Page 5 of 7

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 17 Jul 2008, 10:10
by malaroksi
Temat jest świetny fajnie sie tak posmiac z nas samych......



Kiedy Mędrzec wskazuje palcem księżyc ,Kobieta widzi księżyc a Męzczyzna tylko palec :-)

Pytanie: Jakie są trzy największe nieszczęścia dla mężczyzny?
Odpowiedź: Śmierć żony, utrata pracy, RYSA NA LAKIERZE!

P: Kiedy facet ma mozg wielkosci orzeszka?
O: Kiedy mu spuchnie!

P: Jak nazywa sie niewrazliwa podstawa penisa?
O: Facet.

P: Dlaczego mezczyzni wola blondynki?
o: Bo wola kobiety na swoim poziomie intelektualnym!

[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 11:15 ]
P: Ilu mężczyzn potrzeba, aby zmienić rolkę papieru?
O: A kto to wie? Czy to kiedykolwiek się zdarzyło?

P: Dlaczego mężczyźni jeżdżą tak chętnie BMW?
O: Bo to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować.

P: Kiedy mężczyzna otwiera drzwi samochodu swojej żonie?
O: Gdy ma nową żonę. Albo nowy samochód.

P: Jaka jest różnica między mężczyzną a jogurtem?
O: Jogurt ma kulturę!

P: Co mówi kobieta po wyjściu z łazienki?
O: Ładnie wyglądam?
P: Co mówi mężczyzna po wyjściu z łazienki?
O: Na razie tam nie wchodź.

P: Czym się różni mężczyzna od świni?
O: Świnia po alkoholu nie zmienia się w mężczyznę.

:))

PostPosted: 17 Jul 2008, 15:11
by DD
nie trzeba nic pisac, wystarczy zobaczyc filmik:

Czym kobieta rozni sie od mezczyzny?

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 17 Jul 2008, 21:23
by mamuśka twins
Cała prawda DD w tym filmiku. Czasami nie rozumie NASZYCH zachowań! No, ale jestem kobieta, wiec to tez i o mnie. W niektórych momentach zgadza sie z moimi zachowaniami. Szczególnie z ideałem mężczyzny :wink:

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 17 Jul 2008, 22:09
by asia77
ja czesto bronilam kobiecego honoru, wyklucalam sie z kolegami w pracy ze to bzdury ze kobiety szykuja sie do wyjscia godzinami i 4 miesiace temu zamieszkalam z dziewczyna dzieki ktorej sie przekonalam jak bardzo maja racje. rekord jak do tej pory to 3 godziny i to jest dziwne bo jak idzie do pracy to sie potrafi wyrobic w 15 minut.
filmik swietny, ale moj ideal faceta nie jest sprzataczka, chociaz jak wie jak obslugiwac okurzacz to bedzie cos.

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 17 Jul 2008, 22:15
by plazermen
A faktycznie - byl nawet kilka tygodni temu artykul w prasie brytyjskiej o Polaku ktory calkiem niezle obslugiwal odkurzacz ;D

ale ale

PostPosted: 18 Jul 2008, 08:10
by DD
drogie Kobietki - za to Was Kochamy :)) wiec zbytnio takich rzeczy nie zmieniajcie ;-)

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 18 Jul 2008, 11:14
by malaroksi
Co ma wspólnego męzczyzna z kotem?
1.Wrzeszczy kiedy jest głodny. 2. Zawsze pcha się do łóżka. 3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry. 4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej. 5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę. 6. Nie lubi obcinania pazurów. 7. Czasem ma problemy z trafieniem do...

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 11 Aug 2008, 20:17
by regenwurm
I ja dodam troszke...

Facet jest jak auto:
Chwila nieuwagi i już leżysz pod nim.

Facet jest jak autobus:
Zawsze będzie następny.

Facet jest jak batonik czekoladowy:
Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder.

Facet jest duch:
Nigdy nie wiadomo kiedy zniknie i kiedy i gdzie się znów pojawi.

Facet jest jak horoskop:
Codziennie dyktuje ci co masz zrobić i zawsze się myli.

Faceci są jak kible:
Albo zasrani, albo zajęci.

Facet jest jak kosiarka:
Jak go osobiście nie popchniesz, to nic z jego funkcji.

Faceci są jak koty:
Pokazują się tylko wtedy, gdy na stole postawisz jedzenie.

Facet jest jak ksero:
Służy do powielania, i nic poza tym.

Facet jest jak lokówka:
Zawsze jak jest gorący to dobiera ci się do włosów.

Facet jest jak mini spódniczka:
Jak nie uważasz, zaraz odsłoni ci majtki.

Facet jest jak obligacje rządowe:
Tak długo zajmuje żeby odpowiednio dojrzał.

Facet jest jak papier toaletowy:
Klei się do każdej dupy.

Facet jest jak płytka podłogowa:
Dobrze ułożona, można chodzić po nim całe życie.

