KLUB SAMOTNYCH SERC czyli, szukamy drugiej połowy

Miłość, przyjaźń, nienawiść. Tutaj możesz wyrazić swoje emocje, napisać co czujesz....
Dariusz83, traktuję tą zdrową zbilansowaną psychicznie osobę jako komplement g:D Jeśli chodzi o strach związany z wypowiadaniem własnych myśli na głos to uważam, że w zdrowym związku nie ma na niego miejsca. Nawet, jeśli moja wypowiedź ma wzbudzić niezadowolenie partnera musi wiedzieć co myślę na dany temat. Można pójść na kompromis i powstrzymać się od komentarza w jakiejś sprawie, ale gdy człowiek zmuszony jest do ciągłego powstrzymywania się to z czasem zaczyna pluć żółcią i gorzknieje. Stąd biorą się zrzędliwe baby i wiecznie niezadowoleni faceci. Stąd szukanie "zrozumienia" poza stałym związkiem. Amen
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

Hej nazywam się Karol mam 27 lat jestem w UK od kilku miesięcy i szukam fajnej dziewczyny z którą można porozmawiać przy kawie i pójść na spacer, mieszkam w okolicach Dudlay. Jeśli masz ochotę napisz :)

Karolk
Przyczajony
 
 
Posts: 2
Joined: 3 May 2015, 11:39
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Ja może dolacze się do tematu....ciekawie mnie wasza odpowiedź... Mieszkam w UK 4 lata nie mam dziewczyny,ale jak spotykamy się z trenerem w wekkend lub innymi znajomymi którzy zapraszają koleżanki.... Żądają one strasznie jak by to ująć...precyzyjne pytania typu czy pracujesz? Masz samochód? A co za pracę robisz?....przepraszam że to pisze ale czy to ją zwariowalem przez 4lata w Anglii czy dziewczyny po prostu zadają tak zwaną check listę by zdecydować czy przeszedł czy nie. Jak naradzie z mojego doświadczenia z reguły koncze konwersację z myślą w głowie boszsz to jakiś kasting? I tak 4lata. Rozumiem wiadomo chce się człowiek dowiedzieć ale czy cena chłodnych i surowych pytań jest tego warta? Napiszcie co sadzicie.
User avatar
maciej93ja
Początkujący
 
 
Posts: 25
Age: 30
Joined: 25 May 2012, 20:08
Location: Birmingham West Bromwich
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

maciej93ja, nikogo nie dziwi, że w świecie zwierząt samice wnikliwie przyglądają się potencjalnym kandydatom na partnerów. Oceniają sprawność fizyczną, siłę, zapobiegliwość, pomysłowość i parę innych rzeczy, które zagwarantują im oraz potencjalnemu potomstwu przetrwanie. Jako ludzie kierujemy się rozumem i uczuciami, ale atawizmy skłaniają nas do oceny mężczyzny pod względem przydatności tak samo jak w świecie zwierząt. To by było na tyle z wymądrzaniem się. g:o Może po prostu ciekawskie baby z nich były, a poza tym z nieznajomym trzeba od czegoś rozmowę zacząć. Gdybyś dał im szansę, może przeszłyby z czasem do ciekawszych tematów. Nie warto ulegać stereotypom, że każda kobieta leci na kasę, bo po pierwsze to nie prawda a po drugie możesz w ten sposób stracić okazję na poznanie kogoś wartościowego. Pozdrawiam g:D
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

No w sumie racją...ale mi wydaje się to zbyt bezpośrednie by co niektóre chciały wiedzieć wszystko odrazu najlepiej co do szczegółu. Dziękuje za dość chmmm profesjonalną odpowiedź :-p
User avatar
maciej93ja
Początkujący
 
 
Posts: 25
Age: 30
Joined: 25 May 2012, 20:08
Location: Birmingham West Bromwich
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Dodając nie kieruje się stereotypami....gdyby tak było odpowiedzi sam bym sobie udzielił. Pytam się innych ludzi jak czegoś nie wiem lub jak znana analogia zachowań ludzi troszkę wydaje się inną nisz ogólnie szara masowka. A czasem dać szansę równa się sprzedaniu siebie za nic....jak na dzisiejszą oszałamiająca dziką dobę życia. Dlatego też chyba udam się do psychologa....taki żarcik %-)....nie no kurcze. Może przykład idę do polskiego sklepu nasty raz i sprzedawczyni po kolejnym razie widzenia mnie pyta się czy ją gdzieś pracuje?...i tu jest to ....co to obchodzi kogoś....chcesz zagadac to zapytaj o coś innego. Bo takie coś dla mnie porównywalne jest z pytaniem jaki masz dzisiaj kolor bokserek ...zbyt to kolokwialnie....może..a może zbyt cenie prywatność... znam gościa co wszystko wygasa i jak dla mnie jest nudny. Tu kolejne pytanie czy lepiej wygadać się i stracić atut zaciekawienia czy inaczej?. Ot zagwozdka
User avatar
maciej93ja
Początkujący
 
