo a pracownicy zarabiaja grosze. I zaklad oszczedza, i pracownik zadowolony, likwidujemy posrednika

Zreszta ja pytam o detale umow wezmy na to takiego Bootsa z am2pm albo inne, jakie sa zasady wynagrodzen agencji, mysle ze jest jakas standardowa umowa ktora przedstawiaja, moze sie roznic w zaleznosci od charakteru zawodu ale zaloze sie ze na 90% umow agencja - zaklad jest szablon i stawka agencji jest od 'roboczogodziny' inaczej cieliby zatrudnianie. A stad tylko krok do zlamania nawet obowiazujacych przepisow, jesli pracownik pracuje powyzej trzech miesiecy w tym samym miejscu

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

PostNapisane by Guest » 14 Nov 2016, 12:27 Re: Agencje pracy

Moja koleżanka pracowała w agencji pracy (jakiś czas temu wróciła do Polski) i z jej opowiadania wyglądało to mniej więcej tak: to były czasy gdy minimalna była coś około 6,20 oni za "wynajęcie" pracownika firmie, który zarabiał taką stawkę dostawali 10 funtów 2,80 to koszty pracy agencji, a 1 funt to czysty zysk z godziny pracy. Pamiętaj, że każdy biznes wygląda kolorowo z boku i Tobie się wydaje "ten to się pasie, a z pieniędzmi pewnie nie wie co ma robić", a rzeczywistość jest zupełnie inna.

Guest
 
 
Top
0

MalePostNapisane by ArturD » 14 Nov 2016, 12:40 Re: Agencje pracy

Alex akurat tak jest grube ryby nie maja co z kasa robic rozbijaja sie brykami, a pracownicy, rowniez CI administracyjni zarabiaja grosze.
Zapewne tez podatki placa w rajach podatkowych tak jak wszystko franszyzy typu Apple Google McDonald's itp.
Tak wyglada kazda duza I profitowa firma nikt powazny nie placi tutaj 20 iles procent podatkow tylko wszystko jest wyprowadzane za granica.
Slyszalem tez poglad ze agencje SA scentralizowane I wlascicielem jest rodzina krolewska czy Tam ksiaze Grosvenor ten co posiada wiekszosc ziemi w UK.
Mozliwe. Wiele agencji macnawet outsourcowany payroll jak sie pytalem ile do reki jest pensja to nie wiedzieli nigdy

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

PostNapisane by Guest » 14 Nov 2016, 16:35 Re: Agencje pracy

Nie wiem czy Twoja odpowiedz była do mnie bo ja jestem xxxx, a nie jakiś Alex. Nie wiem gdzie płacą podatki wielkie korporacje itd... ale wiem jak to wygląda w przypadku takiego małego biznesu.
Mój przyjaciel w Polsce prowadzi małą firmę zatrudnia 5 osób kilka lat temu wybudował nowy dom stać go wyjechać z żoną i dzieckiem na weekend, stać go utrzymać dwa samochody itd... i Ty widzisz tylko to, a ja dlatego, że jestem jego przyjacielem i jestem bliżej tego wszystkiego to widzę wiele więcej ile to kosztuje stresu pracy, a czasem wyrzeczeń. Z tym samym przyjacielem ponad rok temu otworzyliśmy wspólny biznes w Polsce początkowo zainwestowaliśmy 420tyś zł później musieliśmy jeszcze doinwestować kolejne 50tyś zł, a ludzie podobnie myślący do Ciebie widzą tylko to ile do nas przychodzi klientów, ale nie wiedzą tego żeby nam się w ogóle zwróciła ta inwestycja potrzeba 5-7 lat dopiero później zacznie zarabiać nikt nie widzi tego ile przybyło mi siwych włosów na głowie nikt nie widzi, że część pieniędzy to były moje oszczędności, ale druga część to pożyczka, że już mam rok wycięty z życiorysu bo pracuje po 13 godzin na nocnej zmianie, żeby jak najszybciej spłacić tą pożyczkę i jeszcze jakieś 4-5 miesięcy będę musiał tak pracować itd...

