Page 1 of 1

Dziura w suficie

PostPosted: 16 Sep 2013, 20:20
by madbrain
Docieplalem sobie strych w kartonowym pudelku zwanym domek na wyspie albionu i nagle jedna noga znalazla sie w lazience.. :P
Czy ktos kiedys latal tzw celing na pieterku (nie nazwe to stropem zeby nie obrazac polskich budowlancow)? Mam na mysli dziure w plycie kartonowo gipsowej ktora robi za sufit na pietrze.
Chodzi mi o doswiadczenia w uzytych materialach i sposobie latania..

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 16 Sep 2013, 22:04
by papuzkaara
Sposoby latania................może na miotle :).
Przepraszam nie mogłam się powstrzymać ;)

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 17 Sep 2013, 01:34
by piopaw
Witam miałem ten sam problem po wejściu na strych.
Naprawiłem to tak.Kopiłem płyty karton gips w B&Q i do tamtych płyt przywiesiłem nowe płyty i siatka na łączeniach i malowanie.
Inaczej bym nie dał rady za duża była dziura.

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 17 Sep 2013, 07:42
by ktosienka
Jesli dziura nie jest duza, to mozesz zakupic aluminiowa late do plyt gk.
http://www.diy.com/nav/build/building-m ... d=13249313

Na late nakladasz gladz (wygodna w uzyciu gotowa w 1 l wiaderku)
Po wyschnieciu szlifujesz I malujesz

Jesli pomysl z lata przypadnie Ci do gustu, to zostala nam 1 lata w domu na stanie do oddania w dobre rece.

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 17 Sep 2013, 10:08
by madbrain
Dzieki za odpowiedzi.
W sumie to juz wczoraj zaraz po niefortunnym wypadku zakupilem w B&Q plyte bo dziura jest spora i na 'plasterkach' sie to nie utrzyma samo. Ale zawsze nie zaszkodzi sie spytac o doswiadczenia innych w tej kwestii.

Dziura w suficie

PostPosted: 17 Sep 2013, 11:50
by zwierzakfm
Hehe, moja zona wyladowala tak w kuchni przy okazji wymiany podlogi na pietrze ;)
"Dotnij" ta dziure, zeby miala jakis sensowny, prostokatny ksztalt, na strychu przklej nowa plyte, tak zeby zakrywala Ci cala dziure. W lazience dotnij sobie plyte tak zeby prawie idealnie pasowala i przymocuj ja do tej plyty od strony strychu wkretami. Potem siatka, gladz i bedzie OK.

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 23 Sep 2013, 07:43
by madbrain
No to dziura zalatana, w sumie 'lata' miala mniej wiecej 400x500mm(mozna bylo zrobic nowe wejscie na 'loft') :P
A moral z tego taki (oprocz tego zeby nie robic nowych dziur) ze materialy zamiast w B&Q lepiej kupowac w jakims skladzie budowlanym (ja dokupywalem w Travis Perkins) bo maja sporo nizsze ceny i niezly wybor. I dokladnie sobie zmierzyc grubosc plyty bo ja na poczatku nie zwrocilem na to uwagi i pierwsza kupilem za gruba. Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za pomocne komentarze.

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 23 Sep 2013, 16:05
by VA
madbrain wrote:A moral z tego taki (oprocz tego zeby nie robic nowych dziur) ze materialy zamiast w B&Q lepiej kupowac w jakims skladzie budowlanym (ja dokupywalem w Travis Perkins) bo maja sporo nizsze ceny i niezly wybor. I dokladnie sobie zmierzyc grubosc plyty bo ja na poczatku nie zwrocilem na to uwagi i pierwsza kupilem za gruba. Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za pomocne komentarze.

A ja bym morał z tego wyciągnął:
Wynajmij fachowca zamiast robić dziurę w suficie :idea::

:P

Re: Dziura w suficie

PostPosted: 23 Sep 2013, 18:18
by maciejekbham
VA wrote:Wynajmij fachowca zamiast robić dziurę w suficie

Dzieki brytyjskim 'fachowcom' wirtualnie potroilem wartosc mojego samochodu.. dziekuje za taka fachowosc.
A bledow nie robi tylko ten co nic nie robi. Jak mam placic za czyjes bledy to wole za swoje bo przynajmniej zostaje doswiadczenie :P