Page 1 of 1

lekarz do spraw kobiecych?????

PostPosted: 7 Nov 2008, 13:06
by julka030308
czesc dziewczyny chcialabym pojsc do ginekologa ale niemam pojecia czy wogole oni tutaj maja takiego lekarza.Zawsze w polsce chodzilam od czasu do czasu na wizyte a tutaj niewiem czy moge sobie pozwolic na takie wizyty.Jezeli macie jakies informacje na temat lekarza do spraw kobiecych bardzo was prosze podzielcie sie zemna nimi!!!dziekuje za wszystkie odpowiedzi

(a moze prywatnie jakos mozna)

Re: lekarz do spraw kobiecych?????

PostPosted: 7 Nov 2008, 14:44
by Luiza
Jesli nic oczywistego ci nie dolega to cie nie skieruja. A jesli nie masz 25 lat to mozesz pomazyc :-| Pozostaje opcja- prywatna wizyta u polskiego ginekologa - 60 funi.
Ale idz do swojej przychodni, a noz sie uda.

Re: lekarz do spraw kobiecych?????

PostPosted: 7 Nov 2008, 18:46
by asia77
Jesli tobie nic nie dolega, a chcesz zwykly ze tak powiem przeglad idz do swojej przechodni i pogadaj z pielegniarka. Ja, odpukac, wszystko moglam zalatwic dzieki pielegniarce, od zastrzyku antykoncepcyjnego po badanie, nie pamietam jak sie to nazywa, ten smear test.Powodzenia

Re: lekarz do spraw kobiecych?????

PostPosted: 7 Nov 2008, 21:29
by babulki
julka jesli nic cie nie boli to wizyta u gina nie jest konieczna
a jesli masz jakies dolegliwosci to powiedz to swojemu gp i on skieruje gdzie trzeba
cytologie np wykonuje pielegniarka
a klinika z polskimi lekarza w tym gin rowniez miesci sie w coventry
gdzies widzialam watek na forum na ten temat

pozdrawiam

Re: lekarz do spraw kobiecych?????

PostPosted: 25 Mar 2009, 13:20
by monika823264
Jak jestes zarejestrowana w swojej przychodni tam gdzie meszkasz to idz i powiedz że chcesz się zarejestrować do lekarza rodzinnego a wogóle to oni są ogólni a może Ci dać skierowanie i że chcesz tłumacza jak nie znasz angielskiego i oni zaznaczają w swoim komputerku i tego Ci nie odmówią bo mają prawo Ci dać tłumacza bo mają agencję co biorą z tamtąd tłumaczy i oni im za to płacą a Ciebie to nic nie kosztuje i ja wole isć do angola z tłumaczem co mnie nic nie kosztuje niż do doktora polaka bo trzeba dużo zapłacić:))