Gielda to dobry pomysl, ale ja wole forex. rynek co prawda mniej znany ale bbardziej przewidywany, i duzo wiecej infofmacji mozna dostac w tv i necie. jak powiedzieli poprzednicy, nie wolno grać zastraszonymi pieniedzmi tzn "takimi których nie wolno stracic" gra na foreksie czy innym tego typu rynku, akcje kontrakty CFD, opcje binarne, czy spot'y to jest ciezki kawalek chleba i nie wystarczy obejrzec CNBC'y porannego zeby zarobic, trzeba temat zaglebic sie w temat analizy technicznej, fundamentalnej, kalendarz ekonomiczny wydarzen gospodarczych, no i trzeba poswiecic troche czasu na praktyke tego "tanca".
Moja konkluzja, jezeli uda Ci sie zarobic miesiecznie np 10% wkladu to jest Mega sukces, nie zadnych programow komputerowych ktore beda grac za Ciebie, gralem na paczatku jak Ty chcesz wstawilem 300funtow i zagralem, nie poszlo, bo nie mialem doswiadczenia na rynku, ale teraz jest juz lepiej interesuje sie od kilku lat juz tematem, a na dobrze gram od roku. Zycze powodzenia na gieldzie pozdrawiam Jarek