Nie napisałem tego żeby robić tutaj z siebie ofiarę tylko, żeby uświadomić Ci, że nic w życiu nie spada z nieba, a do wszystkiego dochodzi się pracą i nikomu niczego nie zazdroszczę. Bo pewnie masz rację taki prezes Appla czy Google nie wie co ma robić z pieniędzmi, ale ile poświęceń ile stresu i pracy włożył w stworzenie tak działającej korporacji wie tylko on i ludzie z jego otoczenia. Nikt Tobie nie broni zaryzykować coś poświęcić i stworzyć coś takiego jak Google.
To że takie korporacje uciekają do rajów podatkowych też wcale dla mnie nie dziwi bo tak jest skonstruowany człowiek. Ty jeśli twój szef się pomyli i zapłaci Ci za godzinę pracy więcej niż powinien idziesz i informujesz go o tym? Bo ja nie i jestem przekonany o tym, że 95% użytkowników tego forum postąpiła by identycznie.
Jeśli uważasz, że agencje pracy to taki złoty biznes i one "się pasą" na pracy innych to zakładaj agencje i też "się paś".

Guest
 
 
Top
5

MalePostNapisane by ArturD » 14 Nov 2016, 17:16 Re: Agencje pracy

Juz mowilem ze osoba z zewnatrz sie nie przebije. SA powiazania rodzinne nepotyzm ktos z zewnatrz nie ma szans no chyba ze nazywa sue adecco lub manpower. Do glupiego dhl nie udalo mi sie zalapac probowalem. I gdzie bym nie pytal to nepotyzm
Dlatego sobie odpuscilem mam inne pomysly
Sprawa interesuje mnie z punktu widzenia spolecznego I potencjalnego klienta agencji teraz

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

MalePostNapisane by AdamBoltryk » 14 Nov 2016, 21:28 Re: Agencje pracy

ArturD wrote:(...)

AdamBoltryk wrote:Nikt nie broni Ci założyć swojej agencji i albo zbierać te kokosy, skoro tak uważasz, albo "płacić normalnie" - cokolwiek to znaczy.


Wyborca PIS?

Żeś walnął kulą w płot...
Odpowiem Ci jak Ygritte odpowiadała pewnemu gościowi w pewnym serialu/książce...
You know nothing, Jon Snow...
Szkoda mi czasu na dyskusje z Tobą.
EOT

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posts: 2527
Joined: 6 Dec 2008, 12:19
Reputation point: 183
SzanowanySzanowany
Top
0

MalePostNapisane by ludzik50 » 14 Nov 2016, 22:02 Re: Agencje pracy

ArturD -piszac takie bzdety widac tylko, jak nieporadny jestes i tyle : 'z zewnatrz sie nie przebije' itd...
Zalozyc agencje jest smiesznie prosto- sam znam w lebkow co taka zalozyli jakies 4 lata temu i sciagali ludzi ze Slowacji i Czech- na samym poczatku ladnie pieknie, a potem jak przyszlo co do czego i ludzie zaczeli do nich wydzwaniac ze maja problemy z transportem, mieszkaniem, tym czy tamtym to wszystko sie posypalo.
Jest masa prywatnych agencji i zadne tam rodziny krolewskie nie siedza, kazda robota skladajaca sie glownie z dealowania z ludzmi, czy to prawnik, czy agencja turystyczna czy agencja pracy wlasnie to bardzo niewdzieczne zawody i ciezka i stresujaca robota
Przestan marudzic i zajmij sie soba...

ludzik50
Rozeznany
 
 
Posts: 199
Joined: 26 Aug 2013, 20:40
Reputation point: 38
Pokojowy
Top
0

MalePostNapisane by ArturD » 14 Nov 2016, 23:59 Re: Agencje pracy

AdamBoltryk wrote:
ArturD wrote:(...)

