Page 1 of 2

Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 13 Mar 2014, 14:19
by edmun
Otóż niedawno znalazło się kilka rzeczy które muszę zrobić w swoim aucie. Wcześniej korzystałem z 4cars na Small Heath, ale ze względu na miejsce zamieszkania (Erdington) zaczęło mnie delikatnie denerwować, że muszę jechać rano, oddać auto, później łapać taxi/autobus na Coleshill do pracy i w dodatku zwalniać się wcześniej z pracy aby zdążyć odebrać auto przed zamknięciem stacji serwisowej pod wieczór.
Nie mówiąc o fakcie, że zdarzyło się ostatnio że i tak auto nie było zrobione, a mechanikom sam musiałem "udowadniać" co jest nie tak i gdzie skrzypi i hałasuje. Ale to swoją drogą.
Dlatego pytaniem moim jest, gdzie w miarę dobrze oddać auto w dobre ręcę i nie denerwować się że po całym dniu i tak się zostawia pieniądze, a auto jest wciąż nie do końca zrobione.
Preferowane okolice Erdingtonu i przede wszystkim mechanik który nie życzy sobie £65 za pół godziny pracy w dodatku niezależnie od problemu którym się zajmuje (bo czasami mam naprawdę drobnostki do zrobienia, a nie mam garażu, kanału aby sobie sam to zrobić)

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 13 Mar 2014, 14:24
by mam37
bedzie ciężko znależść tobie dobrego mechanika sama mam ten problem
kasują jak za zboze a robią jak uczniowie
Naprawde ja osobiscie nie znam zadnego w całym west midlands dobrego mechanika a byłam juz u wielu Jeden na droogiego gadał a robił to samo zawsze coś zle było zrobione
teraz jeżdze do serwisu płace więcej ale mam pewność ze jak spartolą to naprawiaja do boolu jest gwarancja rachunek a nie wiele drożej

PostPosted: 13 Mar 2014, 15:19
by Alzak
Ultimate Garage - Rodacy Eli spec od elektroniki i Marcin sprawy mechaniczne polecam mechanicy z zamilowania.

Midland VW - Anglicy troche daleko bo w Norton Cannes ale bardzo profesjonalne podejscie (jak na angielski warsztat) chyba £50 za godz co jest dosc niska stawka patrzac na renome garazu.

Wszyscy narzekaja na mechanikow a samochod naprawiony by chcieli miec za pol darmo ... Tanio z jakiegos powodu dobry fachowiec sie ceni.

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 13 Mar 2014, 15:47
by edmun
Wiesz. Ja sam ze tak powiem swiadcze jakieś uslugi za jakąś cenę i wiem jak to sam się czasami wsciekam ze ludzie chcieliby wszystko za darmo, ale jeśli podjezdzam pod stacje naprawy i pytam ile musiałbym zapłacić za wymianę filtra kabinowego (przeciwpylowego) który czeka w bagażniku a sam po prostu nie mam czasu aby to zrobić bo jestem zawalony robota, to jak słyszę ze wymiana to jakąś godzina - półtorej a biorą £65 za pół godziny to musiałbym wyrzucić prawie £180 za wymianę filtra który sobie sam zrobiłem w 45minut bo nie jest tp zadanie trudne. Więc nie chce przeplacac za to ze oddaje auto do serwisu gdzie chłopak bez doświadczenia sie dopiero doucza a ja place grube pieniądze za jego praktyki

PostPosted: 13 Mar 2014, 16:32
by Alzak
A takze za VAT, wynajecie budynku, prace tego "ucznia", ubezpieczenie no i rozne inne koszta zwiazane z prowadzeniem dzialalnosci...

Ale fakt ze £65 za pol godz to troche przesada.