 
Posts: 25
Age: 30
Joined: 25 May 2012, 20:08
Location: Birmingham West Bromwich
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Skoro ciągle spotykają cię takie sytuacje to zastanów się czy nie warto poszerzyć krąg znajomych o ludzi, których interesuje coś więcej poza kasą. Do tego czasu proponuję kłopotliwą dla ciebie sytuację obrócić w żart. g:D Jeśli chodzi o to czy warto na dzień dobry snuć opowieści o sobie to wydaje mi się, że powinieneś wyczuć rozmówcę. Jednym się to podoba i uważają to za otwartość a inni potraktują to jako egocentryzm. g;)
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

Prawda taka że znajomi to dość skromne grono ludzi jakie mam...ale ludzi normalnych i wartościowych....nie mam grona ludzi że tak to ujmę płytkich.
Kiedyś pewien starszy człowiek do mnie powiedział że nie masz dobierać się do znajomych,tylko znajomych do siebie.Co mówi żeby szukać właściwych ludzi.

Sytuacja opisana przeze mnie powyżej była randomowa(zapomniałem polskie słowo...przepraszam) w sumie takie mam szczęście na ludzi pytajniki się natykać.

Aczkolwiek chcę też zwrócić uwagę na to że w UK i trochę jak by to umownie nazwać... instynkt zwierzęcy trochę się wyostrza czyli pytania o kase ,prace ,samochód lub własny dom to osatnie jak usłyszałem kiedyś to się roześmiałem xD.

Dlatego nawiązując teraz do głównej tematyki tego wątku na tym forum....ciężko mi znależć dziewczynę...chmm owszem spotykam znajome koleżanki ale z rozmowy wyczuwam że też są ostrożne lub zamknięte.....czemu nie wiem...ja krok zrobiłem,dałem coś z siebie by rozmowę popchnąć bądź ruszyć ale przecież flaków z siebie nie wypruje...widzę po oczach że chciała by powiedzieć ale nie mówi...w takiej chwili to mam ochote postrzelić się w nogę xD. Tak więc z przykładu JA osobiście wnioskuje że no nie wiem najlepiej pomalować się na czerwono,położyć na ziemi,zacząć robić za czerwony dywan i jednocześnie prowadzić jak że szorstką jak papier ścierny o miale piasku 500 konwersacje.

Sory że tak to opisuje ale czuje lekką frustracje bo nie wiem co zrobić.
Siostry się pytam może mam się przestać golić ,używać perfumów ,ubierać się schludnie i zapuścić szope na głowie może wtedy coś się wydaży. Co najlepsze jej odpowiedź:

Nie wiem tu kolejny postrzał w noge i jestem inwalidą.

Pozdrawiam sfrustrowany dywan yyyy Maciek
User avatar
maciej93ja
Początkujący
 
 
Posts: 25
Age: 30
Joined: 25 May 2012, 20:08
Location: Birmingham West Bromwich
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

Zaciekawil mnie temat. I powiem ze z własnych doswiadczen te mniej urokliwe kobiety, maja wiecej do zaoferowania soba niz te piekne lub co sie uwazaja za piekne i co to mezczyzni na ich widok portfele otwieraja i merolami podjezdzaja brrr. Osobiscie mam uczulenie na takie kobiety. A co do pytan w stylu sprawdzam twoj status sa to pytania, które padaja tu ciagle. Osobiscie jak mi sie ktos oto pyta odpowiadam jezeli ty lubisz seks i ja tez i szukamy partnerstwa to rozumiem ze niechcesz byc na moim utrzymaniu a sama duzo prezentujesz soba. I zazwyczaj to zalatwia sprawe. A trzeba pamietac ze w zwiazku liczy sie partnerstwo bo w innym wypadku sprawdza sie powiedzenie baba z wozu konia lzej. I moze tym samym skazuje sie na wieczny niebyt z kims :) ale wole niebyc niz byc z kims tylko dla jego atrybutów zewnetrznych czyli dla cycków czy tez pintuchy :). Jezeli to ma byc gl. wyznacznik zwiazku to znam miejsca gdzie te potrzeby moje zostana zaspokojone w 100 procentach. A wiec jak byc z kims to z kims z kim moza dzielic zycie i przez nie razem przejsc, wspierajac sie na wzajem.

