Page 9 of 10

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 25 Jul 2012, 21:48
by Sandokai12
Jak fajnie :-) Jak narazie jedna osoba :-) Jak na poczatek to calkiem nie zle :-) Asienka23 a gdzie mieszkasz? Gdzies w centrum czy bardziej na uboczu?

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 09:06
by Guest
ja mieszkam w bilston

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 16:22
by Sandokai12
To kiedy jakies spodkanie? Asienka23 byla bys chetna na jakis wspolny wypad?

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 17:05
by Bonus
troszke za pozno sie tu zarejestrowalem widze ; D

P.S mnie mama nauczyla ze jesli sie z kims umawiam a z jakiegos waznego powodu nie moge sie pojawic to wypada uprzedzic ; P ale co ja tam wiem ; D

a z reszta nie moj woz, nie bedzie mnie wiozl xD tak sie tylko wtracilem odrobinke ; D jesli ktos czuje sie urazony to bardzo przepraszam, zapewniam ze nie to chcialem osiagnac ; P

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 19:08
by asienka23
Mnie w to nie wkrecicie poniewaz gdybym byla singielka czemu nie ale mam chlopaka wiec juz odpada... Przykro mi... Dobrej zabawy

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 20:03
by 0283katarina
hej wszystkim asienka 23 spoko nie gniewam sie i badz pewna na drugie spotkanie wezme core ze soba :) pozdrawiam

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 26 Jul 2012, 20:10
by asienka23
to sie bardzo ciesze :) Ciocia Asia zaopiekuje sie mala :) i ze mna napewno nie bedzie sie nudzila:) a ile latek ma ??:) Jesli mozna wiedziec??:)

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 27 Jul 2012, 07:46
by 0283katarina
hejka moja corka ma 4,5 roku :) i przyniej bys sie nigdy nie nudzila :) pozdrawiam

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 29 Jul 2012, 14:47
by asienka23
to fajnie :):) ze mna takze nie bedzie sie nudzila :)

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 1 Aug 2012, 15:46
by dorotajab
a propo zachowan interentowych i dziwnych lasek na portalach spolecznosciowych....
to chlopacy nie sa lepsi...

dzis dostalam wiadomosc- i jestem prawie pewna ze dostaly ja wszystkiee kobiety na tym forum- od napalonego ze porpnuje mi: "intymne spotkanie" nawet na wsi jak bede miec ochote....


to taki roznosiciel bhamowskich chorob wenerycznych :D no ale zawsze warto sprobowac nie? jedna na 100 pewnie sie pokusi na kile albo jeszcze inna przytulanke pierwotniakowa

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 1 Aug 2012, 16:32
by 0283katarina
hehe witam a ja nie dostalam wiadomosci ohh :cry: bym sobie za rzyczyla na wsi w stogu siana te spotkanie haha pal.............t dlupi pozdrawiam :)

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 1 Aug 2012, 20:36
by dorotajab
moze leci alfabetycznie a cyfry sa na koncu ;) poczekaj poczekaj jeszcze moze napisze :D

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 3 Aug 2012, 13:40
by bogini8
ja tez nie dostalam kurde Dorus spodobalas mu sie :D

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 11 Aug 2012, 17:25
by ewanowakowska
martaf5 wrote:ja rozumiem to jako - nie warto robic nic na siłę, zwykłe pochopne decyzje te życiowe na dobre nie wychodzą, a cierpliwość sie opłaca.

I tu przyznaje absoultna racje. Cierpliwosc zawsze zostaje nagrodzona :mrgreen:

Dodano: -- 11 sie 2012, 17:33 --

dorotajab wrote:a propo zachowan interentowych i dziwnych lasek na portalach spolecznosciowych....
to chlopacy nie sa lepsi...

dzis dostalam wiadomosc- i jestem prawie pewna ze dostaly ja wszystkiee kobiety na tym forum- od napalonego ze porpnuje mi: "intymne spotkanie" nawet na wsi jak bede miec ochote....


to taki roznosiciel bhamowskich chorob wenerycznych :D no ale zawsze warto sprobowac nie? jedna na 100 pewnie sie pokusi na kile albo jeszcze inna przytulanke pierwotniakowa



Dokladnie, czasami jakis "napaleniec" wypisuje niesmaczne teksty w stylu : " intymne spotkanie" lub "dyskretne spotkanie" .....az obrzydzenie bierze jak sie widzi / slyszy takiego typa...i podswiadomie mysli ....jakie paskudstwo on juz w sobie nosi ::stop:: Jak dla mnie nie szanujacy sie , latwy facet nie jest materialem na partnera. :mrgreen:

Re: O kobietki i kobiety :)

PostPosted: 12 Aug 2012, 13:50
by Mherba
Witam po dluzszej przerwie. Wiem wiem ze asienka to juz na 100% oskalpuje mnie za to ze nie przyszedlem na spotkanie i wiem ze zadne wytlumaczenie nie jest dobre wiec tylko powiem ze trafilem do szpitala i z tego pobytu tez nie jestem zadowolony. Ale coz policja szybko zlapala pijanego kierowce.

Pozdrawiam serdecznie.