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 13 Mar 2014, 17:33
by mam37
wynajecie takiego budynku to niewielkie koszta okolo 400 f na miesiąc plus vat uczeń za pół darmo jak nie darmo więc 65 f za półgodziny to nie lekka przesada a gruba
Najlepsze jest to ze mechanicy sie cenią a jak chca byś im np wymalował pokoj lub położył kafelki to chca Ci dać 3 f na godzine
więc to sie tak ma że każdy każdego skubie jak moze a ze mechanikow tu brak to sie jakaś mafia cenowa porobiła
drożsi ci mechanicy niz w londynie wiem bo mieszkałam kilka at w londynie i miałam tam swojego mechanika super fachowiec a o 50% tańszy
No to ze za dobra prace trzeba zapłacic to prawda , ale uczciwie a nie z kosmosu
ceny .

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 13 Mar 2014, 21:12
by Młody
Ile kosztuje środnio godzina pracy mechanika angielskiego a polskiego? Jakieś przykłady może bo interesuje mnie cena wymiany filtrów, oleju i hamulców takie podstawowe sprawy.

Re: Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 14 Mar 2014, 04:40
by Alzak
mam37 wrote:wynajecie takiego budynku to niewielkie koszta okolo 400 f na miesiąc plus vat uczeń za pół darmo jak nie darmo więc 65 f za półgodziny to nie lekka przesada a gruba
Najlepsze jest to ze mechanicy sie cenią a jak chca byś im np wymalował pokoj lub położył kafelki to chca Ci dać 3 f na godzine
więc to sie tak ma że każdy każdego skubie jak moze a ze mechanikow tu brak to sie jakaś mafia cenowa porobiła
drożsi ci mechanicy niz w londynie wiem bo mieszkałam kilka at w londynie i miałam tam swojego mechanika super fachowiec a o 50% tańszy
No to ze za dobra prace trzeba zapłacic to prawda , ale uczciwie a nie z kosmosu
ceny .


£400 ... Chyba sobie zartujesz jak znajdziesz dobre miejsce za mniej £1K to mozesz sie cieszyc (pamietaj ze chcesz miec warsztat w miejscu ktore ulatwi Ci zdobycie klientow) nie zapominaj jeszcze o "buisness rates" za budynek, do tego dochodzi pewnie z £4K za ubezpieczenie rocznie (jak nie wiecej) koszt narzedzi pewnie z jakies £20k plus wyposazenie garazu jak podnosniki, kompresory, urzadzenia diagnostyczne mysle ze spokojnie kolejne £20K.

Standardowy koszt w dobrym warsztacie to ok £50 za godz a ok £100 u dilera.

Uczen za pol darmo ... alez oczywiscie szkolenie takiego goscia jest calkowicie darmowe jak cos rozwali to tez wszystko sie samo naprawia...

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 14 Mar 2014, 09:10
by mam37
Alzak nie mow mi o kosztach narzędzi bo w każdym zawodzie trzeba je kupić by pracować
50 F za godzinę ? Nie wiem gdzie ty biegasz do mechaników ale ja w życiu tyle nie płaciłam nawet w serwisie
Koszt magazynu to 400 f około 1200 metrów kwadratowych wiem bo wynajmuje mój przyszly zięciu ale też wiem z własnego doświadczenia
ubezpieczenie magazynu to maks 500 f na rok nie wiem skąd ty bierzesz te kwoty !!
plus pozostałe koszty na miesiac około 1200 f
Jeśli nie wiesz to nie pisz a jak masz jakies watpliwosci to ci podam namiary o ludzi ktorzy wynajmują hale wielkie i na hurtownie i na warsztaty to ci koszta podadza
zreszta nie o to chodziło koledze tylko o mechaników
NIE MA W BIRMINGHAM ANI W CAŁYM WEST MIDLAND POLSKIEGO PORZĄDNEGO I UCZCIWEGO MECHANIKA
BYNAJMIEJ JA NA TAKOWEGO NIE NATRAFIŁAM
I TO JEST MOJE ZDANIE

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 14 Mar 2014, 10:37
by malenkagdz
Jest wielu pozadnych polskich mechanikow ale Ty chyba juz u wszystkich bylas :roll: magazyn a warsztat to co innego , moj znajomy ponad 900 miesiecznie placi za wynajecie