AdamBoltryk wrote:Nikt nie broni Ci założyć swojej agencji i albo zbierać te kokosy, skoro tak uważasz, albo "płacić normalnie" - cokolwiek to znaczy.


Wyborca PIS?

Żeś walnął kulą w płot...
Odpowiem Ci jak Ygritte odpowiadała pewnemu gościowi w pewnym serialu/książce...
You know nothing, Jon Snow...
Szkoda mi czasu na dyskusje z Tobą.
EOT


to sie nie wypowiadaj tylko zeby zablysnac.
ja o konkrety zapytalem a nie 'nie znam sie to sie wypowiem'

Dodano: -- 15 lis 2016, 07:42 --

ludzik50 wrote:ArturD -piszac takie bzdety widac tylko, jak nieporadny jestes i tyle : 'z zewnatrz sie nie przebije' itd...
Zalozyc agencje jest smiesznie prosto- sam znam w lebkow co taka zalozyli jakies 4 lata temu i sciagali ludzi ze Slowacji i Czech- na samym poczatku ladnie pieknie, a potem jak przyszlo co do czego i ludzie zaczeli do nich wydzwaniac ze maja problemy z transportem, mieszkaniem, tym czy tamtym to wszystko sie posypalo.
Jest masa prywatnych agencji i zadne tam rodziny krolewskie nie siedza, kazda robota skladajaca sie glownie z dealowania z ludzmi, czy to prawnik, czy agencja turystyczna czy agencja pracy wlasnie to bardzo niewdzieczne zawody i ciezka i stresujaca robota
Przestan marudzic i zajmij sie soba...


W Birmingham ludzie na ogol maja problem z mieszkaniem. Tyle smiecia ludzkiego co tu zyje to nie wiem gdzie szukac. Cyganie, councilowska holota, wszelkiej masci kombinatorzy, zulstwo, kryminalka, dilerka, zlodziejstwo wiec nie dziwie sie ze maja problemy.

Bardzo wielu ludzi tutaj ma wiec nie ma co sie dziwic, kwestia jak do tego ludzie podchodza - w zyciu trzeba byc mocnym.

Oczywiscie w swojej karierze zaliczylem epizod w rumunskiej agencji - praca z samymi Rumunami i tylko ja i generalny menadzer z Polski wiec zle nie bylo - pozdrawiam Seba - na pierwszy rzut oka brzmi okropnie ale to fajni ludzie sa - nie mylic z cyganeria bo to zupelnie inna bajka choc tez kombinatorzy niezli i troche pod gorke tu maja, przyjechali juz jak zaczela sie nagonka na emigrantow a i Polacy nie maja o nich najlepszego zdania

Agencja i biznes w UK to bardzo prosta sprawa. Sklada sie na to:

1. Klient - wystarczyc moze jeden
2. Komputer
3. Biuro
4. Administracja i obsluga finansowo-prawna
5. Samochod
6. Telefon

Najlepiej jest zaproponowac menadzerowi partycypacje w zyskach zeby wejsc na teren zakladu, tak mysle jak sie nie ma znajomosci, kilkadziesiat tysiecy funtow rocznie moze go przekonac do bycia bardziej zyczliwym.

Rzeczywiscie tak jest, ze nie ma co sie lamac na poczatku zawsze wszystko jest chaotyczne a potem sie ogarnia i dogrywa rzeczy. Grunt to samozaparcie i nie zniechecanie sie, nikt nie jest idealny, problemy do rozwiazania zawsze wystapia , liczy sie podejscie do nich

Ja nie slyszalem o agencji, ktora zajmuje sie organizowaniem mieszkania dla pracownikow, moze tak byc i widzialem ogloszenia ale wydaje mi sie ze to dotyczy wybitnych fachowcow albo miejsce pracy jest obozem jak wszelkiej masci Tulipy - zdecydowanie lepiej samemu cos znalezc - comon sense.

