Page 3 of 4

PostPosted: 26 Nov 2013, 10:48
by Thomas
Owszem nowe syntetyki lepiej docierają do zakamarkow i dzieki malej lepkości i gęstości niskie temperatury nie wpywaja na ich wlasciwosci smarujace. Chociaż wiodomo jest ze lepsze wlasciwosci smatujace maja oleje geste.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

PostPosted: 26 Nov 2013, 10:53
by Thomas
Zauwaz ze milo "lepszych" olejow nowe generacje silników nie sa tak trwale jak stare.
Jest to dowod na to ze po pierwsze buduje sie znacznie sbabsze konstrukcyjnie silniki ale prawdopodobnie oleje nie smaruja tak dobrze jak kiedys. Samochody obecnie musza spelniac normy ekologiczne to sprawia ze trzeba urzywac specjalnych olejow ktore sa bardziej ekonomiczne ale z mechanicznego punktu widzenia gorszej jakości a pod nie projektuje sie silniki.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

PostPosted: 26 Nov 2013, 11:11
by Alzak
Zauwaz ze to nie "dol" silnika sie psuje a najczesciej osprzet silniki konstrukcyjnie sa tak samo dobre jak nie lepsze ale wszystkie nowe wynalazki jak PD, CR oraz turba padaja bo maja pasc po jakims czasie...

Znasz moje zdanie na temat ... Ludzie nie dbaja tak jak maja o samochody a pozniej narzekaja ze samochod do dupy bo sie zepsul.

Re:

PostPosted: 26 Nov 2013, 16:20
by por.Borewicz
Alzak wrote:Zauwaz ze to nie "dol" silnika sie psuje a najczesciej osprzet silniki konstrukcyjnie sa tak samo dobre jak nie lepsze ale wszystkie nowe wynalazki jak PD, CR oraz turba padaja bo maja pasc po jakims czasie...


Jednym zdaniem silniki produkowane teraz (pod względem trwałości-bo o tym rozmawiamy) są takie same lub lepsze jak te produkowane kiedyś...???
Silnika w dzisiejszych autach, po przebiegu 400 tys w stanie jak nowy też nie widziałem, oczywiście może być jeszcze w dobrym stanie ale bez przesady...może dlatego mamy wybór w olejach...

Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale właściciele merców "beczek" się wkur...ą i może poproszą Cię żebyś pokazał samochód produkowany teraz z milionem km przebiegu bez remontu... :lol:

Re: Re: Serwis auta w UK

PostPosted: 26 Nov 2013, 18:50
by Krzysiek2099
Alzak wrote:
Krzysiek2099 wrote:Gdzie tanio w Bham zmienię opony na zimowe? Jadą do mnie koła z zimówkami, ale chcę zdjąć opony i założyć je na alusy (na których obecnie jeżdżę). Nie mam gdzie trzymać drugiego kompletu kół, więc wywalę letnie opony (i tak są zużyte) i będę chciał sprzedać stalowe felgi.



Praktycznie u kazdego wulkanizatora cena to zaleznie od miejsca £5 bez wywazenia £7-£10 z wywazeniem.


Kwik-Fit nie wymieni na przykład, gdyż wymieniają na nowe tylko (wiem, gdyz mój przyjaciel chciał u nich wymieniać opony).

PostPosted: 26 Nov 2013, 19:52
by Thomas
W ostatnich wersjach 1.9tdi 105KM wycieraja sie panewki po ok 150tys. km.
Przy obecym rozwoju technologii szczegolnie obrobki metali i metalurgii koncerny gdyby chciały to mogłyby storzyc bez zadnego wiekszego wysilku silnik który przejechalby bez problemow i 2miliony km. Z reszta w tirach takie przebiegi to norma. Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Re: Serwis auta w UK

PostPosted: 26 Nov 2013, 22:32
by Guest
Temat rzeka.
Ja jednak jestem zdania, ze oleje produkowane dzisiaj są lepsze niż te kiedyś, a silniki są produkowane tak żeby auto przejechało 200tys km. Nie wierze, ze jeśli inżynierowie byli wstanie stworzyć samochód, ktory robił milion kilometrów (mercedes w124) 30lat temu, to nie są wstanie zrobić tego dzisiaj przy tak rozwiniętej technice. Tylko zaden koncern nie ma w tym interesu żeby auto jeździło przez 10 lat bez awari.

Re: Re: Serwis auta w UK

PostPosted: 27 Nov 2013, 10:11
by Alzak
xxxx wrote:Temat rzeka.
Ja jednak jestem zdania, ze oleje produkowane dzisiaj są lepsze niż te kiedyś, a silniki są produkowane tak żeby auto przejechało 200tys km. Nie wierze, ze jeśli inżynierowie byli wstanie stworzyć samochód, ktory robił milion kilometrów (mercedes w124) 30lat temu, to nie są wstanie zrobić tego dzisiaj przy tak rozwiniętej technice. Tylko zaden koncern nie ma w tym interesu żeby auto jeździło przez 10 lat bez awari.


Samochody sa robione zeby przejechaly 200tys km dlatego kazde auto na sprzedaz w PL ma najechane max 180tys ...

Nie wiem jak wy ale ja mam stycznosc z silnikami 2.0tdi VW, 270cdi MB i 530d BMW ktore maja nalatane grubo ponad 300tys i smigaja jak ta lala ...

Re: Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 10:14
by Alzak
Thomas wrote:W ostatnich wersjach 1.9tdi 105KM wycieraja sie panewki po ok 150tys. km.
Przy obecym rozwoju technologii szczegolnie obrobki metali i metalurgii koncerny gdyby chciały to mogłyby storzyc bez zadnego wiekszego wysilku silnik który przejechalby bez problemow i 2miliony km. Z reszta w tirach takie przebiegi to norma. Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk



Tak tylko za to wszystko ktos musi zaplacic, pamietaj ze dosc istotna sprawa jest cena koncowa produktu co z tego ze przejedzie 1mil km jak cena bedzie poza zasiegiem tych co normalnie kupuja nowe samochody.