Dariusz83
Rozeznany
 
 
Posts: 264
Joined: 16 Mar 2012, 19:56
Reputation point: 26
Pokojowy
Top
0

maciej93ja, jesteś młody i może niepotrzebnie się martwisz, że nikogo nie znajdziesz. Dariusz83, ma rację, że lepiej być samemu niż z byle kim, bo to prędzej czy później prowadzi do frustracji. Długo byłam sama i wcale źle mi z tym nie było. Może to kwestia charakteru, ale potrafię znaleźć sobie inne zajęcia niż dumanie nad tym co by było gdyby. Wydajesz się być fajnym facetem a jeśli jeszcze do tego myjesz się i pachniesz g:P to prędzej czy później znajdziesz tą wymarzoną. Pozdrawiam
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

Zgadzam sie z Bawa31, niema co sie zastanawiac co sie robi zle.A co do kobiet w uk, moim zdaniem zawsze będą nieco wybredne bo wiedzą ze są mniejszością do naszej męskiej wiekszości emigracyjnej :). Ale to tez nasza samcza wina że panie nauczyliśmy że jak mają cycki i pintuche to już mają dla nas wszystko. Przykre ale prawdziwe. Osobiście jako singiel chciałbym mieć problemy nad za dumą jestem sam, ale uważam że jest 1000 rzeczy, które można robić samemu czy też w gronie znajomych. Wypady w góry lub wspólne wyjazdy, za które muszę się w końcu zabrać, czy też wcześniejsze wspomniane rozwijanie siebie, a może kogoś zainteresują motocykle czy też inne rzeczy ,trzeba tylko znaleźć coś co nas kręci. I wtedy na sto procent nasze zycie będzie ciekawsze. Siedzenie i zastanawianie sie gdzie jest moja druga połowka do nieczego nie prowadzi oprócz flustracji i zmarnowanego czasu w zyciu :) P.s. W moim przypadku może odbiegne od tematu drugiej połówki i wejde w temat ze muszę w miare szybko znależć dodatkową pracę weekendowa by móc spokojnie poswiecic sie studiowaniu. Ale wszystkim poszukującym życzę szczęścia w poszukiwaniu, tylko nie zapominajcie skupiać się też nad czymś innym jak hobby i rozrywka :).

Dariusz83
Rozeznany
 
 
Posts: 264
Joined: 16 Mar 2012, 19:56
Reputation point: 26
Pokojowy
Top
0

Dzieki za wsparcie od was obojga. Naprawde jak bym miak okazje to uscisnal bym dłoń. Malo kto z obcych ludzi jest tak pomocny jak wy.

Dariusz83 ja zaczynam przygode ze skuterami , szukam dilera by kupic nowy na raty masz jakieś pomysły, na necie szukalem ale wyglada to ubogo.

Bawa31 po tym co piszesz widze że jesteś inteligentna i mądra bo to co piszesz łączy sie w całość co też mowi że jesteś starsza odemnie....to tyle z diagnostyki pisania.....chcetnie bym ciebie przytulil za wsparcie jakie tu udzielilas. Naprawde w swoim wolnym czasie ludzie maja wszystko gdzieś... Ale Ty jednak cos tam patrzysz.

Dziekuje.
User avatar
maciej93ja
Początkujący
 
 
Posts: 25
Age: 30
Joined: 25 May 2012, 20:08
Location: Birmingham West Bromwich
Reputation point: 0
Neutralny
Top
0

maciej93ja staram ci niczym sam Matuzalem hehehe... Przytulasy i podziękowania przyjmuję i pozdrawiam
Gdy życie rzuca ci kłody pod nogi - otwórz tartak.

bawa31
Stały Bywalec
 
 
Posts: 376
Joined: 1 Sep 2008, 13:14
Reputation point: 35
Pokojowy
Top
0

Niczego nie szukam ale się wpisuję jako kawaler świeżo z recyklingu ;)
User avatar
Albiorix
Stały Bywalec
 
 
Posts: 336
Age: 44
Joined: 6 Dec 2011, 12:43
Location: Bordesley Village
Reputation point: 68
Poczciwy
Top
0

Albiorix wrote:Niczego nie szukam ale się wpisuję jako kawaler świeżo z recyklingu ;)


Sądząc po broni dużego kalibru (patrz: zdjęcie profilowe) i tym co napisałeś wnioskuję, że nie szukasz zwady, ale żądasz satysfakcji :-)
User avatar
johnyd
Raczkujący
 
 
Posts: 72
Joined: 8 Oct 2013, 15:17
Reputation point: 20
Pokojowy
Top
0

PreviousNext

  • Similar topics
    Replies
    Last post
Return to STREFA UCZUĆ