Witaj.
Duzo zalezy od tego jakie to auto imho.
Za czasow mlodosci, jeszcze w PL mialem obnizone auto - kompletny zestaw sprezyn i amortyzatorow - na krotkie dystanse ok ale jak chcesz gdzies dalej pojechac (szczegolnie w PL) to kregoslup bokiem wychodzi.
Dodatkowo dochodzi kwestia bezpieczenstwa - zazwyczaj "dedykowane" sprezyny beda poprostu pasowaly i oprocz wygladu niczego nie zmienia(zalezy co kto lubi).
Zwykly amortyzator bedzie troszke bardziej obciazony i nie bedzie pracowal w calym zakresie. Jest mnostwo tematow w necie na ten temat - wystarczy uzyc google.
Jest jeszcze kwestia ubezpieczenia - wszelkie modyfikacje trzeba zglosic w ubezpieczalni - to automatycznie zwiekszy skladki. Jesli nie zglosisz a co sie stanie(nawet nie z Twojej winy) to masz problem...
Zreszta wierz lub nie ale za kilka lat "dorosniesz" i sam sie bedziesz smial z ludzi w fiestach z 1l silnikiem z rynna zamiast tlumika na wielkich felgach dzieki ktorym przyspieszenie spadlo z 20s do 100 na 30s i z podwoziem wleczonym po asfalcie
Zrobisz jak chcesz...
Ogolnie ten temat troche trollem zalatuje...