Pozatym jakbym kupowal nowy samochod to nie interesuje mnie ze on zrobi milion km bo zazwyczaj Ci co kupuja nowe auta(pewnie z 95% ludzi) nie maja ich dluzej niz 3 lata ...

Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 13:22
by por.Borewicz
Thomas wrote:W ostatnich wersjach 1.9tdi 105KM wycieraja sie panewki po ok 150tys. km.
Przy obecym rozwoju technologii szczegolnie obrobki metali i metalurgii koncerny gdyby chciały to mogłyby storzyc bez zadnego wiekszego wysilku silnik który przejechalby bez problemow i 2miliony km. Z reszta w tirach takie przebiegi to norma. Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk


Tak silniki w tirach robią takie przebiegi jak piszesz, ale zapomniałeś że zakres obrotów(temperatura i siła tarcia) jest totalnie inny:

- 4500-7000 obr./min – w przypadku silników o zapłonie iskrowym (benzynowych);

- 4000-5000 obr./min – w przypadku silników o zapłonie samoczynnym (wysokoprężnych);

- 1800-2500 obr./min – w przypadku silników o zapłonie samoczynnym (wysokoprężnych) w autach ciężarowych.
Co do niezniszczalnego silnika też mam wątpliwości...

Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 15:23
by AdamBoltryk
Thomas wrote:(...)Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.(...)


hmm dziwne rzeczy Waść prawisz...
Według moich informacji Mazda, jako jedyny producent na świecie, produkował samochody z silnikiem Wankla. I o ile mi wiadomo były to silniki ceramiczne.
Jeśli ceramika to taki "niezniszczalny" materiał, to dlaczego zaprzestali produkcji samochodów z tymi silnikami?

Pozdrawiam
PS. Gniazda zaworowe w niektórych silnikach też są ceramiczne i jakoś też się psują...

PostPosted: 27 Nov 2013, 15:38
by Thomas
Ceramika to szerokie pojecie. Sa rozne rodzaje ceramiki i nie oznacza to ze akutat te najlepsze wykozystane sa w motoryzacji.
Jesli chodzi o wankla to nie mam pojecia z czego go zrobili ale akurat kolega w pracy bedzie zmieniał uszczelniacze na tloku w swojej mazdzie to sie go zapytam.
Silniki wankla mama problem ze smarowanie i to jest ich najwieksza bolaczka.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Re: Re: Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 15:45
by Thomas
por.Borewicz wrote:
Thomas wrote:W ostatnich wersjach 1.9tdi 105KM wycieraja sie panewki po ok 150tys. km.
Przy obecym rozwoju technologii szczegolnie obrobki metali i metalurgii koncerny gdyby chciały to mogłyby storzyc bez zadnego wiekszego wysilku silnik który przejechalby bez problemow i 2miliony km. Z reszta w tirach takie przebiegi to norma. Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk


Tak silniki w tirach robią takie przebiegi jak piszesz, ale zapomniałeś że zakres obrotów(temperatura i siła tarcia) jest totalnie inny:

- 4500-7000 obr./min – w przypadku silników o zapłonie iskrowym (benzynowych);

- 4000-5000 obr./min – w przypadku silników o zapłonie samoczynnym (wysokoprężnych);

- 1800-2500 obr./min – w przypadku silników o zapłonie samoczynnym (wysokoprężnych) w autach ciężarowych.
Co do niezniszczalnego silnika też mam wątpliwości...


Po piersze wg tego co napisales to silniki w ciezarowek pracuja na polowie obrotow diesla w osobowce wiec skoro ciezaronka bez wysilku zrobi 2milionu to osobowka zrobi bez problemu 1milion?
Ja jezdze dieslem i zadko kiedy przekraczam 3000 obrotów
Na trasie przy 3000 obrotach mam tego co pamietam miedze 80-90mil
Zakres obrotow od 1600 do ok 3, 500 to najoptymalniejszy zakrez do przyspieszenia. Ponizej muli bo turbo jeszcze sie nie rozkreci a powyżej to skuteczność silnika maleje.
Chyba ze mam dpf no to musisz go krecic zeby filtr ci nie zapchalo.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk

Re: Re: Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 17:10
by Alzak
AdamBoltryk wrote:
Thomas wrote:(...)Nie wspominając juz o wykorzystaniu ceramiki dzieki ktorej silnik byłby wlasciwie niezniszczalny.(...)


hmm dziwne rzeczy Waść prawisz...
Według moich informacji Mazda, jako jedyny producent na świecie, produkował samochody z silnikiem Wankla. I o ile mi wiadomo były to silniki ceramiczne.
Jeśli ceramika to taki "niezniszczalny" materiał, to dlaczego zaprzestali produkcji samochodów z tymi silnikami?

Pozdrawiam
PS. Gniazda zaworowe w niektórych silnikach też są ceramiczne i jakoś też się psują...



Silnik wankla nie jest zbudowany z ceramiki ... Problemem tego siknika byl stop metalu ktory uzyli do koncowek tloka, niestety wycieraly sie ...

Re: Re: Re: Re:

PostPosted: 27 Nov 2013, 17:33
by Alzak
Thomas wrote:Chyba ze mam dpf no to musisz go krecic zeby filtr ci nie zapchalo.

Sent from my GT-I9300 using Tapatalk



Nic nie musisz krecic jak masz DPFa
... Optymalne obroty przy wypalaniu to okolo 2500...