eric27 wrote:Wydaje mi się,że to dlatego,że częściej jednak jeździsz "angielskimi" samochodami a w Polsce tylko chwilowo na urlopie.Mam ten sam problem
.
15 lat jazdy w Polsce
tutaj dopiero 5...
więc stawiam, ze to nie to.
mrowek zauważ, że stwierdzenie o zerowaniu padło w kontekscie toku rozumowania przyjmowanego przez niektórych naszych radzisobiekrętaczy.
Wystarczy wyjechać i w ten sam dzień wrócić i mozesz śmigac kolejne 6 miesięcy = zeruje się poprzednie 6 miesięcy. Czyż nie tak to wygląda według nich?
Ale - kazdy sobie rzepkę skrobie. Tylko wkurzaja mnie później płacze na forach jak kogoś złapią i wtedy to jest święte oburzenie, że coś mu się nie należy, że każą płacić, że kara, że ubezpieczenie nie wazne i takie tam...
Kurcze, kiedyś oglądałem na youtubie jak policja zatrzymała czarnego nastolatka na provisional license jak sam kierował. Był zupełnie oburzony tak samo jak nasi.. że rasizm i takie tam pierdoły. A policjant powiedział krótko - teraz, jak Cię zatrzymaliśmy to na wszystko jest za późno...
Ale jak pisałem - każdy jest panem własnego losu i jak sobie pościelicie, tak się wyśpicie.
Pozdrawiam