Re: Szczepienia i niepozadane odczyny poszczepienne
Posted: 22 Dec 2013, 13:39
korbobor, jak Ci sie udalo zaszczepic na sama odre?
ewela119 wrote:asiunia1726 wrote:Ludzie kiedys w duuzo gorszych czasach Zyli I szczepionek nie mieli a jacy odporni byli...
Byli, ci co przezyli okres niemowlectwa i dziecinstwa Kiedys ludzie umierali na zapalenie pluc Wiesz jaka kiedys byla smiertelnosc noworodkow, niemowlat i malych dzieci? Wiesz ile groznych chorob ktore kiedys wywolywaly pandemie na calym swiecie dzieki szczepionkom zostalo calkowicie wyeliminowanych? Wiesz jak wyglada choroba Heinego-Medina? Wiesz jakie powiklania mozliwe sa po odrze, swince czy rozyczce? Jak wyglada zycie osoby zarazonej WZW albo gruzlica? Obys nie musiala sie o tym przekonac w konsekwencji swojej decyzji
Znam dziewczyne z Coventry ktora tez byla wielka przeciwniczka szczepien, do momentu az jej jedyna, ukochana i wyczekana coreczka zachorowala na koklusz majac 10 miesiecy i lekrze ledwo ja uratowali. A wystarczylo nie cudowac i dziecko zaszczepic. Dziecko chodzilo do zlobka i jako JEDYNE nie bylo zaszczepione i jako JEDYNE ZACHOROWALO. Dla mnie to wystarczy
AdamBoltryk wrote:pisząc tu czuję sie jak górnik, ale co tam:Albo całkiem świeży przykład - zależności autyzmu od szczepionek. W 1998 r. "Lancet" opublikował badania brytyjsko-kanadyjskiego lekarza dr. Andrew Wakefielda, z których wynikało, że połączona szczepionka na odrę, świnkę i różyczkę wywołuje u dzieci autyzm. Pismo przyznało się do błędu po 12 latach. Późniejsze badania nie potwierdziły prawdziwości tez postawionych w pracy Wakefielda. W 2004 r. sprawą zajęła się brytyjska Generalna Komisja Medyczna, która uznała, że Wakefield prowadził swoje badania w sposób nieuczciwy i niefachowy.
Ferment jednak został zasiany. Działający dziś prężnie ruch "antyszczepionkowy" nie przyjmuje tych dementi do wiadomości.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75400,14127306,Czy ... borcza#Cuk#Cuk#ixzz2Wg86DyG1
Tak, tak, wiem, gazeta to komuchy, solidarnościuchy i zydo-komuna = marne źródło informacji. Ale nie chce mi się więcej szukać źródeł, bo mnie to lotto...
Pozdrawiam
violino wrote:Wiiesz....ja bedac dzieckiem chorowalam na rozyczke, swinke, ospe...piszesz o powiklaniach?(...)