PostPosted: 14 Mar 2014, 10:37
by Alzak
Ubezpieczenie £500 na rok dobre hehe rozumiem ze w tym ubezpieczeniu masz wliczone to ze poruszasz sie samochodami klientow a takze ze samochody sa ubezpieczone w razie czego jak sie cos stanie w czasie kiedy ty masz je pod swoja opieka (jako mechanik) bo od czasu kiedy otrzymujesz kluczyki od wlasciciela samochodu to wlasciciel warsztatu jest za niego odpowiedzialny do tego dochodzi "public liability" podstawa w UK.

I gdzie ten magazyn za £500 jest ? Bo napewno nie jest to hala z pozwoleniem na warsztat i w jakim kolwiek stopniu pod niego przystosowana i gdzie masz business rates bo chyba o tym zapomnialas no chyba ze hala jest od pana Mohammeda i nic takiego nie ma bo wszystko jest robione kombinowaniem.

Kazdy mysli ze utrzymanie warsztatu to sa jakies grosze a tak nie jest jest to drogi interes jak to robisz z glowa.


Wiem na ten temat zdecydowanie wiecej niz moze Ci sie wydawac....

Dodano: -- 14 mar 2014, o 10:48 --

Jak nie spotkalas dobrego mechanika w Birmingham to polecam elite garage, ja jestem naprawde wybredny jezeli chodzi o wybor mechanika i rzadko komu pozwalam pracowac przy moim samochodzie ale przy Marcinie i Elim nie mialem zadnych problemow.

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 15 May 2014, 21:09
by edmun
Podbije temat. W sobotę czeka mnie przeprawa z poprzednim serwisem. Nowe tarcze i klocki które założyli mi 3 miesiące temu nadają się do wyrzucenia ... Ehh.. i o tk właśnie mowie. Zostawiłem około £100-£130 za robocizne nie licząc części które kupowałem sam a auto jest w gorszym stanie niż jak do nich oddałem. Powoli przyzwyczajam się do mysli ze kupie paste do czyszczenia rąk i podstawowe naprawy będę musiał robić sam, bo widocznie zmiana tarcz i klocków była dla niektórych zbyt skomplikowana.

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 15 May 2014, 21:14
by Alzak
edmun wrote:Podbije temat. W sobotę czeka mnie przeprawa z poprzednim serwisem. Nowe tarcze i klocki które założyli mi 3 miesiące temu nadają się do wyrzucenia ... Ehh.. i o tk właśnie mowie. Zostawiłem około £100-£130 za robocizne nie licząc części które kupowałem sam a auto jest w gorszym stanie niż jak do nich oddałem. Powoli przyzwyczajam się do mysli ze kupie paste do czyszczenia rąk i podstawowe naprawy będę musiał robić sam, bo widocznie zmiana tarcz i klocków była dla niektórych zbyt skomplikowana.



A co takiego sie stalo z heblami ze sa do wymiany ?

Jak bys w dobrym warsztacie robil i czesci kupowal u nich to masz 12miesiecy gwarancji ...

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 15 May 2014, 23:12
by AdamBoltryk
po 3ch miesiącach? to co szajs kupiłeś?

Pozdrawiam

Re: Garaż, stacja serwisowa, mechanik

PostPosted: 16 May 2014, 06:13
by edmun
To nie kwestia części tylko "fachowców". Tydzien po tym jak zmienili zaczęło mi stukać przy hamowaniu. Jak się do nich zgłosiłem ze jest coś nie tak to po co całym dniu jak przyjechałem odebrać auto to się dowiedzialem ze oni nie słyszą i nie czują stukania. Jak w końcu im udowodnilem ze jednak stuka to mi kit wciskali ze to gumy na amorach stukają. Jak się uparlem ze mają naprawić to się zasłaniali ze to nie hamulce. I tak w kółko macieja. A teraz przy hamowaniu ledwo kierownicę się da utrzymać a tarcze skrzywione.