Facet jest jak pogoda:
Trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby zmienić.

Faceci są jak plemniki:
Jeden na milion staje się człowiekiem.

Facet jest jak strumyk:
Miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać że nie każdy jest odpowiednio bystry.

Facet jest jak śrubokręt:
Potrzebujesz, ale właściwie nie wiesz do czego.

Facet jest jak torba turystyczna:
Zapakuj piwem i już możesz zabrać wszędzie.

Faceci są jak używane samochody:
Tanio można kupić, ale nie możesz na nich polegać.

Dlaczego faceci są wyżsi od kobiet?
Bo chwasty szybciej rosną :mrgreen:

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 12 Aug 2008, 11:21
by malaroksi
Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok "tirówek".
Żona pyta:
- Kochanie, co tu robią te panie i to tak ubrane?
- One zarabiają na nierządzie.
- A co to znaczy?
- Robią ludziom przyjemności za pieniądze.
- A dużo można na tym zarobić?
- Oj, bardzo dużo, kochanie.
- To może i ja bym stanęła? W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne...
Mąż unosi brwi ze zdziwienia:
- No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja tez się zgadzam.
- A co muszę zrobić? - pyta żona.
- Stań tu, ja stanę 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz "stówa" i rób co trzeba. W razie wątpliwości mów, ze musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie.
- Ok.
Żona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje się merol. Żona podchodzi, a kierowca pyta:
- Ile?
- Stówa.
- Ale ja mam tylko siedem dych.
- Poczeka pan. Muszę porozmawiać z menadżerem.
Żona biegnie do męża i pyta:
- Józek, ale on mówi, ze ma tylko 7 dych. Zrobić to?
- Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu weźmiesz do reki.
Żona biegnie z powrotem i mówi, ze zrobi ręką za siedem dych. Gość się zgadza, wyciąga aparaturę. Oczom żony ukazuje się ogromny instrument długi aż do kolana klienta.
Żona wytrzeszcza oczy i mówi:
- Muszę porozmawiać z menadżerem.
Biegnie zdyszana do męża i wola:
- Józek nie bądź świnia! Pożycz mu te trzy dychy!

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 12 Aug 2008, 20:42
by charliee
usmialam sie do lez (!!!)

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 4 Sep 2008, 10:08
by mamuśka twins
ANEGDOTA :wink:
Pytanie z INNEGO forum niż nasze:
<<Pilne pytanie. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry
dziękuję.
Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się
dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem
telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania
z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z
kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe
przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca
do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na
nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.
Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po
prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie
mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie
dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona
niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.
Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za motocyklem, skąd był
doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego
samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim motocyklu i nagle z niepokojem
zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednim kole mają jakieś brunatne plamy,
podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy
trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można
zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?>>
:-P

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 4 Sep 2008, 11:42
by Luiza
Taaa. Szybko chlopak zapomnial o zonie....

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 8 Sep 2008, 18:35
by judash
mamuśka twins wrote:ANEGDOTA :wink:
Pytanie z INNEGO forum niż nasze:
<<Pilne pytanie. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry
dziękuję.
(...)
Kucnąłem przy swoim motocyklu i nagle z niepokojem
zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednim kole mają jakieś brunatne plamy,
podobne do rdzy.
Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy
trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można
zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?>>
:-P

Owe pytania, to czysta fikcja literacka. Nie znam faceta mającego motor, który by nie zdawał sobie sprawy, iż hamulce tarczowe rdzewieją w miarę stania motoru na dworze, a czyszczą się w miarę ich (hamulców) używania...
Jak przystępuje się do tego forum trzeba obrać sobie płeć (jedną z dwu), ten temat natomiast również preferuje alternatywę, czy nie jest to odrobinę niesprawiedliwe dla transseksualistów i hermafrodyt :?:
Zastanawia mnie odrobinę czy kobiety nie zazdroszczą czasem mężczyznom, ich zimnej logiki, chłodnej oceny sytuacji, bez tego zabarwienia emocjonalnego które cechuje kobiety, które to wpływa na wypaczenie odbioru rzeczywistości :?:
Przecież jedną i tę samą sytuację, możecie odebrać na wiele różnych sposobów, w zależności od aktualnego nastawienia emocjonalnego... Poprawcie mnie proszę jak się mylę :twisted:

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 8 Sep 2008, 19:47
by mamuśka twins
Wiesz, ale trzeba te posty potraktowac z przymrużeniem oka.
Inaczej byśmy sie nienawidzili (mowie o kobiecie i facecie)Zamiast nienawisci i pomimo tej odmiennosci, przyciagamy sie jak magnez.

Re: Kobiety kontra mężczyźni i na odwrót

PostPosted: 8 Sep 2008, 23:28
by judash
...ależ ja również się przekomarzam, odrobinę inaczej jedynie ;)
Ostrożniejszy byłbym z tym brakiem nienawiści i nie przesadzałbym z tym magnesem :-D