bham.pl - Polonia Birmingham, Forum Polaków w Birmingham

Witam planuje zmienić prace kuszące sa ogłoszenia od wiodących firm kurierskich jednak należy miec samozatrudnienie SE .. wiem że trzeba mieć samochód i samemu się rozliczać ale w efekcie finalnym nie wiem jak to wychodzi ... jakich zarobków można się spodziewać i czy to gra warta świeczki . Jesli ktos z was pracował w takim biznesie lub znajomy to prosze o naswietlenie sprawy serdecznie dziękuje

no I należy pamiętać, że żadnych urlopów, chorobowych I takich tam pierdół. W końcu sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem...

Pozdrawiam

Gra jest warta świeczki ale musisz pamiętać o tym, że najpierw musisz się godzić z pewnymi "nadgodzinami". Nie będziesz ogarnial trasy tak jak ludzie którzy już pracują kilka/ kilkanaście miesięcy/lat.

Samo kupno vana też na początek też nie jest potrzebne chyba, że będziesz miał tak dużo czasu żeby van poza pracą (czytaj praca od rana do późnych godzin popolniowych lub wieczornych) też na siebie zarabiał. Np przeprowadzki itp. Większy zysk jest z innych rzeczy będąc posiadaczem vana niż kurierka.

Zamiast kupno możesz go wynajmować od firmy na tydzień płacąc odpowiednią kwotę (250-400/week) plus paliwo. W momencie gdy twój zarobek tygodniowy będzie wynosił ok 500-800 £. Odliczasz też mot,tax i insurance bo to kwetia firmy która ci go wynajmuje i oczywiście jakiekolwiek zdarzenia losowe(naprawy, stłuczki itp)

Inaczej się sprawy mają jeśli chcesz kupić vana, wtedy oczywiście doliczyć sobie musisz te wszystkie rzeczy plus najlepiej 30-50 £/week na naprawy odkładać na wszelki wypadek.
A jeśli masz na dużo odłożonych pieniędzy to śmiało kupuj vana, ale zamiast kurierki lokalnie, bardziej zająłbym się transportem do i z Polski innego kraju UK.


Jak.sie zdecydujesz na jakiś wariant to daj znać.

AdamBoltryk wrote:no I należy pamiętać, że żadnych urlopów, chorobowych I takich tam pierdół. W końcu sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem...

Pozdrawiam

Ale za zarobki rzedu 500 - 1000 funtow tygodniowo to mozna sobie wszystko oplacic i zostaje w kieszeni i tak duzo wiecej niz pensja robotniczo-magazynowa

.........Ale za zarobki rzedu 500 - 1000 funtow tygodniowo to mozna sobie wszystko oplacic i zostaje w kieszeni i tak duzo wiecej niz pensja robotniczo-magazynowa......

moze I masz racje ale nie musisz zapieprzac tyle godzin. w magazynie zrobisz swoje I idziesz do domu a tutaj jezdzisz az skonczysz. bylem az raz w yodel I wyszedlem z domu o 7 rano a wrocilem o 19.30. nigdy wiecej tego nie zrobie. decyzje zostawiam wam .

dobre jesli potrzeba szybciej wiecej odlozyc jak sie tak zajezdzac na lata to tez nie polecam chociaz osobowka/van to komfort jezdzisz gorzej jest na bajku w angli