No i dawno temu np Tesco urzadzalo rekrutacje jeszcze z Polski i pomagalo w zakwaterowaniu tutaj, proceder byl dosc masowy. Teraz napewno troche Tesco podupadlo i dobrze im tak bo smieciowe towary sprzedaja i drogo! Plus kolejki. Ale najwiekszy problem Tesco to gow...przepraszam smieciowe jedzenie.

Generalnie co rozmawiam z Anglikami jesli firma korzysta z agencji to swiadczy to o tym ze w ogole im nie zalezy na public relations, pracownikach, rozwoju, jakosci, byle szybko i tanio takie parowy sa.

Szanujaca sie firma zatrudnia jednak na stale i inwestuje w pracownika bo wie ze to im sie zwroci w dluszym okresie. Masowki agencyjne to myslenie krotkoterminowe.

Dlaczego chocby w ALDI czy Lidlu nie chca nawet slyszec o agencjach? Bo tam sa cywilizwane niemieckie wzorce, pracownik jest kapitalem a nie bydlem do popychania i zastapienia, generalnie Europa stoi zdecydowanie wyzej pod katem cywilizacyjnym.

Anglia ma oczywiscie inne zalety jak niskie podatki - tutaj bez podatku mozna robic rzeczy, ktore w innych krajach sa nielegalne - i uniwersalny jezyk plus dobre kontakty ze swiatem

Dodano: -- 15 lis 2016, 07:51 --

Problemem Tesco jest tez niekompetentne zarzadzanie, to korporacja bez ducha, na wysokie stanowiska podostawali sie ignoranci po papierkach bez wyczucia. Siedza na fejsach, instagramach, d tego katalogi mody zamiast zobaczyc jak zmienia sie rynek groceries. Dlatego dostaja tak po dupie od lidla i aldika.

W Tesco zostali tylko sami angole ktorzy mysla ze sa trendy tak zwane lemingi. Konsumenci korzy mysla i poszukuja juz dawno odwrocili sie od tej bezdusznej ignoranckiej korporacji. A potem tylko slychac, ze zamykaja sklepy, likwiduja, redukuja godziny otwarcia. A z takim kapitalem, logistyka i baza konsumencka spokojnie mogliby stawic czola niemieckiej ekspansji.

Ale sie 'nie przebijesz' mimo ze wiemy ze mam racje - prawda?

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

MalePostNapisane by Alzak » 15 Nov 2016, 21:58

Widze ze zielonego pojecia nie masz jak w duzych firmach odbywa sie podejmowanie decyzji o zatrudnieniu pracownikow agencyjnych... Pare tysiecy rocznie moglo by kogo do czego przekonac? To nie PL ... I zazwyczaj decyzje nie sa podejmowane przez jedna osobe.

Swoja droga to ladny marzyciel jestes z checi pracy w DHL nagle wydaje Ci sie ze otworzenie agencji to 6 krokow.

Sent from my LG-H815 using Tapatalk
Jakikolwiek sarkazm zamieszczony w powyzszym poscie jest calkowicie nieprzypadkowy...

Alzak
Zadomowiony
 
 
Posts: 620
Joined: 11 Jul 2010, 06:48
Reputation point: 55
Poczciwy
Top
0

MalePostNapisane by ArturD » 16 Nov 2016, 08:08 Re: Agencje pracy

Kolego ja pytam wiec ostatnia rzecza oczekuje jest to ze ktos mi tu bedzie probowal udowodnic ze do niczego sie nie nadaje., Nie potrzebuje madrali.
To wlasnie ty zycia nie znasz i zycie obserwujesz przez szybke i w ogole wydaje ci sie pewnie ze anglicy sa cool, uczciwi i czysci i nie plotkuja bo to nie Polacy itp
Tak ze musisz nieco zmienic swoja postawe z besztajacej na neutralna, juz nie mowie o zyczliwej :roll:

ArturD
Raczkujący
 
 
Posts: 69
Joined: 6 Nov 2016, 11:35
Reputation point: -7
Wyśmiewca
Top
0

Next

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to HYDE PARK