Page 1 of 1

Znieszczone auto

PostPosted: 27 Mar 2014, 17:02
by kuba83
witam srawa wygalda nastepujaco chcaiblem zapytac czy ktos z uzytkownikow mial taka sytuacje ze jego auto zostalo znieszczone przez druga osoba bez udzailu drugiego pozjazdu ?w moim przypadku byl to maLolat pod wplywem narkotykow :!: moje pytanko do forumowiczow jest nastepujace:czy zrobic to przez firme ubezpieczeniowa ?i czy strace znizki -moja dzielnica zostanie uzana jako niebezpieczna?w jaki sposob zostana sciagniete pinadze z tego maloLATA ?i ogolnie jak zalatwi to firma ubezpieczeniowa dodam ze maska z przodu jest kopletnie zniszczona do wymiany

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 27 Mar 2014, 19:34
by malenkagdz
Takie sprawy zglasza sie Na policje za zniszczenie mienia

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 27 Mar 2014, 20:36
by kuba83
ok zostalo zgloszone i co dalej??kto tonaprawi kiedu i za co ehh

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 28 Mar 2014, 03:07
by ktosienka
To zlezy jaki typ polisy masz, nie kazde ubezpieczenie samochodu pokrywa koszty obslugi prawnej w wypadku uszkodzenia auta z winy osob trzecich. Warto zadzwonic do ubezpieczyciela i sprawdzic, nie powinno miec to wplywu na wysokosc Twojej skladki.

Moze warto skontaktowac sie ze sprawca lub jego rodzina i poprosic o pokrycie Twoich kosztow.
Jesli to nie poskutkuje, mozesz po uprzednim pisemnym wezwaniu do zaplaty zalozyc mu sprawe z powodztwa cywilnego- Small Claim.

Procedura duzo prostsza i nie tak kosztowna jak w Polsce. Mozesz sie starac zarowno o zwrot kosztow naprawy jak i kosztow towarzyszacych. https://www.gov.uk/make-court-claim-for-money/overview

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 28 Mar 2014, 07:34
by kuba83
dzieki serdeczne ktosienka twoje porady sa jak najbardziej pomocne ...problem jest tego typu ze to jakas sierota paląca heroine tazke nie bedzie raczej z kogo sciagac policja nie chce ujawnic danych ktore potrzebne mi sa do firmy ubezpieczeniowej i wszyscy kaza czekac ....obawiam sie ze to bedzie trwalo i sprawa rozjedzie sie po kosciach:) gowniarz dalej robi co chce interwecnja za interwencja ehhhhh takie mamy na wyspach dziwne to prawo ... zbieram wszytkie informacje i postaram sie cos rozsadnego zrobic z tym :)

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 28 Mar 2014, 09:58
by AdamBoltryk
Wszystkie rady fajne... tylko...

1. Czy znasz sprawcę?
2. Czy masz DOWÓD, że to on zrobił? Jakies nagranie kamery, wiarygodnych świadków itd. Twoje słowo raczej nie wystarczy.

Po zgłoszeniu na policję ten incydent zostanie odnotowany w rejestrach i powiększy statystyki Anti Social Behavoir i na pewno wpłynie na ranking Twojego miejsca zamieszkania a co za tym idzie na przyszłoroczna wysokość składek ubezpiecznieowych dla wszystkich mieszkaców rejonu. W jakim stopniu? Nie mam zielonego pojęcia.

3. W wypadkach samochodowych koszty naprawy idą z ubezpieczenia sprawcy. W Twoim wypadku sprawca takowego nie posiada. Więc jedyną drogą jest cywilna sprawa sądowa. Stąd punkty 1 i 2 które i tak nie gwarantują wygranej, bo adwokaci mogą namieszać.
4. Czy stać Cie na koszty postępowania? Bo zawsze jakieś są. I czy będziesz jeździł z obecną maską przez - nie wiem, strzelam - pół roku, rok, dwa? Chociaz można wymienić, wziąć rachunek naprawy i walczyć o zwrot. Ale z Twojego postu zrozumiałem, że nie masz kasy na naprawę.

Pozdrawiam

Re: Znieszczone auto

PostPosted: 28 Mar 2014, 14:07
by kuba83
hej z tego co policja przedstawila prawdopodobnie bedzie to wygladalo tak ze sledztwo trwa nic nie moga powiedziec prawdopodobnie to polsja zalozy mu sprawe za zniszczenie miena dowody sa napewno ze to on ale jak oni to z niego sciagna i wycenia szkody nie mam tez zielonego pojecia tez w to nie wieze ...to nie chodzi o kase zrobic to nie jest problem chodzi o to bardziej zeby gowniarz poniols jakies kosekwencje